kot na piecu...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 30, 2003 10:59

U mnie koty nie leżą na monitorach - wiedzą, że jest to zakazane. Za to Esme śpi na lampie od akwarium, Buc wyleguje się w suszonym majeranku na szafkach kuchennych a Kanga uwielbia spać w misce na pralce w łazience (i w koszyku na szafce, i na skanerze i wielu innych dziwnych miejscach, wszędzie jej pełno)

mONA

 
Posty: 197
Od: Pon wrz 29, 2003 11:40
Lokalizacja: Bielawa

Post » Nie lis 30, 2003 12:03

Szarka uwielbiała się wylegiwać na monitorze, kiedy była młodsza, ostatnio jednak zaczęła się z niego zsuwać i woli sam komputer (zdjęcia w wątku "Zdjęcia Szarki").
Deli

Deli

 
Posty: 14572
Od: Nie cze 29, 2003 11:14

Post » Nie lis 30, 2003 12:10

Moje wciaz siedza mi na klawiaturze, dlatego cokolwiek trudno mi napisac. Na monitorze nie moga, jest plaski :twisted:
Obrazek Obrazek Obrazek

zojka

 
Posty: 1345
Od: Pon lut 24, 2003 14:19
Lokalizacja: W-wa Białołęka

Post » Nie lis 30, 2003 12:28

Nie pozwalają mi kupić płaskiego, bo kota nie będzie miała gdzie spać! :twisted:
...

Padme

 
Posty: 28589
Od: Pon lut 04, 2002 15:32

Post » Nie lis 30, 2003 12:55

Nawet, jak mieliśmy zwykły monitor kot z niego nie korzystał :wink:

Za to wylegiwanie się godzinami na akwarium, którego pokrywa jest ciepła, bo świeci świetlówka to dopiero super 8)

Axel

 
Posty: 3434
Od: Pt mar 07, 2003 20:59

Post » Nie lis 30, 2003 12:58

Kissa stanowczo wolała stary monitor, nowy, chociaż większy, jakoś jej nie pasuje :? Za to nowonabyta drukarka - i owszem :twisted:
W tej chcwili siedzi na skanerze :evil:

ani

 
Posty: 3491
Od: Pon mar 10, 2003 23:31
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie lis 30, 2003 13:40

A Lorka zasypia na wieży, tylko musi grać:) Chyba lubi takie drgania i wibracje od głosników :)
Ewer&Lorka&Dred Obrazek

Ewer

 
Posty: 182
Od: Czw gru 26, 2002 23:10
Lokalizacja: Lodz

Post » Nie lis 30, 2003 16:58

mnie to najbardziej bawi jak w domu pojawia się choćby namiastka pudełka (jakiś kawałek kartonu, czy nawet gazeta) i kicia natychmiast z dumą i niekrytym zadowoleniem się usadawia :lol: Po za tym oczywiście musiałam skutecznie ukryć wiadro z mopem, bo nie było nic bardziej wygodnego i przytulnego do spania! :D Jak wchodzi kicia do łazienki (która najczęściej jest zamknięta), to odrazu ładuje się albo do miednicy, albo do wanny. W wnnie to dopiero jest zabawa! Co chwiła stje i kładzie się na ściance wanny, by sobie zjechać w dół, i tak w kółko :lol:
Szczerze mówiąc, to najbardziej mnie martwi jej takie jedno ulubione miejsce: pod kocem lub narzutą, kołdrą lub poduszką.... Podkreślam POD. Jest jeszcze stosunkowo niedużym kotkiem i szczupłym, puki co, i jak tam się na płask rozciągnie, to można jej nie zauważyć... Kiedyś koleżanka tak straciła świnkę morską, gdy świnka spała pod poduszką, a bray koleżanki sobie usiadł... :( Ale w związku z tym upodobaniem kici wszystkich domowników stawiam na baczność, więc chyba nic jej nie grozi :)
A, jeszcze jedno miejsce(pewnie z wielu, które w tej chwili wypadły mi z głowy :D ) mianowicie akwarium. Puste na razie, bo dopiero planujemy rybki, ale stoi sobie z muszelkami i kawałkiem kory, a kicia "robi" za rybki :D :D Akwarium stoi na takiej podkładce, że taka szparka się robi, może na 1,5 cm. kicia m aprzednią zabawę, gdy upycha w nią swój ogon, by go z tamtąd następnie wygrzebać :lol: i tak w kółko przez niezłą chwilę :D
Obrazek PumaObrazekOhana
Koty i psy ;) są jak powietrze: wszędzie ich pełno i nie da się bez nich żyć...

Aki

 
Posty: 1610
Od: Pon paź 06, 2003 8:50
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 30, 2003 17:37

Kocur moich rodzicow byl dziwny i w ogole nie byl zainteresowany komputerem, ani telewizorem, ani nawet kaloryferem. O nie, on wolal kocyk na fotelu. Moje koty sa juz normalniejsze i uwielbiaja kaloryfery, nawet mimo to, ze nad kaloryferem jest parapeti musza pod nim doslownie pelzac, zeby sie zmiescic. Dalia jeszce przytula sie do rury w lazience i wyglada genialnie:) Z tymi kartonami to koty cos maja, dwa moje i kot rodzicow tez szalaly za kazda namiastka pudelka, Kocur rodzicow mial szczegolny problem bo byl duzy i za nic sie do standardowego pudelka nie miescil, wiec wystawal tu i owdzie:)

lorraine

 
Posty: 5629
Od: Pt lis 14, 2003 16:33
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Nie lis 30, 2003 18:53

Szarka zimą też uwielbia parapet - nie dość, że ciepły, bo podgrzewany od dołu (kwiatki specjalnie odsunęłam na boki, bo ten odcinek był tak nagrzany, że się gotowały), to jeszcze można wyglądać na dwór.
Deli

Deli

 
Posty: 14572
Od: Nie cze 29, 2003 11:14

Post » Pon gru 01, 2003 9:14

U mnie kotka uwielbia polegiwać na telewizorze, monitorach, a jak przypadkiem wszystko jest wyłączone lub dzieci koniecznie chcą się z kotką pobawić, to robi tak:
http://miau.pl/upload/Bajka_01.jpg

izza

 
Posty: 804
Od: Pt wrz 26, 2003 14:32
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Patrykpoz i 60 gości