Lesio... Malutki i reszta bandy.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 30, 2008 10:11

Dzis jest chyba jeden z lepszych dni Bogusia :)
W Gdyni pieknie swieci slonce :)
a moje rude sloneczko weszlo na biureczko i nawet z zaciekawieniem rozgladal sie po pokoju :spin2:
Zjadl malenko ale dobre i tyle. Teraz spi na poslanku.
Wytrzymamy dzisiejsze badania, damy rade.

Obrazek

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto gru 30, 2008 10:15

Izula, nie piszę często, bo i tak się kontaktujemy i wiesz, że wciąż jestem z Wami sercem i myślą.
Napisałam przed chwilą pw.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto gru 30, 2008 10:19

Trzymam za dobre samopoczucie Bodzia i dobre wyniki :ok:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18777
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto gru 30, 2008 10:31

Bodziulek jest przesłodki :love:
Bądź dzielny koteczku i zdrowiej, zdrowiej, zdrowiej :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto gru 30, 2008 10:32

To trzymamy kciuki za badania

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 30, 2008 12:58

Mocne kciuku za dzisiejszą konsultację :) .

Lesio - buziak w ten cudny nosek :) a dla Bodzia milion ciepłych myśli na dzisiaj u pana doktora.

Iza, trzymaj się, będzie dobrze.
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Wto gru 30, 2008 13:13

Czekam na Anie36 i za chwile wyruszamy do Gdanska.
Dluga droga nas czeka, mam nadzieje, ze nie bedzie korkow i w godzine dojedziemy. Bodzio dostal jeszcze Bacha na droge.
Bedzie dobrze, musi byc dobrze
:ok:

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto gru 30, 2008 13:14

Bodziasty jest słodziak :P
Serniczek
 

Post » Wto gru 30, 2008 13:17

Przepiekny kocurrek :1luvu: :love: :1luvu:

IZA czy ja dobrze widze czy mi sie mieni-ale czy Bodzio siedzi kolo...kiepow z fajek??(te w twj szklance ?)
Obrazek ObrazekObrazek

sarra

 
Posty: 1896
Od: Czw paź 09, 2008 1:40
Lokalizacja: UK

Post » Wto gru 30, 2008 13:50

Iza pamiętaj, że mam te próbki karmy dla Bodzia.
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Wto gru 30, 2008 14:03

Czekamy na Wasz powrót i dobre wiadomości :ok:


Rok temu odeszła moja sznaucerka miniaturowa, miała 12 lat. Gdy miała 2 lata zachorowała. Wymiotowała na okrągło i nie chciała nic jeść. Chodziłam w Lesznie do weta ale leczenie nie przynosiło żadnych skutków.Dosłownie żadnych ! Po powrocie z pracy, zastawałam zarzygane mieszkanie do tego stopnia,że nie wiedziałam gdzie mam postawić nogę.Płakałam i sprzątałam a za chwilę znowu był paw. Widziałam,że lekarz nie trafił ani z diagnozą ani z leczniem.
Zapakowałam piesia do samochodu i pojechałam z nią do Wrocławia, na wizytę u bardzo znanego i doswiadczonego weta. Bardzo uważnie mnie wysłuchał, chciał wiedzieć czym była leczona.Generalnie był bardzo mało rozmowny, ale widziałam, że słucha mnie uważnie.
Wsadził suczce czopka w dupke i dał receptę na leki. Po dwóch dniach sznaucerka wracała do żywych, po 4 dniach wrócił apetyt a po tygodniu wróciła jej ogromna chęć życia. Żyła jeszcze 10 lat i nigdy więcej to choróbsko nie wróciło.
Piszę to po to, bo teraz już wiem, jak ważna jest prawidłowa diagnoza i właściwe leczenie a z tym niestety jest jak z rosyjską ruletką.
Czopkiem jaki dostała do dupki, był zwykły metronidazol. Żaden wet wcześniej na to nie wpadł i psiaka by nie było.


Za dobrą diagnozę Iza i za powrót Bodzia do zdrowia :ok:

Ściskam mocno :-*
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Wto gru 30, 2008 19:28

Lesio cudny jak zawsze :1luvu:
a za Bodzia kciuki zaciśnięte cały czas, skoro już jest lepiej to będzie całkiem dobrze!

Luinloth

 
Posty: 2090
Od: Śro lis 12, 2008 13:29
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto gru 30, 2008 19:39

Gdzie jesteście Bodziulki :?: :?:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Wto gru 30, 2008 19:41

Zaraz będą :) . Iza pisze posta, przed chwilą rozmawiałyśmy telefonicznie.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto gru 30, 2008 19:54

Dzięki Aniu :)
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 146 gości