

Mam nadzieję, że nikt poprzedniego postyu nie odbierze jako samochwalstwa, czy warczenie- po prostu troche mi przykro, kiedy ktoś mnie traktuje jak narwana nastolatke, która rzuca sie z entuzjazmem do pomocy, a potem pewnie zacznie płakac ze nie da rady. ani ja nastolatka, ani niedoświadczona.
a--- i Sprinter jest ABSOLUTNIE NIEKŁOPOTLIWY!!!!!!!!!
W porównaniu z resztą dzikiej bandy jest aniołem. Jest czysty, nierozrabiający, je co dam bez protestów i natychmiastowego sprawdzania, co też reszta ma w miskach, nie leje sie z nikim, nie lata z wrzaskiem....
