ADOPCJE PUCHATKOWA II.. proszę o zamknięcie..

[aamms]

Edzina - skoro blizej jest kristin i go zabierze to super;)

wczoraj oferujac DT nie wiedzialysmy ze kristin moze i chce...

kristin chciała persa..
Mam nadzieję, że w tej sytuacji zgodzi się na 'persa dla leniwych'//

Charakter ten sam a futro bardziej zgodne z jej zapotrzebowaniem..

Kristin, jakby mimo wszystko zabrakło Ci puchatego, to daj znać.. jakiegoś Ci znajdziemy..

[Edzina]

aamms - nie martw sie. Dzisiaj dzwonila do mnie kobieta, ktora byc moze adoptuje czarnego (czarny jest juz u p. Mariana ). Jesli dzisiaj go zabierze, to rudego zabieram do siebie. A moj jutro jedzie do Poznania.

Rudego juz nie ma. Znalazl dom.

[Baschia]

Kochani, poradzono mi, żeby się do Was zgłosić, może coś się uda...
Ostatnio straciliśmy naszego ukochanego futrzaka. Gato padł ofiarą świątecznych dekoracji - zjadł lametę z choinki i mimo operacji i leczenia nie udało się go uratować. Została z nami jego przyrodnia siostrzyczka Jinx, która bardzo za nim tęskni. W związku z tym poszukujemy kociaka, który odpowiedziałby na jej smutne wołania. Kochaliśmy naszego syberyjczyka, ujęły nas jego psie cechy (wcześniej byliśmy właścicielami psów, Gato pokazał nam, że kot daje jeszcze więcej ), dlatego chcielibyśmy kociaka podobnego. Nie zależy nam na "czystej" rasie, bo nie o to nam chodzi. Kochamy po prostu cechy syberyjczyka. Ale z drugiej strony naczytałam się o pseudo-hodowcach. Znowu kociaki z rodowodem są strasznie drogie, a wolałabym te pieniądze przesłać na jakąś fundację czy schronisko...
Szukam i czekam na tego jedynego - tak jak było z Gato i Jinx Miłość od pierwszej chwili... Od hodowcy kupię w ostateczności, wolałabym wziąć jakiegoś potrzebującego.

[Edzina]

Szukam i czekam na tego jedynego - tak jak było z Gato i Jinx Miłość od pierwszej chwili...

Na pierwszej stronie masz spis. Moze akurat?

[aamms]

Kochani, poradzono mi, żeby się do Was zgłosić, może coś się uda...
Ostatnio straciliśmy naszego ukochanego futrzaka. Gato padł ofiarą świątecznych dekoracji - zjadł lametę z choinki i mimo operacji i leczenia nie udało się go uratować. Została z nami jego przyrodnia siostrzyczka Jinx, która bardzo za nim tęskni. W związku z tym poszukujemy kociaka, który odpowiedziałby na jej smutne wołania. Kochaliśmy naszego syberyjczyka, ujęły nas jego psie cechy (wcześniej byliśmy właścicielami psów, Gato pokazał nam, że kot daje jeszcze więcej ), dlatego chcielibyśmy kociaka podobnego. Nie zależy nam na "czystej" rasie, bo nie o to nam chodzi. Kochamy po prostu cechy syberyjczyka. Ale z drugiej strony naczytałam się o pseudo-hodowcach. Znowu kociaki z rodowodem są strasznie drogie, a wolałabym te pieniądze przesłać na jakąś fundację czy schronisko...
Szukam i czekam na tego jedynego - tak jak było z Gato i Jinx Miłość od pierwszej chwili... Od hodowcy kupię w ostateczności, wolałabym wziąć jakiegoś potrzebującego.

dwie strony wcześniej::

pozwolę sobie wkleic kicie

8 letnia prześliczna koteczka mieszaniec z kotką norweska leśną szuka dobrego odpowiedzialnego domu - najlepiej bez dzieci i innych kotów.
Koteczka bardzo silnie zaczła okazywać zazdrość o dziecko, co objewiło się skikaniem na wszystkie dziecięce rzeczy, wózek, łóżeczko oraz na inne miejsca w mieszkaniu.
Właściciele dbaja o koteczkę - jest regularnie szczepiona i badana. Mają mi podesłać ostatnie wyniki badań ( w tym profil nerkowy i wątrobowy ) choć jak twierdza wyniki są ok.




kotka ma swoj watek tu:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=86649&highlight=

poprosze o podniesienie od czasu do czasu i pomoc w szukaniu domu.

bezpośredni kontakt z dalią..
oczywiście wizyta przedadopcyjna obowiązuje..
dalia, chętnie się przejadę do Piaseczna..

[Edzina]

No tak. Ale napisali, ze dom bez kotow..

[aamms]

No tak. Ale napisali, ze dom bez kotow..

napisali..
A ja poczekam na opinię dalii..
Sama mam w domu ze trzy, które podobno nie powinny mieszkać z innymi kotami..

[aamms]

Rudego juz nie ma. Znalazl dom.

Mam nadzieję, że dobry..

To co, zdjąć go z listy czy jeszcze poczekać?

[Edzina]

Mam nadzieję, że dobry..
To co, zdjąć go z listy czy jeszcze poczekać?

U ich znajomych (czasem spedzal tam wakacje). Podobno maja go ciachnac. Tez mam nadzieje, ze dobry domek, ktoremu nie bedzie w glowie rozmnazac staruszka. Zdejmij go.

[kristinbb]

Kristin, rudy z Zielonej Góry ma dom..
Może chcesz za to egzotyka?
Czekoladowy point z niebieskimi oczami?

Teraz jest w schronie w Ciapkowie..

Dobrze...znowu nie wiem który to kot...

[aamms]

Kristin, rudy z Zielonej Góry ma dom..
Może chcesz za to egzotyka?
Czekoladowy point z niebieskimi oczami?

Teraz jest w schronie w Ciapkowie..

Dobrze...znowu nie wiem który to kot...

ten:

W Ciapkowie:




http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=86 ... ht=klakier

[Pieczarka]

Mi by pasowł ten egzotyk, Ja go bardzo chcę dla domku w Krakowie. Jest starszy, trzebgo leczyć i ma niebieskie oczy i krótkie futro i do tego przytulasty. Tylko on tak daleko jest.

[kristinbb]

Kristin, rudy z Zielonej Góry ma dom..
Może chcesz za to egzotyka?
Czekoladowy point z niebieskimi oczami?

Teraz jest w schronie w Ciapkowie..

Dobrze...znowu nie wiem który to kot...

ten:

W Ciapkowie:




http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=86 ... ht=klakier

To go widzialam wczoraj ...
Wiem który...
Biedny kotek...
Jak załatwić?

[aamms]

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=86 ... ht=klakier

masz link do wątku i pisz do Izabeli..

[Pieczarka]

Chce tego egzotyka jak najszybciej, Może być w takim stanie jakim jest jak tylko nadaje się do transportu.