Bródnowska Banda Bis - Humpal w nowym domu

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw gru 11, 2008 15:10

Sklonuj Humpala, jakby co :wink:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Czw gru 11, 2008 15:48

Agneska pisze:Sklonuj Humpala, jakby co :wink:

Będzie moją owieczką Dolly ;)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 11, 2008 16:44

no nie mów, że masz za mało Humpali! :twisted:


a w każdym razie Jopop nie mów ;)

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Czw gru 11, 2008 17:03

Jopop co prawda osobiście przekierowała do mnie jeden z tych domków, ale chyba na nic nie liczy (taką mam w każdym razie nadzieję :twisted: ). Ostatnio zapowiedziałam Jej zresztą, że na razie nic nowego nie wezmę. Oprócz Humpala mam przecież jeszcze wiecznego tymczasa Narcyza, klatkowego Piotrusia i biedną chorą Kozę. Plus brak miejsca i sił do zaopiekowania się nowym futrem/futrami.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 11, 2008 17:59

czyzby czyżyk? agnieszka J.?
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 11, 2008 19:23

jopop pisze:czyzby czyżyk? agnieszka J.?

Tak, jutro spotykam się z tym czyżykiem ;)
A gdyby nie wyszło, to w sobotę jestem umówiona na kontakt z tym drugim domkiem.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 12, 2008 10:09

Trzymam kciuki za najlepszy domek dla pędzelkowego kotka :ok:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30733
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pt gru 12, 2008 21:57

Humpal zakontraktowany 8)
Domek kompletuje wyprawkę, za tydzień przeprowadzka.
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 12, 2008 23:26

:D

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Pt gru 12, 2008 23:29

Aleba pisze:
Agneska pisze:Sklonuj Humpala, jakby co :wink:

Będzie moją owieczką Dolly ;)


:ryk:

Dolly niestety miała komplikacje... :cry:
Gaja - ['] -09.06.2010 | Miya - ['] -05.05.2012 | Krzywy - ['] - 30.09.2012 | Niania - ['] - 19.01.2013 | Thaja - ['] - 04.02.2013 | Gaspar - ['] - 18.07.2013 | Kora - ['] - 21.06.2014
Obrazek Obrazek

Korciaczki

 
Posty: 15413
Od: Sob lip 26, 2008 19:52
Lokalizacja: śląskie

Post » Sob gru 13, 2008 10:41

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 13, 2008 14:01

A Humpalątko wredne w dniu przybycia ważnych gości postanowiło sobie zrobić kuku :roll: Po powrocie do domu zauważyliśmy że ma na tyłku łysy placek. W pierwszym momencie myślałam, że z kimś się tłukł i został uszkodzony - ale po bliższych oględzinach wydaje mi się, że to jest raczej wylizany placek, nie wydarty.
Skóra pod spodem czysta, nie widzę też teraz, żeby coś w tej okolicy robił, czyli chyba go tam nic nie drażni.
Wielka zagadka od czego to...
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 13, 2008 17:00

Humpal gra na zwłokę? :roll: :wink:

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Wto gru 16, 2008 17:35

Zabraliśmy wczoraj Humpala do nadwornego, przy okazji wizyty z Kozą. Chcieliśmy, żeby Maciek rzucił okiem na tę dziwną łysinę na kocim zadku.
Nadworny mocno się zdziwił, obejrzał, obmacał, ogolił na wszelki wypadek futerko dookoła, zafrasował się i w końcu się poddał. Nie wie co to jest.
Na wszelki wypadek zaszczepiliśmy Humpala biocanem, ale grzybica to to raczej nie jest.
Zadzwoniłam do nowego domu Humpala z wiadomościami: tradycyjnie dobrą i złą ;)
Dobra jest taka, że raczej nie jest to grzyb.
Zła to taka, że nie wiemy co to jest, trzeba obserwować.
Na szczęście domek nie przeraził się zbytnio i potwierdził, że w piątek przyjeżdża zabrać do siebie Humpala. Którego chwilowo przechrzciliśmy z Paskudnego Kotka na Kotka Z Dziurą W Dupie 8)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 16, 2008 17:39

A tego bandytę ktoś poznaje?

Obrazek Obrazek Obrazek
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66 i 16 gości