Witam wszystkich forumowiczow/czek
Od jakiegos czasu czytam sobie o forum i dowiaduje sie mnostwa rzeczy. Zauwazylam tez ze mile widziane jest tu przedstawienie sie wiec postanowilam sie dostosowac do tego milego zwyczaju. Wczesniej probowalam kilka razy tutaj zabrac glos ale teraz jest mi glupio ze nie zaczelam od poczatku
Dokocilismy sie z TŻ (mhhh? od poczatku ciekawi mnie co to za skrot) dwa miesiace temu i wzielismy dwie przesliczne kotki szare tygryski, ktore mialy 8 tygodni. Male daly nam juz niezle popalic i po tych dwoch miesiacach nie czuje sie taka zielona w sprawach kocich.
Bisou jest zgrabnym szczurkiem z dlugim i chudym ogonem, kroluje w stadzie, jest wielka rozrabiara i chyba powinna nazywac sie Torpeda. Ostatnio zaczela z lekka rudziec
Bijou jest mniej zgrabna :), i powinna sie nazywac "Rozwazna i romantyczna" ............. pieknie i dlugo patrzy zawsze w oczy.....zanim zrobi jakis ruch
Ekipa przeszczesliwa u nas co widac i slychac na kazdym kroku.
Przezylismy tez pierwsza powazniejsza wizyte u weta w tamtym tygodniu Bijou zachorowala na zapalenie krtani, gardla i gornych drog oddechowych, ale juz po sprawie. Po antybiotykach ma sie dobrze a my z TŻetem tez juz nie jestesmy spanikowani
jako poczatkujaca forumowiczka musze wam powiedziec ze bardzo podobaja mi sie wasze koty..... wszystkie. I tylko czasem sie zastanawiam jak ja moglam wczesniej nie miec kotow. ( zaraz tez zamowie kalendarz z forum)
a teraz zadam pytanie. Postanowilam moim pannom obciac pazurki. Ucielam im tak okolo 2-3 mm tych ostrych zakonczen i tylko w przednich lapkach. Czy moglibyscie sie podzielic ile i jak wy obcinacie tych kocich szponow? (zamierzam wlasnie kupic soebie jakas kanape i fotel i stad moje pytania)
pozdrawiam
B&B
ps. obiecuje niedlugo wrzucic fotki naszych tygrysiczek....