Koty z kielc...maluchy, młodziaki i troche starsze :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob lis 08, 2008 22:56


O rany! I ten kot nie ma domu?? Jest w DT chociaz? Moze wrzucicie go na Puchatkowo?
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Sob lis 08, 2008 22:56

fiona.22 pisze:I takie cudo...
Obrazek
Obrazek


łomatko.. :love:

Dam na adopcje puchatkowa..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob lis 08, 2008 22:59

Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob lis 08, 2008 23:03

Dziękuje za pomoc w sprawie persiczki.
Dostała robocze imie Mosii :) Stworzyłam dla niej opis, który jest już na pierwszej stronie.
Kicia jest w dt i zostanie wydana dopiero po sterylizacji. Planujemy ciachnąć ją w poniedziałek.
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Sob lis 08, 2008 23:05

Ojej Fiona to byłoby cudnie!!
Nam w domu zaczyna sie szpital na peryferiach :twisted:
ale nie damy się 8) 8) 8)

Jutro postaram sie wystawić bazarek .

gimpus

 
Posty: 169
Od: Czw wrz 04, 2008 7:27
Lokalizacja: Lipno

Post » Nie lis 09, 2008 12:48

32 koty czekają na domki a dwójka na transport !!!

Domki gdzie jesteście...
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Pon lis 10, 2008 7:11

Fiona ma piękne koty !!

Koty do domku!!

gimpus

 
Posty: 169
Od: Czw wrz 04, 2008 7:27
Lokalizacja: Lipno

Post » Pon lis 10, 2008 10:51

Dobrze, ze puchatek ma dt, na dogo nie ma o nim wiecej informacji poza tą ,że szuka domu.
A Jadzia jest sliczna, prawda? :)

malagos

Avatar użytkownika
 
Posty: 1590
Od: Pon wrz 05, 2005 20:54
Lokalizacja: okolice Makowa Maz.

Post » Pon lis 10, 2008 23:26

A w sprawie Mosii już rozdzwoniły sie tel od rozmnażaczy... :twisted:

Co za ludzie...a jacy bez pojęcia...
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Wto lis 11, 2008 1:48

malagos pisze:Dobrze, ze puchatek ma dt, na dogo nie ma o nim wiecej informacji poza tą ,że szuka domu.
A Jadzia jest sliczna, prawda? :)

Czyżby Jadzia zapadła komuś w serce? ;)
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Wto lis 11, 2008 20:46

Dzisiejszy dzień to kolejne kocie tragedie... :cry:

Była sobie kicia...
Taka zwykła, osiedlowa, bura kicia.
Nie wiadomo skąd się wzięla ale zamieszkała w krzakach na jednym z kieleckich osiedli.
Kotka oczywiście była codziennie dokarmiana przez dobra kocia duszyczkę.
W końcu przytrafiła sie rujka...złapalismy więc kicie i zaniesliśmy na sterylkę.
Po zdjeciu szwów kicia wróciła na wolność.
Jakis czas później kicia zgineła...nie przyszła na karmienie przez 3 dni. Pani karmicielka zaczęła poszukiwania i niestety znalazła kotkę zamkniętą w piwnicy bez możliwości wyjścia.
Udało się kotke wydostac i zyła sobie dalej.
Niestety nie minęło zbyt wiele czasu a kicia znowu zginęła...
Mijały dni a kici nie było :cry:
Wiekszość spisała kiciena straty z przekonaniem, że pewnie nie zyje...
Pani karmicielka nie dawała za wygrana i całymi nocami szukała kotki, żywej lub martwej.
Mijały dni...aż 9 dni...
Dzisiaj w nocy pani karmicialka jakimś cudem poszła w takie miejsce gdzie praktycznie nikt nie pomyslałby o szukaniu własnie tam.
Usłyszała miauczenie...wiadomo było, ze kotaka jest.
I zaczęła się akcja ratunkowa.
Niestety w nocy nie udało sie kici wyciągnąć z "dziury".
Rano poszłysmy tam jeszcze raz i w zaden sposób nie było możliwości, zeby kicia wyszła...
Tak to wygląda z wierzchu
Obrazek
a tak od środka...tam jest aż 6 metrów w dół :cry:
Obrazek
Słyszałysmy tylko miauczenie, nie było nawet mozliwości, zeby zobaczyc kicię.
Wsadziłam więc aparat przez pręty i na slepo robiłam zdjęcia.
Udało się uchwycic kicię.
Spusciłyśmy jej jedzenie na sznurku...
Obrazek
Obrazek
Obrazek
a kicia patrzy do góry i woła o pomoc !!!
Obrazek
Niewiele myśląc zadzwoniłysmy po straz pozarna, zeby rozcieli te pręty.
Panowie przyjechali bardzo szybko natomiast pomomo dobrych chęci zaczęły się schody.
Ta budka z dziurą w srodku gdzie wpadła kicia jest na terenie szkoly i rozciąć pręty mozna tylko nie ma ich kto zabezpieczyc, żeby dziecko jakies tam nie wpadło...
Strazacy nie mieli spawarki a w szkole nie było zadnego konserwatora...
W miarę szybko i trochę domowym spospbem strazacy zrobili dla kici drabinkę z nadzieją, ze wydostanie się sama...jesli do jutra nie wyjdzie mamy zadz jeszcze raz.
Nie będzie wyjścia i pręty beda musiały zostac rozcięte . A poniewaz jutro jest dzień pracujący, może bedzie jakis konserwator.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Drabinka wygląda mniej więcej w ten sposób
Obrazek
Swoja droga jesli kicia nie wyjdzie może wskazywać to na to, ze jest ranna...
Dodatkowym utrudnieniem jest to, ze kotka jest dzikawa do tego przerazona, a z dziury do której wpadła jest podziemny kanał prowadzacy do podziemi szkoły...jesli jakims cudem tam wejdzie to bedzie szukanie igły w stogu siana...
Myslimy, zeby ewentualnie wstawić na dół klatke pułapke z jedzeniem i może w ten sposób sie uda. Jakoś czarno widze strażaka łapiącego przerazona kotkę.
Bardzo prosze o mocne kciuki za kotkę i o to, zeby udało się ją wydostac !!

Na tym jednak nie kończą sie problemy.
Kotka jest bardzo ciekawska i wszędzie wtyka swój nochal...wypuszczając ja wolno za kilka tygodni może dojśc do kolejnej tagedii.
Po głowach chodzi nam ciegle takie powiedzenie, ze do 3 razy sztuka...Kotka po wydostaniu zostanie umieszczona w lecznicy na obserwacji.
A potem znów bedziemy musiały ja wypuścic.

Może ktoś ma kawałeczek miejsca pod swoim dachem, zeby dać kici DT.
Wypuszczenie jej na wolność prędzej czy później skończy się dla niej prawdziwa tragedią :cry:

Tu jest wątek
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3700099#3700099
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Wto lis 11, 2008 21:43

PILNIE POTRZEBNY DT!
Trzymam kciuki za kicię, oby pomysł z klatką-łapką wypalił... Uda się! :D

Kinga - Kociara

 
Posty: 296
Od: Wto gru 18, 2007 13:02

Post » Wto lis 11, 2008 23:43

witam,
mam pytanie w sprawie Mosii czy ślicznotka znalazła juz domek?
jeśli nie to poproszę o informacje:
-jak Mosii reaguje na psy? ( mieszka z Nami suczka rasy west, rozrabiaka w wieku 1 rok 1 misiąc)
szukam Abi towarzysza mieszkam w bloku więc drugi pies nie wchodzi w grę a kot byłby miłym uzupełnieniem w naszym domku. proszę o info.

nina85

 
Posty: 87
Od: Wto lis 11, 2008 23:36

Post » Śro lis 12, 2008 10:39

Chętni na kotkę? :lol: :lol: :lol: :D :D :D :D
trzymam kciuki, oby adopcja się udała :kotek: :ok: :ok:

Kinga - Kociara

 
Posty: 296
Od: Wto gru 18, 2007 13:02

Post » Śro lis 12, 2008 11:06

Piekna kicia. :D

Kasias84

 
Posty: 68
Od: Śro wrz 17, 2008 8:00

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: waanka i 9 gości