K-ów,zdrowy kocur do uśpienia,teraz w Krakvecie, co dalej??

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw lis 06, 2008 0:38

A ja sie martwie, ze ten wtorek tak zaraz bedzie, i Zlotko nas opusci ...
;)
ale wiem, ze bedzie mu dobrze w nowym miejscu, i jakos to przeboleje.
Teraz go bede co chwila lapac i sie zegnac ...
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lis 06, 2008 0:46

Zowisia pisze:A ja sie martwie, ze ten wtorek tak zaraz bedzie, i Zlotko nas opusci ...
;)
ale wiem, ze bedzie mu dobrze w nowym miejscu, i jakos to przeboleje.
Teraz go bede co chwila lapac i sie zegnac ...
zo


Zosiu, może chcesz na podmiankę malutkiego Boczusia i Neskę, które są na awaryjnym DT w Podgórzu? :wink:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lis 06, 2008 0:47

markopolo00 pisze:kotka dwumiesiecznego zdrowy czarnego z białą
bodbródką wabi sie Boczuś wyjątkowy przylepek

Obrazek
oraz samiczka Neska niestety jeszcze troche ma katarku

Obrazek


proszę, jakie urocze :1luvu:
wieści o tym katarku są sprzed jakiegoś czasu więc nie wiem czy aktualne

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lis 06, 2008 8:08

Miuti, jak Lizi, w szczegółach? bo Twój sms był niepokojący :(

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lis 06, 2008 8:25

Kora przez ostatnie cztery dni była odrobaczana
minimalnymi dawkami oczywiście kroplówki
witaminki i antybiotyk w dalszym ciągu żeby nie zapeszyć
jej stan zdrowia poprawia się chodź wagi nie przybywa .
Od wczoraj kupka robalami jak na razie najdłuższy miał
15 cm cześć jest żywych a część martwych a oto jeden z
nich mierzy 8 cm
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

Post » Czw lis 06, 2008 8:44

Ten facet jest niesamowity....

Rozmawiałam wczoraj z vetką na temat wyadoptowywania kotków z domu, w którym była pp. Kotka który nie chorował trzeba mimo wszystko zaszczepić. Kotki mogą iść tylko tam, gdzie koty zostały zaszczepione. Bo mogą przynieść coś paskudnego!

Lucky znowu ma się gorzej.

A Lizi umiera.....
Moja kochana stareńka Lizi....

Persy nie żyją tak dłgo.....

Na wiosnę miałaby 18 lat.....

Strasznie mi cięzko.

Wczoraj leżałam na podłodze koło klatki, gdzie leży Lizi, i wyłam.
Ogrzałam ją, zrobiłam kroplówkę, taką specjalną, przyniesioną z przychodni...
Już więcej nie mogę. Wysiadam psychicznie i fizycznie.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lis 06, 2008 8:55

smutno...
tyle dla niej zrobilas
smutno...
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lis 06, 2008 9:09

Może powinnam więcej?
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lis 06, 2008 9:38

Miuti pisze:Może powinnam więcej?


Lizi ma 18 lat, ile kotów ma szczęście dożyć takiego wieku? Jej długie życie to argument dla Ciebie jak dobrze się nią opiekowałaś. A poza tym Lizi co jakiś czas zachowuje się w ten sposób, bo persy to takie małe wredzioszki i ona na pewno chce, żebyś zajęła się tylko nią a nie tym całym towarzystwem z "nizszych sfer". Na pewno będziemy obchodzić hucznie, przy igristoje, lizusiową osiemnastkę

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lis 06, 2008 9:45

Nie będziemy.

A ja chyba popadnę w alkoholizm albo lekomanię.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lis 06, 2008 9:51

Miuti pisze:Nie będziemy.

A ja chyba popadnę w alkoholizm albo lekomanię.


z dwojga zlego lepsza lekomania
nie wiem co napisac
tryzmaj sie
no trzymaj
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lis 06, 2008 10:10

BarbAnn pisze:tryzmaj sie
no trzymaj


no właśnie a my trzymamy za Lizunię :ok:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lis 06, 2008 12:15

Trzymajcie te z palce za Lucky.
jest bardzo chora.
Gonię z nią codziennie do veta.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lis 06, 2008 12:29

Miuti, trzymam kciuki za Lizy i Lucky!
I Ty sie trzymaj - co one bez Ciebie by zrobiły?
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13552
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Czw lis 06, 2008 13:06

Dziękuję. Znasz ten ból.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kota_brytyjka, masseur, Szymkowa, Tundra i 64 gości