» Czw gru 11, 2008 18:37
Ale ten postrzelony, bo wprowadziłam niechcący jego wątek? czy whiskas?pierwszy zgodzi się na pewno z whiskasem nie wiem-ale można spróbować. Co myślę-cieszę się niezależnie o kogo chodzi, bo jeden kibluje na dworze, a drugi ma mieszkać stodole, a tyle przeszedł, że chciałabym żeby miał lepiej.
Ostatnio edytowano Sob gru 13, 2008 18:03 przez
elwira zięba, łącznie edytowano 1 raz