Musze pomarudzic

. RySio powinien w ten piatek miec szczepienie, zostal wiec profilaktycznie odrobaczony Strongholdem w ten weekned. Brucka i HrupTaka nie odrobaczalismy, bo byly odrobaczone i szczepione w lipcu, czyli calkiem niedawno.
Tymczasem mala ostatnio dosc czesto nam wymiotowala, mielismy podejrzenia czy nerki jej dobrze pracuje, ale wygladala przeslicznie, juz juz szykowalismy sie do badan krwi gdy nieoczekiwanie...HrupTak wczoraj zwymiotowala glistami

. Weszlam po pracy do domu, gdy TZ wlasnie po niej sprzatal i uraczyl mnie ta hiobowa wiescia.
Oznacza to, ze po raz kolejny mamy znowu zarobaczone cale stado

. Glisty sa naszym przeklenstwem, pojawiaja sie chyba juz po raz 10. Wszystko przez to, ze maluchy urodzily sie juz zarobaczone i prawdopodobnie w wezlach chlonnych gromadza sie jaja glist, ktore w wyniku stresu lub oslabienia po raz kolejny zaczynaja swoj cykl.
Wczoraj u p. Uli zakupilam Strongohold dla Brucka i HrupTaka i dalismy im go juz wczoraj. Znowu czeka nas odrobaczanie Pratelem (my tez sie odrobaczamy

), mycie calego mieszkanie i pranie...W sam raz na swieta, tylko dlaczego ciagle z powodu tych przekletych glist
Jestem taka nieszczeliwa
