fajny wet, ktory czyta, kombinuje i stara sie zrobic wszystko.
Nieustanne kciuki, coby braciszek naszej Laleczki wrocil do zdrowia!
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
casica pisze::( Skąd ja to znam
Juz Ci pewnie pisałam o maślanej łapce? Może tak spróbuj, ale to, i chyba to o czym pisze Etkowa ma jeden warunek - roztarty na proszek lek nie może być gorzki.
Ehhh Lemurku, nie wygłupiaj się, daj sobie szansę
Etka pisze:casica, ale w miodzie tego nie czuc, kot sie nie slini, zanim cos podam to sama probujeTym razem byl to metranidazol, ktory jest jednym z najbardziej gorzkich lekow, a miod to zneutralizowal.
AgaPap pisze:Ale chyba dzisiaj spróbuję z edkowym miodem, może tak się uda, bo jak robiłam kuleczki z masła to one sie szybciej rozpływały w rękach niż je do pyszczka miałam okazję wsadzic. Posmarować po łapce też na nic się nie zda, bo to przebiegłe futro wtedy się nie umyje. Kiedyś mi tak chodził dwa dni z zaschniętym bezo-petem.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 23 gości