» Pt lis 08, 2019 21:51
Re: Bezłapek z Kielc-oraz reszta - Cyryl mnie użarł!
Witam po bardzo długiej nieobecności. Dla informacji Cyryl (bezłapek z kieleckiego schroniska) który przyjechał do mnie w lecie 2005 roku mając ok 2 lata ma sie dobrze(pomimo problemów z pęcherzem i ma juz 14 lat. Odszedł za TM w zeszłym roku w maju Wiewiórek ( niewydolność nerek) MCO w wieku 12 lat. Nadal żyje Matylda lat 18,5 ale choruje na niewydolność nerek, Odi ma 14 lat i problemy z tarczycą oraz nowy czarny ToTo który ma ok 6 lat, Nie ma juz psa Igora w wieku 14 lat odszedł za TM ale jest jego następca Eryk.
Wstawiłabym zdjęcia, ale zaomniałam jak sie to to robi