Czy poza oczywistym głaskaniem swoich kociastych stosujecie masaż terapeutyczny?
Na początku listopada w cotygodniowej audycji o 13.00 w TOK FM było na ten temat, ale że nie mogłam wiernie słuchać, niewiele wiem. Myślę jednak, że skoro taki profilaktyczny masaż doskonale działa na moje dzieci, to i kotu nie zaszkodzi.
Czy słyszeliście o kursach takiego masażu?