Krufka juz nie chora :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 06, 2003 9:37

Mam nadzieję, że wszystko będzie O.K. i Lulu się nie zaeazi :ok: , A Krufka szybciutko wyzdrowieje :ok: Swoją drogą to straszne, że te nasze futrzki takie biedne i chorowite :( Już się zaczęłam zastanawiać, czy nad forumowymi kotami jakieś fatum krąży, czy poprostu KOT, to chorowite stworzenie... :(
Obrazek PumaObrazekOhana
Koty i psy ;) są jak powietrze: wszędzie ich pełno i nie da się bez nich żyć...

Aki

 
Posty: 1610
Od: Pon paź 06, 2003 8:50
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 06, 2003 10:49

Aki pisze: Swoją drogą to straszne, że te nasze futrzki takie biedne i chorowite :( Już się zaczęłam zastanawiać, czy nad forumowymi kotami jakieś fatum krąży, czy poprostu KOT, to chorowite stworzenie... :(


Wlasnie przyszlam do mieszkania Krufki ;)
Nie wyszla przywitac sie.
Dziewczyna jest osowiala, smutna.
Widac, ze cos jej dolega. Lezy lub pomalutku
chodzi.

Lulu - Szalony Kujot - tak na oko jest OK.

A Krufcia pierwszy raz w zyciu choruje, dlatego tak sie o nia boje.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob gru 06, 2003 11:22

Dorota pisze:Wlasnie przyszlam do mieszkania Krufki ;)
Nie wyszla przywitac sie.
Dziewczyna jest osowiala, smutna.
Widac, ze cos jej dolega. Lezy lub pomalutku
chodzi.

Czy Krufka je, czy raczej unika jedzonka ?
A jak ze sprawami kuwetowymi ?
Obrazek

M.

 
Posty: 3298
Od: Wto lut 05, 2002 11:17

Post » Sob gru 06, 2003 11:27

Oj biedna Krufka :( Mocno trzymamy kciuki.
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17879
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 06, 2003 12:47

M. pisze:
Dorota pisze:Widac, ze cos jej dolega. Lezy lub pomalutku
chodzi.

Czy Krufka je, czy raczej unika jedzonka ?
A jak ze sprawami kuwetowymi ?


Wczoraj po poludniu nie jadla. Dzis rano - nie wiem.
Obie miseczki byly puste, ale wszystko mogla Lulu zjesc.
W sprawach kuwetowych tez nie mam pewnosci, bo
dziewczyny maja wspolna kuwete.

Popytam syna, jak wroci z pracy.

U Krufci niepokoi mnie taka jej bezkontaktowosc, tj.


brak normalnej reakcji na moj widok itd.
Jutro znow u weta bedzie.
Dzieki za kciuki.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob gru 06, 2003 15:39

biedna krufka
moze badania Dorotko?
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Sob gru 06, 2003 16:19

eve69 pisze:biedna krufka
moze badania Dorotko?


Tomek z Krufcia jutro idzie do weta na zastrzyk.
Szczegoly jakies moze jutro beda...

A mnie martwi brak Kruficinych reakcji na
nasze stare rytualy.. . No to jest jakis taki
dziwny brak kontaktu psychicznego...
Nie wiem, o co chodzi...

Lulu zaczepia biedna Krufcie, prowokuje do
zabawy... No przykry widok...
Kurka wodna!!!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie gru 07, 2003 1:19

Doroto pisz jak już będziesz coś wiedziała. Kciuki za Krufcię :ok:

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon gru 08, 2003 9:01

Syn mowi, ze Krufka lepiej sie czuje.
Jutro ja z nia jade na zastrzyk (rzeczywiscie to antybiotyk
i cos jeszcze), wiec dowiem sie od weta szczegolow.

Dzieki za kciuki.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon gru 08, 2003 9:29

No, to trzymam :ok: :ok: dalej! Oby faktycznie było lepiej :) Pisz jutro czego się dowiesz i jak zdrówko kochanej Krufki.
Obrazek PumaObrazekOhana
Koty i psy ;) są jak powietrze: wszędzie ich pełno i nie da się bez nich żyć...

Aki

 
Posty: 1610
Od: Pon paź 06, 2003 8:50
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon gru 08, 2003 9:32

Dobrze, ze juz lepiej. Kciuki trzymamy dalej :ok:
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17879
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 08, 2003 10:31

Ciesze sie, ze Krufka czuje sie lepiej :D
Obrazek

M.

 
Posty: 3298
Od: Wto lut 05, 2002 11:17

Post » Pon gru 08, 2003 17:19

Krufciu, zdrowiej! :D
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Pon gru 08, 2003 17:48

Katy pisze:Krufciu, zdrowiej! :D


Dizeki, Katy.
Tez ja tak podtrzymuje.

Jutro Krufcie zobacze, pojade z nia do weta naszego rodzinnego :lol: na zastrzyk
i, mam nadzieje, ze wiecej bede wiedziala. Straszliwie mi szkoda dziewczyny...
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro gru 10, 2003 10:23

Z Krufka o wiele lepiej. Wrocil apetyt i humor.

Wczoraj dostala ostatni (podobno) zastrzyk.
Oczywiscie tak sie zlozylo, ze ja nie moglam
z nia pojsc do weta. Syn byl.
Dzis ide do Krufki i wezme swoje dziecko
w krzyzowy ogien pytan :wink:

Wiem tylko, ze to jakas "infekcja wirusowa" byla.

Dziekuje wszystkim za kciuki.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 57 gości