Zosiu, w uszach Mechatego jest oridermyl, trzeba mu je dzis wyczyscic i znowu zapuścić...tylko ze oridermylu juz nikt nie ma, a ja mam z zapasów resztkę ostatnią...
Niech wetka coś mądrego wymyśli bo dexoryl jest słaby, słabiutki...
W poniedziałek moja wetka wklei naklejki z testów do ksiazeczki i wyslę Ci ją pocztą (ksiązeczkę, nie wetkę)
Jesli nie karmisz swoich kotów ryżem albo czyms innym gotowanym na rosołku drobiowym to jest szansa ze kryza Mechatego, jak i on cały, zachowa naturalną biel.
U mnie, niestety, wszystkie białe koty mają , w miejscu na śliniaczek, zażółcone, tłustawe futerko. Ale tego az tak nie widac, bo są krótkowłose
Tak jak mówiłam, w wymazie paciorkowiec wyszedł wrażliwy na enrofloksacynę ( 3 plusy), amoksycylinę ( 1 plus) i gentamycynę ( 1 plus)
Aha, wczoraj na odjezdne zaaplikowałam mu jeszcze raz odrobaczenie: 1/2 tbl Pratelu. Nic z niego nie powinno wyleźć bo odrobaczany był od sierpnia 4 czy 5 razy , ale na wszelki wypadek...
