Rana po sterylce i dziwne zgrubienie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 28, 2003 18:20

Moni, to cudnie,że tak sprawnie wszystko poszło :) Przede mna jednak nadal cała akcja :evil: :)
Ewer&Lorka&Dred Obrazek

Ewer

 
Posty: 182
Od: Czw gru 26, 2002 23:10
Lokalizacja: Lodz

Post » Pt lis 28, 2003 18:45

Buziaczki dla dzielnej dziewczynki :D
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35298
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pt lis 28, 2003 18:48 kot

bravo :D

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

Post » Pt lis 28, 2003 20:55

Majutka zrobila wczoraj siusiu. Oczywiscie nie do kuwetki ale na rzucony w kat kuchni dywanik :roll: Wiedzialam ze nie trzeba jej bedzie namawiac :lol:

Rano zjadla troche puszki i poruszala sie po domu.
Bardzo duzo spi, ale to chyba dobrze bo ranka bedzie sie szybciej goic :)
Dzis siku bylo 2 razy - do kuwety :) Maja nie ma za bardzo sily na kopanie ale sie stara.
Zjadla troche sheby i znowu spi.

Ranka jest malutka, ma jakis 1 cm. Powinna sie szybko goic.
Jak pomiziam moje slonko, to slicznie mruczy i sie nadstawia.

Biedne malenstwo...

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Wto gru 02, 2003 19:55

Mala czuje sie dobrze. Juz drugiego dnia zaczela jesc i pic, zrobila siusiu i kupsztala.
Majka rozlizala sobie cialo na ogolonym brzuszku - ma 2 otarcia. Przemylam to woda utleniona i smarowalam zelem Solcoseryl, zeby sie lepiej goilo.

Nie wiem, czy rana goi sie dobrze :roll: Pod skora zrobilo sie takie zgrubienie... Chyba nie boli, bo kicia nie reaguja jak ja dotykam.
Czy to normalne ?
Jak dlugo zrasta sie takie naciecie ??

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Wto gru 02, 2003 20:02

Dziwne, ostatni post widzę z 27.11, dopiero po kliknięciu "Odpoweidz" widac resztę :roll:

Moni, Kissa tez kilka dni po sterylce miała na/pos szwem zgrubienie jak 1/2 piłeczki ping-pongowej. Wet powiedział, że to stan zapalny, ale samo minie (była cały czas na antybiotykach). I minęło - po kilku dniach nie było śladu :ok:

ani

 
Posty: 3491
Od: Pon mar 10, 2003 23:31
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto gru 02, 2003 20:21

Nienormalny ten wątek... Mara miała zgrubienie do wycięcia szwów - ponieważ była cięta z boku, więc wewnętrzne trochę w innym miejscu niż zewnętrzne. Teraz nie ma już nic - nawet futerko zarosło...


Będzie OK!
...

Padme

 
Posty: 28589
Od: Pon lut 04, 2002 15:32

Post » Wto gru 02, 2003 20:29

Jak Ina miała sterylkę, to wet mi powiedział, że będzie miała właśnie takie zgrubienie. To są po prostu jeszcze nie zrośnięte szwy wewnętrzne. Po paru tygodniach wszystko zniknie. Nie martw się :)

ina

 
Posty: 4096
Od: Śro paź 08, 2003 21:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 03, 2003 8:27

Boruta po usunięciu przepukliny też miał takie zgrubienie. To normalne przy gojeniu :) Głaski dla panienki.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro gru 03, 2003 8:41

Moja kicia też miała takie zgrubienie po sterylce :D To ponoć reakcja organizmu na szwy wewnętrzne> Vet mi tylko powiedział, że czasem, powtarzam: czasem, zdarza się, że organizm trochę bardziej nie toleruje tych szwów i robi się tzw. przetoka. Znaczy to, że do jakiś 2 tyg. po zabiegu może się zrobić taka sącząca się dziureczka. Wtedy musiałabym się zgłosić po antybiotyk i przy okazji vet przez tą maluteńką dziurkę wyciągnąłby resztki tych wewnętreznych szwó. Vet podkreślał, że po pierwsze to zupełnie NIC groźnego, a po drugie baaardzo żadko się zdaża. Także myślę, że nie ma się co przejmować :) Moja kicia miała sterylkę 12 listopada i dziś jakieś jeszcze tam zgrubienie jest, ale już niewielkie, a zednego sącxzenia oczywiście nie było :D Nić się nie martw! :ok:
Obrazek PumaObrazekOhana
Koty i psy ;) są jak powietrze: wszędzie ich pełno i nie da się bez nich żyć...

Aki

 
Posty: 1610
Od: Pon paź 06, 2003 8:50
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 03, 2003 10:26

Kochana Majeczka - ale jednak w ciąży nie była? No, wyobrażam sobie, co tam się u Ciebie działo z dorastającą młodzieżą. Pozdrawiam, a sterylka to zawsze ciężkie przeżycie.
Florcia
Obrazek

ako

 
Posty: 523
Od: Czw kwi 17, 2003 15:02
Lokalizacja: Warszawa Tarchomin

Post » Śro gru 03, 2003 10:31

Na pewno wszystko bedzie ok. Zgrubienie to efekt operacji- zniknie kiedy rana sie zagoi.
Pozdrowienia dla wszystkich kociakow
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Patchi i 65 gości