Agness78 pisze:Było wiele innych przesłanek za tym żeby szarutkę zabrać do DT. Myślę, że nie nie ma sensu w tej chwili o tym pisać.
Agness78 ja myślę że jednak warto napisać o tym co mówiło ze Szarutkę należy zabrać skoro było tak jak piszesz "wiele innych przesłanek", bo wyjdzie później ze jednak byłam nieodpowiedzialnym domkiem dla niej, a przynajmniej ja nie czuję żebym zrobiła cokolwiek źle
a co do kotków sąsiadki, ja wiem ze one są kotami wychodzącymi, biało-szary kocurek jest po kastracji, dwa czarnulki czekają na swój wiek żeby można było je ciachnąć, my je znamy bo one przychodzą na nasze podwórko i często się z nimi mizamy, wiem że nie są do oddania, i nie mnie osądzać czy to dobrze że są kotami wychodzącymi czy też źle, ja wiem ze u sąsiadki się im krzywda nie dzieje, i jak pisałam wcześniej nie są do oddania