PUCHATKOWO - proszę o zamknięcie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 17, 2008 0:26

Cudo nad cudnościami :1luvu:
ObrazekObrazekhttp://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=131880&p=7865586#p7865586

MAGDZIOL

 
Posty: 1969
Od: Wto paź 10, 2006 18:53
Lokalizacja: Warszawa-Włochy

Post » Pon lis 17, 2008 19:38

Obrazek
KOREK-nasz tymczasik z okolic Powazkowskiej-znalazł przytulisko w lecznicy moich wetów.Jest zdrowy,ma ok 3 miesięcy,odrobaczony,zbadany laboratoryjnie. puchaty inaczej ale tak samo w potrzebie.Szukamy DT-DS.....
Serniczek
 

Post » Pon lis 17, 2008 20:11

Mikula przecudna szynszylka ... nabrała blasku we właściwych rękach :1luvu: Ten noseczek :love:
No mam słabość do takich i już :oops:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon lis 17, 2008 20:47

uprzejma prosba-prosze raz zachwycić sie Korkiem..... :evil:
Serniczek
 

Post » Pon lis 17, 2008 21:05

Serniczek pisze:uprzejma prosba-prosze raz zachwycić sie Korkiem..... :evil:


Ja się zachwycam Korkiem.. :1luvu:

Miał pełne prawo trafić na Puchatkowo..
Jest efektem akcji ratunkowej dla puchatego kota z tego wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=84176&highlight=
Wątku początkowo poświęconemu puchatemu kotu po wypadku, który miał potężne obrażenia po potrąceniu przez samochód..
Serniczek postawiła na nogi znajomych wetów, którzy czekali, żeby pomóc rannemu kotu..
W trakcie akcji ratunkowo-łapankowej okazało się, że kotu nic nie jest, mało tego, nie da się złapać i wygląda całkiem zdrowo.. A za to złapał się maleńki burasio.. własnie Korek..

Korek, dlatego, że zatkał nam absolutnie awaryjny tymczas przeznaczony dla ratowania ciężkich puchatych przypadków..

No i teraz malutki, miziasty Koreczek szuka domu rownież na Puchatkowie..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto lis 18, 2008 9:36

Ja jestem absolutnie zachwycona. :D
Mam podobnego do adopcji we Włocławku. Niczym siostrzyczka bliźniaczka, ale ma swój wątek.

Anka60

 
Posty: 348
Od: Pon paź 06, 2008 8:13
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pt lis 21, 2008 8:33

Przekleję ze swojego wątku.. :oops:
W końcu puchatek.. :twisted:

aamms pisze:Obiecałam kiedyś, że pokażę jak sypia MałeBiałePuchate teraz już całkiem duże..
Pozbierało się trochę fotek z kilku tygodni..
na niektórych jeszcze oczka są nienajlepsze..
Teraz jest już dużo lepiej..
Jak bedzie całkiem dobrze, to sprobuję porobić foty niebieskich oczu.. :1luvu:

A teraz, proszę, tak sypia Embiśka.. :twisted:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek



I jeszcze dodam, że Embiśka tak urosła, że ostatnio Kasia_S pomyliła ją z Nikusiem.. :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt lis 21, 2008 11:37

A cóż to za cudo ?!
Piękności białe, puchate. Kiedyś Ci mówiłam, aamms, nie wiem czy pamiętasz, ale ja kiedyś takiego białego do kompletu... ... Może nadejdzie ten czas.

Anka60

 
Posty: 348
Od: Pon paź 06, 2008 8:13
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pt lis 21, 2008 11:57

A figury łapie jak mój Watson.

Obrazek Obrazek

Anka60

 
Posty: 348
Od: Pon paź 06, 2008 8:13
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pt lis 21, 2008 18:26

Mam problem i proszę o radę: niebieska Chmurka (adoptowana z Łodzi) odrasta po strzyżeniu. W dalszym ciągu ma rozwolnienie - wet nie ma już pomysłów( kicia ma apetyt, przybiera na wadze, tylko qpa nie taka i sika wszędzie, byle nie do kuwety). No i w trakcie odrastania futerka na grzbiecie pozostał placek o średnicy 5 zł pokryty jakby łupieżem. Od poniedziałku smaruję płynem na grzyba ( od weta) ale nie widzę różnicy. Jutro idę znowu, ale może ktoś się z czyś takim zetknął albo ma jakiś pomysł?Bedę wdzięczna za każdą sugestię.

Jek

 
Posty: 4170
Od: Czw paź 23, 2008 19:18
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt lis 21, 2008 20:18

Moja niedawno wzięta z ulicy koteczka miała takie cuś, tylko że w futerku, nie miała łysej plamy no ale ona nie była golona i z tego sierść się dała normalnie wyciągać.. takie ni to strup ni łupież :roll: wet stwierdził zapalenie skóry. wyprałam ją kilka razy w nizoralu i teraz ma śliczne, lśniące futerko, po "tym czymś" nie ma śladu :D
Asminka, Perełka[*], Nuna[*], Zula[*], Lila
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

moniex

 
Posty: 1228
Od: Pt cze 15, 2007 19:52
Lokalizacja: wawa

Post » Pt lis 21, 2008 21:04

Jak wygląda takie pranie persa? Nigdy tego nie robiła? Z drugiej strony ona się nie drapie, tak jakby tego nie zauważała, ot kawałek skóry jak każdy inny. W nizoralu kąpała psa, jak miał łupież i kłopoty ze skórą, ale jego to swędziało. Procedura taka sama? Z drugiej strony boję się że straci do mnie całkiem zaufanie, bo jest po przejściach i zna mnie dopiero niecały miesiąc.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3619041#3619041
Tak wyglądała na krótko przed tym jak trafiła do mnie. Teraz waży ponad kilogram więcej i robi się sierściasta. Tylko ta zmiana skórna!

Jek

 
Posty: 4170
Od: Czw paź 23, 2008 19:18
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie lis 23, 2008 10:50

PROSBA!
Słuchajcie- jak pisałam wyżej mam u siebie w lecznicy tymczasika.Korek jest z łapanki przy Powązkach-trafił do nas zamiast kota z wypadku.Teraz widze,ze kot wyleczony,zdrowy i lada dzień zaszzcepiony nie bardzo ma szanse na dobry dom wśród moich sąsiadów To jest wieś-domy wychodzące a wkoło las,psiory puszczane na noc luzem(wielgachne i złe), i znikąd szans na dobry domek.Nie ustaje w poszukiwaniach -ale może byc za niedługo potrzeba domu tymczasowego.U nas inwazja kleszczy i czasem widze,ze miejsca mało.Psy leżą pod kroplówkami a między nimi miauczy Korek w klatce. Nikt nas nie wyrzuca ale kiciuniowi byłoby lepiej w jakims domu.Może ktos ma cokolwiekPOKRYJĘ KOSZTY UTRZYMANIA!!!!!!!! Pomocy dla KORKA proszę.....oto Korek Obrazek
Serniczek
 

Post » Nie lis 23, 2008 10:56

a jaki on piękny :)

szukac będę domku....
Obrazek

Ruach

 
Posty: 6908
Od: Pt sty 05, 2007 8:40
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Nie lis 23, 2008 11:31

Obrazek
Serniczek
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, CatnipAnia i 34 gości