Kotków 8+1. Maleńki Marcyś[*] . Kończymy tę edycję wątku.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 31, 2008 22:38

wielkie :ok:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Śro gru 31, 2008 22:41

kciukasy
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 31, 2008 22:45

:ok: :ok: :ok: za maluszka

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Śro gru 31, 2008 22:47

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro gru 31, 2008 23:14

Malutki znowu trochę zwymiotował :(
W domu nawet nie mam glukozy do nawodnienia. Do weta po glukozę nawet trochę się boję iść. Po ulicach latają różni, a ja mam kawałek.
Mam nadzieję, że do jutra nic się złego nie stanie.
A tak było dobrze :( . Mam nadzieję, że Calineczka w nowym domu zdrowa.
One u mnie już parę tygodni były.
Oby było dobrze, oby ten rok dobrze się zaczął.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro gru 31, 2008 23:15

Ewentualnie do weta mogłabym iść z psem, ale debile mają różne pomysły, w zeszłym roku, już po Sylwestrze, jeden zamierzał rzucić petardę psu pod łapy, gówniarz, jak się rozdarłam to uciekł.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro gru 31, 2008 23:16

Przy wymiotach lepsza sól fizj. albo ringer.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro gru 31, 2008 23:24

ariel pisze:Przy wymiotach lepsza sól fizj. albo ringer.


Ale tego też nie mam :(
Na ulicach szaleją.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro gru 31, 2008 23:31

Ojoj :( . Kciuki trzymam! :ok: :ok: :ok:
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 31, 2008 23:47

A może chociaż jakieś elektrolity (orsalit, rc rehydratation) do podania do pysia?

kciuki nieustające!
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Śro gru 31, 2008 23:53

Właśnie znalazłam saszetki Rehydration. Mogę mu po odrobinie (żeby nie prowokować wymiotów) dawać do pysia?

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro gru 31, 2008 23:59

Aniu, z jaką częstotliwością on wymiotuje? I w jakiej jest formie poza tym? Podanie dopyszcznie czegoś przy wymiotach zawsze jest ryzykowne, ale może warto trochę spróbować. Cieżko ocenić na odległość :(
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 01, 2009 0:07

Jak mu podałam trochę wywaru z kurczaka, to zwymiotował, i potem dałam trochę wody i to samo. Ale wodę dałam za szybko po zwymiotowaniu :oops:
Ogólnie nie jest w formie tragicznej. Tylko smutny, nie bawi się. Ale on posmutniał zaraz po wyjeździe Calineczki. Bo razem się bawili.
Wiem, że maluchom pomaga też w walce z chorobą ciepełko, więc dałam mu podusię elektryczną do klateczki.
Jak go trzymam na rękach i głaszczę, to nawet trochę mruczy.
Mam jeszcze enteramid, który wcześniej dostawał, ale to bardziej na biegunkę.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw sty 01, 2009 0:15

Ania może daj mu troszeńke, ale takiego letniego? bo zimne też niezbyt chyba na podrażniony brzuszek.

Leki jakiekolwiek chyba niewskazane przy wymiotach :?

ewentualnie jak się juz poczuje lepiej, to może troszke siemienia lnianego?
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Czw sty 01, 2009 0:23

Spróbuję.
Że to musi się zdarzać w okresie świątecznym właśnie. Wolałabym mieć kontakt ze swoim wetem, a jutro nic z tego :(

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia, Marmotka, puszatek i 34 gości