Kula i Bodzio w jednym stały domku...;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 03, 2003 13:43 Kula i Bodzio w jednym stały domku...;)

No i doszło do tego że i ja o swych kotach wątek założyłam.
A mam na początek pytanko co o tym myślicie:
sparawa dotyczy Kuli. to sie przed chwilą też zdarzyło. Kula śpi sobie na fotelu, nagle podnosi głowę i robi takie oczy 8O i zaczyna miauczeć. Podchodzi do mnie i się tuli miaucząc i mrucząc jednocześnie. potem robi obchód po całym pokoju tuląc się i miucząc do każdej napotkanej osoby. Jak już wszystkich "policzy" wraca do mojego pokoju i wskakuje na wyrko. Na moim łóżku jest kapa i Kula pod nią włazi, głęboko żeby światła nie widzieć i zasypia.
Uff to byl opis dzisiejszych wydarzeń ale to się powtarza choć raz dziennie. Czy to możliwe żeby śnił jej sie jakiś koszmar?


he he a Bodziek właśnie siedzi w garażu i nie chce wyjść (garaż jest częścią domu :wink: ) tylko leży na dachu samochodu i oserwuje swoją hodowle myszek. serio w garażu są mysz a koty nic sobie z tego nie robią. Garfieldy jedne :twisted: :wink:
pozdrawiam kociarzy
Shimi :kotek:
Obrazek

Shimi

 
Posty: 850
Od: Pt lis 21, 2003 16:37
Lokalizacja: zewsząd

Post » Śro gru 03, 2003 13:47

pewnie coś mu się przyśniło, obudził się, pomiział, sprawdził katy, uspokoił serduszko i poszedł w spanko :D

Basia_G

Avatar użytkownika
 
Posty: 8744
Od: Śro paź 02, 2002 15:33
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro gru 03, 2003 14:02

kocia hodowla myszy :ry: no nie mnogę :lol:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro gru 03, 2003 17:41

Mysza pisze:kocia hodowla myszy :ry: no nie mnogę :lol:


no my już z tymi myszami (nie z Tobą :wink: ) to wytrzymać nie możemy :evil: mamy na parterze też kuchnie i raz jedna łaziła po piekrniku który stoi na blacie 8O (one się tak mogą wspinać?!)

A co do kotoff to przed chwilą Kulka była na miziankach;)) Sama słodycz :love:
heh, a jeszcze jak mam lekcje w domu (bo mam indywidualne nauczanie :roll: ) to Bodzias zawsze leży w tym samym pokoju i czasem wdrapuje się na stół i przytula do nauczycielki :twisted: i mi troche lekcje przy tym skraca bo czas ucieka :roll:
i w ogóle to Bodzio jest postrachem psów 8O tzn on chce się do pieska przytulić ale piesek nie kuma o co mu chodzi i ucieka (to się tyczy obcych piesków bo Sonia to uuwieeelbiaa :wink: ). Ostatnio Bodziuś "przegonił" psa który chciał "nasrać" nam do ogódka 8O mój bohater :1luvu:
Obrazek

Shimi

 
Posty: 850
Od: Pt lis 21, 2003 16:37
Lokalizacja: zewsząd

Post » Czw gru 04, 2003 12:17

Shimi pisze:
Mysza pisze:kocia hodowla myszy :ry: no nie mnogę :lol:

no my już z tymi myszami (nie z Tobą :wink: ) to wytrzymać nie możemy :evil: mamy na parterze też kuchnie i raz jedna łaziła po piekrniku który stoi na blacie 8O (one się tak mogą wspinać?!)

Moga, bez problemu brrr.

Shimi pisze:Ostatnio Bodziuś "przegonił" psa który chciał "nasrać" nam do ogódka 8O mój bohater :1luvu:

:ryk: dzielny obronca :D
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17879
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 04, 2003 14:14

przed chwilą zrobiłam Bodziowi takie oto zdjęcia:
http://miau.pl/upload/profesor.jpg
http://miau.pl/upload/babcia.jpg

Był zaspany więc mogłam mu zrobić wszystko :twisted: Na żywca by się nigdy nie dał :wink:
Obrazek

Shimi

 
Posty: 850
Od: Pt lis 21, 2003 16:37
Lokalizacja: zewsząd




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Patrykpoz i 55 gości