Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Kika pisze:Kupiłam nawet trawe dla kota i teraz ja hoduje
ciekawe czy bedzie jadła i zostawi w spokoju kwiatki.
Kika pisze:Z Draceny złamał jedna odnogę - musiałam ratować.
Ada pisze:ja tez kupuje trawe w plastikowym pudelku (chyba zagraniczne ), jest swietna tylko trzeba zalac woda cala zawartosc , odczekac godzine az nasiaknie co musi i odlac resztke wody . no i podlewac regularnie ..
Ada pisze:czy kazdy bluszcz musze wyrzucic ?
Ivcia pisze:Skrzydlokwiat i drzewko szczescia o ile mi wiadomo nie sa szkodliwe.
alahari pisze:Oj, ja gdzies widziałam skrzydłokwiata wsród trujących Był niedawno watek o trujacych roślinach...
Użytkownicy przeglądający ten dział: agatela, Chanelka, Google [Bot], Halina50, kasiek1510, misiulka, raksa, Vi i 559 gości