łyse kolanka! co to może być?

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw lis 13, 2008 23:41

ossett pisze:
kropkaXL pisze:Nie sądzę,żeby to był grzyb-mój Ptyś ma takie łysinki na piętkach-skórka jest gładka, rózowa-ani śladu złuszczania-ma to praktycznie od zawsze-a ma już 4 lata!!!
Takie same gołe pięty miał kocurek mojej mamy-przeżył 18 lat i nigdy żadnego grzyba nie miał .
Być może są to jakies niedobory lub taka "uroda".


No coż, możesz tak sądzić... Przypuszczam ,że z grzybem można przeżyc 18 lat , a nawet więcej...
Ja wiem juz ,że to jest grzyb, ale każdy moze sobie to tłumaczyc jak chce...


dziwie sie skad juz wiesz ze to grzyb nie widzac tego kota
grzyb moze byl u Ciebie, ale nie kazdego byc musi,
poza tym grzyb sie roznosi, a nie lokuje sie przez np. 18 lat w ksztalcie zlotowki tylko na kocich kolanach
Brucek ma to samo, ale u niego to wylacznie takie zrogowacenie i zmiany w cebulkach wlosowych, taka uroda jak stwierdzila wetka
na grzyba byl badany

warto sie przejsc jednak do weta, bo to on jedynie moze potwierdzic badz wykluczyc grzyba
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Pt lis 14, 2008 7:30

Anja pisze:
ossett pisze:
kropkaXL pisze:Nie sądzę,żeby to był grzyb-mój Ptyś ma takie łysinki na piętkach-skórka jest gładka, rózowa-ani śladu złuszczania-ma to praktycznie od zawsze-a ma już 4 lata!!!
Takie same gołe pięty miał kocurek mojej mamy-przeżył 18 lat i nigdy żadnego grzyba nie miał .
Być może są to jakies niedobory lub taka "uroda".


No coż, możesz tak sądzić... Przypuszczam ,że z grzybem można przeżyc 18 lat , a nawet więcej...
Ja wiem juz ,że to jest grzyb, ale każdy moze sobie to tłumaczyc jak chce...


dziwie sie skad juz wiesz ze to grzyb nie widzac tego kota
grzyb moze byl u Ciebie, ale nie kazdego byc musi,
poza tym grzyb sie roznosi, a nie lokuje sie przez np. 18 lat w ksztalcie zlotowki tylko na kocich kolanach
Brucek ma to samo, ale u niego to wylacznie takie zrogowacenie i zmiany w cebulkach wlosowych, taka uroda jak stwierdzila wetka
na grzyba byl badany

Pełne zdanie: łyse kolanka to moze byc grzyb, jak kot jest odporny to sie nie roznosi.

warto sie przejsc jednak do weta, bo to on jedynie moze potwierdzic badz wykluczyc grzyba


Pełne zdanie: łyse kolanka to najprawdopodobniej grzyb moim zdaniem, jak kot jest odporny to się nie roznosi, ale jak jest wrażliwy to może sie roznieść. Koty sa różne i grzyby też.Jak najbardziej polecam wizytę u weterynarza i badanie włosa w dobrym laboratorium(bo nie w każdym wychodzi...). Jednego nie rozumiem; tej obrazy z powodu mojej sugestii -przecież można jej po prostu nie zauważyć.

Z doświadczenia wiem , ze lekarze upierali się, ze to tylko obtarcie, a wyszło na co innego. Dla dobra wspomnianego kota i innych z łysymi kolankami wspomniałam o przypadku Ramcia.

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 14, 2008 9:31

ossett pisze:Jednego nie rozumiem; tej obrazy z powodu mojej sugestii -przecież można jej po prostu nie zauważyć.

wg mnie tak sforumulowane zdanie to nie sugestia, tylko dogmat
ossett pisze:Ja wiem juz ,że to jest grzyb, ale każdy moze sobie to tłumaczyc jak chce...


co do reszty, to bez zbednych nadinterpretacji prosze :roll:
nie widze tu zadnej obrazy, pisze tylko co ja uwazam i co zauwazam, nie potrzebuje wytycznych w tej kwestii, wiec tym bardziej nie rozumiem w czym jest problem ;)
pozostale kwestie merytoryczne co do grzyba mamy juz chyba wyjasnione
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Pt lis 14, 2008 9:59

Moim zdaniem to są takie wytarcia, kot jak siedzi to się podpiera tą częścią nóg, tak samo jak niektórym psom robią sie tzw. modzele na łokciach przednich łap - takie łyse zgrubienia skóry, szczególnie większym psom jeżeli często leżą na twardej powierzchni.

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt lis 14, 2008 16:54

Ech -myślę,że takie łysinki mają niektóre koty i nie wierzę ,że grzyb nie przeniósłby się na inne okolice lub na inne koty-i nikt tu się nie obraża Osset!
Wymieniamy poglądy,piszemy o swoich spostrzeżeniach,a wydawanie autorytatywnych opinii pozostawmy wetom!
Jeśli ktoś ma wątpliwości oczywiście !

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pt lis 14, 2008 17:06

U mojej Rysi łyse plamki na kolankach okazały sie grzybem niestety.
Trzeba po prostu dla pewności sprawdzić co to jest. Należy sprawdzić jak wszystko, co odbiega od normy.
A w razie czego, nie martw się, w większości przypadków grzyb leczy się dobrze, trzeba tylko dokładnie go wyleczyć :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 15, 2008 0:42

ni-na tylko dobry wet bedzie wiedzial co to.Wazne pytanie czy twoje kotki sa sterylizowane?
Jesli nie to moga to byc zaburtzenia hormonalne.
Moja kota miala tak samo z tym ze wylysial dodatkowo ogonek od wew strony tuz pod pupa.Dwoch wetow nic nie stwierdzilo,dopiero jak pojechalam wyrabiac jej paszport do kliniki,to technik weterynaryjny odrazu powiedzial ze to zaburzenia hormonalne co wet oczywiscie potwierdzil i dodal ze kotka musi byc wysterylizowana na juz i oby nie bylo za pozno.Okazalo sie pozniej ze miala juz duze ropomacicze.Po sterylce wszystko szybciutko wrocilo do normy.
Kolejna lekcja-dwoch wetow ogladalo i nic a tu czekajac w gabinecie na kolejnego weta technik potrafil odrazu powiedziec co to.
Obrazek ObrazekObrazek

sarra

 
Posty: 1896
Od: Czw paź 09, 2008 1:40
Lokalizacja: UK

Post » Śro maja 18, 2011 16:42 Re: łyse kolanka! co to może być?

Moj kotek , lat 5 ma na jednym kolanku wytarta siersc a na drugim narosl koloru rozowego jak skora a obok koloru czarnego. Zastanawiam sie czy tomoze byc grzyb, czy wyschnieta krew. czy moge tem jakos zaradzic? czyms posmarowac?

punia06

 
Posty: 3
Od: Śro maja 18, 2011 16:37

Post » Śro maja 18, 2011 17:16 Re: łyse kolanka! co to może być?

punia06 pisze:Moj kotek , lat 5 ma na jednym kolanku wytarta siersc a na drugim narosl koloru rozowego jak skora a obok koloru czarnego. Zastanawiam sie czy tomoze byc grzyb, czy wyschnieta krew. czy moge tem jakos zaradzic? czyms posmarowac?

Iść do weta?
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 18, 2011 17:38 Re: łyse kolanka! co to może być?

punia06 pisze:Moj kotek , lat 5 ma na jednym kolanku wytarta siersc a na drugim narosl koloru rozowego jak skora a obok koloru czarnego. Zastanawiam sie czy tomoze byc grzyb, czy wyschnieta krew. czy moge tem jakos zaradzic? czyms posmarowac?

Punia06! PĘDEM do weta z tym! :strach:

mavi

 
Posty: 2244
Od: Czw sie 26, 2010 18:45

Post » Śro maja 18, 2011 18:14 Re: łyse kolanka! co to może być?

Doskonale rozumiem ,że może trafił się komuś grzyb rosnący symetrycznie i nie rozprzestrzeniajacy się na resztę kociego ciała.
Ale...
Dwa "ale":
-po pierwsze żeby rozpoznać grzybicę nie trzeba "świecenia" w lampie Wooda (świecą tylko niektóre rodzaje mocrosporum).Poza tym w zeskrobinach można tylko stwierdzić czy grzybnie są czy ich nie ma.Trzeba założyć hodowlę grzyba i ta trwa najmniej dwa tygodnie.
-każde zwierze nawet człowiek ma na ciele spory grzyba.Grzyby żyją z nami na codzień.Także microspory.Tylko do zakażenia potrzeba warunków: spadku odporności i wniknięcia grzyba do organizmu (np.rana).

To o czym piszecie to są tzw.modzele.
Miał to mój wielki owczarek na "łokciach"- skóra jak na słoniu.
Smarowałam maścią tranową (zlizywał)
Były wynikiem tego,że jak mu było gorąco to spał ,leżał i siedział na twardych płytkach (50 kg miała psina).Nacisk dał zrogowacenie.
Koty też mają.
Zwłaszcza starsze.Z wiekiem skóra rogowacieje bardziej niż w młodości, niektóre zwierzęta mają wieksza niż inne skłonność do rogowacenia.To hiperkeratoza.

Psu mojej przyjaciółki pękała skóra na modzelach.
Krwawił, bolało.
Nawet wycinali je.
Duży problem!
Wyleczyła to kremem z kwasami owocowymi (ludzkim)

Oczywiście najlepiej zawsze zapytać i pokazać weterynarzowi.


I nie piszcie ,że "grzybicę ŁATWO wyleczyć".
To najpaskudniejsza kocia dolegliwość.
Wiele kotów umiera z tego powodu.
Grzybica przez 18 lat?
Nie wierzę!

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro maja 18, 2011 18:41 Re:

ossett pisze:Najprawdopodobniej grzybica.
Przez dłuższy czas weterynarze (między innymi renomowani) wmawiali mi, że podobne objawy u mojego Ramcia to wynik jego otyłości, bo mu sie odciska -juz teraz wiem ,ze to grzybica; leczy sie dośc dobrze klotrimazolem.


A skąd wiesz że to grzybica?
Duża ilość kotów ma przełysienia w tym miejscu i nie jest to nic chorobowego, dodatkowo myślę że smarowanie jakąkolwiek tłustą, ochronną maścią powodowałoby polepszenie wizualne tych miejsc i wrażenie "zdrowienia".
Nie wiem co dokładnie ma Twój kot, bo a nuż ma jakiś dziwny typ grzybicy w tych miejscach - więc nie będę szła w zaparte że jest zdrowy ;)
Ale u ogromnej ilości kotów z takim czymś jest to po prostu niewielka skaza na urodzie i nic poza tym :)

Blue

 
Posty: 23969
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pt maja 20, 2011 20:06 Re: łyse kolanka! co to może być?

Bylam u weta. na szczescie to tylko skaleczenie. Tryb lezacaco-spiacy sprzyja takim wytartym kolankom i rankom. uffff

punia06

 
Posty: 3
Od: Śro maja 18, 2011 16:37

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 18 gości