QTM+tymczasy:Lol w gaciach 8) - s.99

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 31, 2008 16:02

Futrzate ogłosiły gotowość bojową. Każą se odświętne futerka z szafy wyciągać i wietrzyć :roll:

8)

A ja dzisiaj zaspałam :oops: Normalnie, centalnie zaspałam... Nie wiem, kiedy kapnęłam budzik , nic nie wiem w sumie. Może raczej nie pamietam, powinnam rzec. Faktem jest, że kiedy spojrzałam rano na zegarek i stwierdziłam, że jest 7.24 - byłam przytomna na tyle, by zauważyc, że mam przerąbane jak Pinokio w krainie termitów i w sumie to nie za bardzo wiem, od czego zacząć :roll:

Na dyżur nie zdążyłam, na zajęcia i owszem, ale koty jadły dziś śniadanioobiad :oops:
Zła, zła pancia! :oops: Chociaż, gnomy jedne, mogły interweniować przecież :? Ktoś na ten ich żwirek zarabiać musi, nie? <foch>

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Sob lis 01, 2008 8:23

Koty jako budzik to porażka. Albo zamiast budzić siedzą po cichu, albo przestawią godzinę, albo budzą wcześnie, kiedy akurat mozna pospać. Ja na nie nie liczę w tym względzie, a co do zarabiania na żwirek, to nie wiem, co one myslą, że niby skąd się bierze. 8)
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob lis 01, 2008 10:50

No jak skąd: żwirek po prostu ma być i tyle 8)

W kwestii budzenia, kiedy można pospać: jeśli mi z tego tytułu coś po głowie przelatuje - OK, rozumiem. Kot. Ale... jest też budzenie inne, o wiele gorsze, bo powoduje- u mnie przynajmniej - wyrzuty sumienia, że ja sobie smacznie śpię, a koteńki takie głodne, ale cichutkie... nie chcą panci budzić :(

W 2005 takie budzenie wygladało u mnie tak:
8O
W 2006 - 8O 8O
Rok później 8O 8O 8O

A teraz 8O 8O 8O ( 8O 8O 8O )

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Sob lis 01, 2008 16:20

EwKo pisze:W 2005 takie budzenie wygladało u mnie tak:
8O
W 2006 - 8O 8O
Rok później 8O 8O 8O

A teraz 8O 8O 8O ( 8O 8O 8O )


:ryk: normalnie umarłam ze śmiechu :D
Obrazek
Obrazek

rybek

 
Posty: 69
Od: Sob paź 22, 2005 20:42
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob lis 01, 2008 18:16

rybek pisze:
EwKo pisze:W 2005 takie budzenie wygladało u mnie tak:
8O
W 2006 - 8O 8O
Rok później 8O 8O 8O

A teraz 8O 8O 8O ( 8O 8O 8O )


:ryk: normalnie umarłam ze śmiechu :D

Ja też :smiech3: :ryk: :lol:

Pomysl co bedzie w 2009 :twisted: :?:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Sob lis 01, 2008 20:33

Ogłoszenie upadłości?


:twisted:


O, i uprzejmie informuję, iż mieliśmy dziś szalenie sympatyczną wizytę 8) Maluchy zaprezentowały się wzorowo, Klunia - jak to Klunia, Mela nawet nosa z transporterka nie wyściubiła - trzeba wierzyć na słowo, że takie cóś istnieje, a Tosia ... :oops:
Cóż, ksywa Burydres jak najbardziej uzasaniona :oops:

Dziękujemy i zapraszamy ponownie :D

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Sob lis 01, 2008 22:02

Nie omieszkamy się wprosić. :D Moje koci dziękują za prezenta. Szkoda, że Beret się nie pokazał... :D :D
Koty dorosłe przepiękne, a maleńtasy tak słodkie, że aż strach! :) Zosia... Jurek... Karolek... Wszystkie :1luvu: A jak się potrafią zaprezentować, jak Zosia w oczy zagląda...

No dobra, już kończę. 8)
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob lis 01, 2008 22:18

a ciasto........ mmmmmmmmmmmmmniammmmmmmmmmm, no rewelacja, rewelacja, rewelacja, rewelacja :)

Bakeneko

 
Posty: 633
Od: Wto cze 10, 2008 11:19
Lokalizacja: K-PAX

Post » Sob lis 01, 2008 22:54

anita5 pisze: No dobra, już kończę. 8)


:twisted: :wink:

Bakeneko pisze:a ciasto........ mmmmmmmmmmmmmniammmmmmmmmmm, no rewelacja, <wycinam fragment przez wrodzoną skromność :twisted: > :)
- :oops: , choć w sumie pod czujnym wzrokiem sierściuchów nie miało prawa się nie udać :lol: Najfajniejsze było zamknięcie kuchni na noc, które to miało uchronić wypiek przed kocimi zapędami :roll:

Berecik leży rozwalony na tapczanie i zieeeeewa, jakby chciał nas wszystkich pożreć. O, a teraz pod paszczę wlazła mu Zocha i zażadała należnej porcji zabiegów higienicznych :lol:

W związku z dzisiejszym dniem dwie refleksje:
a) jakoś nie mam przekonania do straganów ze słodyczami rozstawionych przed głównym wejsciem na cmentarz - podejscie mieszkańców Meksyku to jedno, polska chęć zysku - to zupełnie inna bajka,
b) chciałabym znaleźć w sobie tyle siły, co pewna meksykańska artystka. Jeśli ktoś nie widział filmu "Frida" - gorąco polecam!
Co nieco o samej Fridzie: http://pl.youtube.com/watch?v=kV_pDJ7PlcI .
Tak jakoś mi się skojarzyło.

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Nie lis 02, 2008 16:00

Mi zawsze 1 listopad kojarzy się z rurami - to takie nasze wielkopolskie piernikowate cosie, sprzedawane przy cmentarzach w świeta. A co do słodyczy grilli itp., to trzeba tez pamietac o sprzedawcach zniczy, którzy muszą wytrwać, często w chłodzie całymi dniami :roll: .

Głaski dla kociastych :)

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Nie lis 02, 2008 16:13

U mnie za to na 1 listopada pod cmentarzami zawsze sprzedają "pańską skórkę" i obwarzanki. Pańska skórka to zakup obowiązkowy. Jadłam ją jako małe pachole, jadła ją moja córka i jemy obie do dzisiaj :oops:

Głaski dla 8O 8O 8O ( 8O 8O 8O ) :D

Bierka

 
Posty: 848
Od: Śro mar 28, 2007 19:59
Lokalizacja: Warszawa Rakowiec

Post » Nie lis 02, 2008 20:50

To w naszym przypadku taki sprzedawca średnio mógł zaspokoić głód czy rozgrzać zmarznięte ciało owockami z marcepanu ;)


Odwiedziła mnie rodzina, znowu się obsłuchałam o swoich wygórowanych oczekiwaniach wobec potencjalnych domów maluchów :roll: Dzieciaki przy gościach spisują się wzorowo, prezentują pełen wachlarz kocich zachowań - pchają się na ręce, na kolana, na torsy, wywalają brzuchy do głaskania, mruczą na potęgę, obwąchują uszy (ludzkie :twisted: ), chwytają łapkami za palce. Mają jeszcze czas, żeby ugryźć brata w ucho czy ogon, pogonić siostrę, skopać piłeczkę, przejechać w bucie z przedpokoju do kuchni i z powrotem :lol: I wreszcie zasypiają. Karol obsztorcował dziś tatę: kocinka dopiro co zasnęła, a ten ją bezczelnie zdjął z kolan i ułożył na tapczanie 8O Noooo luuuudzieeee! :evil: Tak przecież nie można! :evil:
No i się Lol wnerwił :twisted:
Jurek spał u mamy, a Zosia - na Meli :lol:

Za chwilę wkleję kilka fotek.

Po co kotu kaloryfer?
Obrazek Obrazek Obrazek

Zosia lubi się przytulać 8)
Obrazek Obrazek

Kilka portrecików. Zrobienie małym cudniastych fot niemożliwościąjest z kilku powodów:
a) fotografa,
b) ruchliwości obiektów,
c) bezruchu śpiących obiektów :roll:

Obrazek - Karolek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek - Zosia

A tu sami sobie liczcie kotuchy i rozpoznawajcie, który jest który :lol:
Obrazek Obrazek Obrazek

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Pon lis 03, 2008 14:07

cudne, cudne są te maleńtasy!

Bakeneko

 
Posty: 633
Od: Wto cze 10, 2008 11:19
Lokalizacja: K-PAX

Post » Pon lis 03, 2008 18:03

Popełniłam dziś straszny, straszny, brzemienny w skutki błąd.

Jak wspominałam, odwiedzili mnie wczoraj rodzice (m.in). Po ich wyjściu stwierdziłam, że nie chce mi się rozkładać tapczanu - wyśpię się przecież na połówce :roll: Tiaaaa.... Żeby się po próżnicy nie rozpisywać, powiem tak: połowa tapczanu (czyli, ja wiem? jakieś 60 cm szerokości) to stanowczo za mało, by mogła się wyspać jedna dorosła osoba i pięć :!: kotów.



Tylko Klucha wybrała swój fotel :roll: .

Sesji parapetowej ciag dalszy. Początek znacie, można ogladać od końca :lol: http://picasaweb.google.pl/Ewko77/ParapetWka#

A tu ciotka Melcia jako element grzewczy: http://picasaweb.google.pl/Ewko77/Ciotk ... tGrzewczy# - szczególną uwagę proszę zwrócić na pozycje Zochy 8) Kąt widzenia cokolwiek dziwny, ale inaczej się nie dało (albo nie umiało :twisted: ).

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Pon lis 03, 2008 18:37

Klucha jedyna kulturalna... 8)
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 185 gości