Kocia Koalicja - Trykot zdrowszy

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 27, 2008 10:09

Ingus, ja z kapusta nie probowalam, ale Dex opycha sie taka zimowa salata - liscie zblizone do kapuscianych, cos w tym musi byc...
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Czw lis 27, 2008 10:16

Chat pisze:Ingus, ja z kapusta nie probowalam, ale Dex opycha sie taka zimowa salata - liscie zblizone do kapuscianych, cos w tym musi byc...


ale tu była mowa o kiszonej kapuście 8O [/b]
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 27, 2008 10:19

Moj pierwszy kot wpieprzal oliwki...Tez slone :roll: Musze sprobowac z ta kiszona kapusta...
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Czw lis 27, 2008 10:21

moje kapusty nie zjedzą niestety więc jakieś chrupki odkłaczające im daję jak nie zapomnę, ale kapusta jest tez dobra na pozbycie się robaków więc masz dwa w jednym :wink:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw lis 27, 2008 10:21

Chat pisze:Obrazek

Oto papyrus w akcji :wink:

Dzięki za oświecenie ciemnej masy :D
Moje koty też lubią oliwki :wink:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw lis 27, 2008 10:24

JoasiaS pisze:Moje koty też lubią oliwki :wink:


kociak mojej koleżanki wsadził łapę w sałatkę i nabił na każdy pazurek po oliwce potem odwrócił i oblizywał każdą przez zjedzeniem :twisted:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw lis 27, 2008 10:32

Hmm... a jak to odkłaczanie po kapuście wygląda? Koty wymiotują? Czy kłaczki się rozpuszczają? Przepraszam, jeśli wydaje się naiwne to pytanie, ale okazuje się, że moje 1,5-roczne doświadczenie to bardzo małe doświadczenie... :oops:

smoczyca3g

 
Posty: 2123
Od: Pon kwi 07, 2008 11:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Czw lis 27, 2008 12:06

:lol:
Z kapustą to nie żart. Ona ma podziałać zamiast trawy, w związku z czym pokrojona nic nie da. Mają być dość długie długie kawałki. Ale na razie nie pomogło, kapustę zeżarł i nic :( . Zdaje się że przytkał się też drugiej strony, więc dałam też parafinę. Jak po tym nie rzygnie, to już nie wiem. Mnie się robi niedobrze już na myśl o tym połączeniu :roll: .
Matko, pierwszy raz usilnie proszę kota, żeby puścił pawia.

Pasta to sobie wychodzi tyłem Mohera w takiej konsystencji, jak weszła :wink: . Kudły w nim zostają :evil: .

Smoczyca, wszystkie odkłaczacze w chrupkach, pasty działają wspomagając poślizg, a trawa i kapusta ma pomóc zwrócić przodem. Żeby rozpuścić włos (keratyna), trzeba by w kota Kreta wlać.
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lis 27, 2008 12:09

Dex wlasnie pawia puscil :? z kawalkami papyrusa...
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Czw lis 27, 2008 12:10

Monostra pisze::lol:
Smoczyca, wszystkie odkłaczacze w chrupkach, pasty działają wspomagając poślizg, a trawa i kapusta ma pomóc zwrócić przodem. Żeby rozpuścić włos (keratyna), trzeba by w kota Kreta wlać.

O jessuuuuu 8O 8O 8O Kreta 8O 8O 8O
To ja widzę strasznie naiwna jestem, że karma odkłaczająca i pasta wystarczą... :roll:
W dodatku okazuje się, że mój kot jest ode mnie mądrzejszy 8O :oops: bo sam ukradł mi z talerza kapustę z sałatki obiadowej 8O
Podsumowując - żeby się odkłaczyły nie ma innego wyjścia jak paw? :? Ciekawe jaki procent kotów radzi sobie tylko i wyłącznie z produktami poślizgowymi?
Ostatnio edytowano Czw lis 27, 2008 12:13 przez smoczyca3g, łącznie edytowano 2 razy

smoczyca3g

 
Posty: 2123
Od: Pon kwi 07, 2008 11:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Czw lis 27, 2008 12:11

Monostra pisze:Żeby rozpuścić włos (keratyna), trzeba by w kota Kreta wlać.

Monostra! :strach: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw lis 27, 2008 12:21

Smoczyca, nie, nie musi być paw. Jeśli kot się nie zatyka kudłami, a pasta i chrupki działają, to nie zrzuca przodem. Sybirek, a i Trykot też jak widzę, nie mają problemu. Po prostu taka jest Moherowa uroda :( .

Joasia, no przecież nie polecam Kreta :strach: , chodziło o przykład środka, który rozpuszcza włosy :lol: .
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lis 27, 2008 12:30

Już zaczęłam panikować, że koty zaczopowałam :) Jak na razie kłaczy rzyg widziałam tylko raz, a i to u kotki, która jest u mnie od 8 miesięcy. Kocur nigdy mnie tak nie uraczył :)

Dziękuję Monostra :) Ty i pozostałe dziewczyny jesteście tutaj dla mnie (początkującej kociary) nieocenionym źródłem wiedzy :1luvu:

smoczyca3g

 
Posty: 2123
Od: Pon kwi 07, 2008 11:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Pt lis 28, 2008 7:39

Jak moheru?


Moheru, proszę natentychmiast oddać pożarte kłaki!

:wink:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Pt lis 28, 2008 8:29

MarciaMuuu pisze:Jak moheru?


Moheru, proszę natentychmiast oddać pożarte kłaki!

:wink:


którąbądź stroną :twisted: ;)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: borysku, elkaole, Marmotka, Paula05, Silverblue i 9 gości