F&K bez pomponików! PROBLEM!!! str.4

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 25, 2003 14:36

alahari, trzymam kciuki :lol:
Dlaczego sadzisz, ze zabieg bedzie przeszkoda w korzystaniu z kuwety? 8O Koty sa straszne czyste, sadze ze powinny trafic na wlasciwe miejsce. Za to bardzo wazne jest, aby nie wskakiwaly wysoko i zeby ciagle je ktos obserwowal, bo po narkozie beda zle oceniac odleglosci no i wysilek fizyczny jest niewskazany ze wzgledu na swieze szwy.
Kolnierz jest konieczny, aby uniknac wylizywania swiezej rany i pawikow. Srodek odkazajacy rane po zabiegu moze podtruc kota, a poza tym nie bede po raz kolejny przypominac jak sie zalatwil Rysio lizaniem po kastracji - ale to bylo zakazenie od jeziora.
Nastaw sie na nocen czuwanie i obserwacje nieprzytomnych zombi.
Acha, jezeli nie bedziesz w stanie upilnowac kota, zamknij go na noc w transproteru, na kilka godzin przynajmniej podczas wracania do przytomnosci bedziesz miala pewnosc, ze nie zrobi sobie krzywdy.
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Wto lis 25, 2003 14:59

to ja zdam relację 'na gorąco', bo Dyziek dopiero do grona bezjajecznych dołączył...

Dyziek nosi kołnierz, bo się wylizywał juz w gabinecie :roll: . Kołnierz/ kubraczek musisz kupic sama (są w sklepie obok gabinetu p. Uli).

12 godzin po zabiegu nie powinny jeść, wodą nawilżasz pyszczki rekonwalescentów.
Dyziek do tej pory nie chce pić wody, bo w kołnierzu niewygodnie a bez kołnierza już nie jest spragniony wody tylko lizania więc wodę podaję mu ja :wink: . Na szczęście je mokrą karmę.

Wieczór i noc po zabiegu musisz na nie uważać, bo są jeszcze pod wpływem narkozy - z jednej strony 'przymuleni' ale jednoczesnie mogą być momenty pobudzenia i zapędy alpinistyczne :roll: - dosyć w tym momencie niebezpieczne, bo kot nie potrafi w tym stanie odpowiednio wymierzyć odległości :roll: .

Ja na pierwsza noc zamknęłam koty w sypialni, żeby nigdzie nie łazikowały i żebym miała Dyzia na oku.
On i tak przespał całą noc i większość następnego dnia ale kilka razy próbował oswobodzić się z kołnierza :evil: .
Próby nieudane :wink: 8) .

Kuweta w nocy przywędrowała do naszej sypialni ale i tak żadne z niej nie skorzystało. Dyzia rano wstawiłam do kuwety (już w łazience) i ładnie zrobił sioosioo.
Z siusianiem nie powinno być problemów. Z qpkaniem czasami jest podobno gorzej (u nas problemow nie bylo).

Następnego dnia jest już dużo lepiej choć obecność kołnierza powoduje mniejszą ruchliwość osobnika :roll: .
Obrazek Obrazek

drotka

 
Posty: 1802
Od: Wto kwi 22, 2003 11:49
Lokalizacja: Warszawa Kabaty

Post » Wto lis 25, 2003 15:08

Dzieki :D To kubraczek/kołnierzyk musimy zawczasu przymierzyc/kupić, bo kociaki oddane nam beda pewnie po 19 :roll: A wtedy sklepik obok zamkniety... Drapaka złożymy, bo na pewno beda próbowac alpinizmu i udawać małpy :lol:
O te plamy, siuski etc. pytałam, bo pamietam sterylizacje Micki (kotki teściów)- trzebabyło jej kojec zrobic, bo wszedzie pełzała- zła paskudnie :twisted: - do kuwetki wejść za bardzo nie potrafiła, no i musiała siusiac tam gdzie była- na wysciełana szmatkami podłogę :roll:

Ach, zapomniałabym- czy kubraczek i kołnierzyk zapobiegna wzajemnemu lizaniu? :strach: Bo nie watpie ani chwili, ze takie praktyki odbywac sie tutaj bedą :evil:
Obrazek KAJTUŚ <3 05.02.2003 - 21.07.2023 [*] Jeszcze się kiedyś spotkamy! Obrazek FRODO <3 25.02.2003-18.08.2013 ['] Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach!

alahari

 
Posty: 3705
Od: Czw kwi 03, 2003 19:25
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Wto lis 25, 2003 15:17

w kołnierzu zapewne będzie trudniej :wink:
poza tym Ula z pewnością użyje specjalnego środka 'odstraszającego' inne kocie osobniki (u nas kota raz Dyzia powąchała i już nie była zainteresowana)

ja musialam na początku pomóc Dyziowi w wejściu do kuwety jeśli masz krytą to zdejmij górę), bo zahaczał kołnierzem o rant i zupełnie nie wiedział co sie dzieje :roll:

jak wrócicie do domu miej je po prostu na oku i zobaczysz jak się sytuacja rozwija :wink:

w razie czego - jesteśmy w pogotowiu :D
Obrazek Obrazek

drotka

 
Posty: 1802
Od: Wto kwi 22, 2003 11:49
Lokalizacja: Warszawa Kabaty

Post » Wto lis 25, 2003 15:22

Proplem w tym, ze Kajtka mało co odstrasza :evil: Ma teraz jakaś łysinkę (pozostałosci po uczuleniu) na nodze, z gojaca sie blizna, niemłoda juz- p. Ula dała nam cos do psikania tej łysinki, miało łagodzic odczucia i zapachem zniechęcac do lizania- i co? I Kajtek potroił wysiłki, a na bliźnie pojawiła sie świeża rana :evil:

drotka pisze:w razie czego - jesteśmy w pogotowiu :D

:1luvu:
Obrazek KAJTUŚ <3 05.02.2003 - 21.07.2023 [*] Jeszcze się kiedyś spotkamy! Obrazek FRODO <3 25.02.2003-18.08.2013 ['] Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach!

alahari

 
Posty: 3705
Od: Czw kwi 03, 2003 19:25
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Wto lis 25, 2003 15:29

Do kolnierza musisz koniecznie miec kocia obrozke, aby go dobrze przypiac do kota :lol:
Acha, sadze dwom panom w kolnierzach bedzie sie trudno wylizywac, bo kolnierz wystaje sporo poza ich glowe :roll:
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Wto lis 25, 2003 15:50

Anja pisze:Do kolnierza musisz koniecznie miec kocia obrozke, aby go dobrze przypiac do kota :lol:


słuszna uwaga - najlepsze będą szelki 8) - nie ma mozliwości zdjęcia :wink:
Obrazek Obrazek

drotka

 
Posty: 1802
Od: Wto kwi 22, 2003 11:49
Lokalizacja: Warszawa Kabaty

Post » Wto lis 25, 2003 15:52

Mam nadzieje, ze w sklepiku bedą :roll:
Obrazek KAJTUŚ <3 05.02.2003 - 21.07.2023 [*] Jeszcze się kiedyś spotkamy! Obrazek FRODO <3 25.02.2003-18.08.2013 ['] Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach!

alahari

 
Posty: 3705
Od: Czw kwi 03, 2003 19:25
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Wto lis 25, 2003 16:03

raczej tak :wink:
Obrazek Obrazek

drotka

 
Posty: 1802
Od: Wto kwi 22, 2003 11:49
Lokalizacja: Warszawa Kabaty

Post » Wto lis 25, 2003 16:11

Na pewno będą :)
Na pewno będzie dobrze :ok:

Axel

 
Posty: 3434
Od: Pt mar 07, 2003 20:59

Post » Wto lis 25, 2003 16:19

Znalazł sie stary kołnierzyk Mićki, jak równiez jej szelki i obróżka- cos sie dopasuje :wink: Ufff... To już za 3 kwadranse :strach:
Obrazek KAJTUŚ <3 05.02.2003 - 21.07.2023 [*] Jeszcze się kiedyś spotkamy! Obrazek FRODO <3 25.02.2003-18.08.2013 ['] Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach!

alahari

 
Posty: 3705
Od: Czw kwi 03, 2003 19:25
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Wto lis 25, 2003 16:22

Alahari trzymaj się! Kotki oczywiście też!!
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Wto lis 25, 2003 16:28

Dzieki :D
Pytanko: czy jak jestesmy umowieni na 17 to mozemy wejść poza kolejnością? :roll: (pewnie głupie pytanie) :oops:
No i kto tam u p. Uli operuje- ona osobiscie czy asystentka? I jak jest z innymi (kolejkowymi) pacjentami wtedy? :roll:
Obrazek KAJTUŚ <3 05.02.2003 - 21.07.2023 [*] Jeszcze się kiedyś spotkamy! Obrazek FRODO <3 25.02.2003-18.08.2013 ['] Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach!

alahari

 
Posty: 3705
Od: Czw kwi 03, 2003 19:25
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Wto lis 25, 2003 16:45

No to jedziemy- trzymajcie kciuki :ok:
Obrazek KAJTUŚ <3 05.02.2003 - 21.07.2023 [*] Jeszcze się kiedyś spotkamy! Obrazek FRODO <3 25.02.2003-18.08.2013 ['] Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach!

alahari

 
Posty: 3705
Od: Czw kwi 03, 2003 19:25
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Wto lis 25, 2003 16:49

Trzymamy! :ok:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 30 gości