Rustie pisze:Heniu juz zupełnie zaaklimatyzowany jak widzę
Wasze koty takie szczęśliwe, uwielbiam je oglądać.
...
Dzięki Ela
Tak - Henio już całkiem się zaaklimatyzował.
Powiem wam, że jestem zaskoczona, że tak zupełnie bezproblemowo się to odbyło.
Pyza tylko trochę miała jakieś wątpliwości ale teraz nawet się z nim bawi.
Największy dystans zachowuje Sonia - ale to zupełnie bez porównania z tym co się działo jak przyszła do nas Pyza. One się po prostu nie lubiły od początku.
Henia może lubi, bo to chłopak

Fajny chłopak
I młodszy do tego...
Tyle, że Sonia do wszystkiego z takim dystansem podchodzi...zawsze ostrożnie i z daleka
Poza tym Sonia jest teraz w złej formie, bo trochę zachorowała - ma zapalenie spojówek. Nie najlepiej się czuje i jest w złym nastroju.
Głównie śpi. Dostała maść do oczu i kropelki.
----
Dziękujemy bardzo za odwiedziny w naszym temacie
Zawsze zapraszamy:)
I życzymy wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku
