Może ktoś mi poradzi . Kiciuś ma 3-4 miesiące i jest taki dziki, że ............ Warczy, syczy, ucieka, drapie, gryzie.
Co zrobić ?
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ryśka pisze:1) Pokochać.
2) Poświęcić dużo, bardzo dużo czasu.
Dorcia pisze:Może ktoś mi poradzi . Kiciuś ma 3-4 miesiące i jest taki dziki, że ............ Warczy, syczy, ucieka, drapie, gryzie.
Co zrobić ?
ryśka pisze:Raddemenes - zostawiając kociaki by same doszły do wniosku, że nas lubią, może trwać miesiącami. Dorcia chce im znaleźć domy - nie ma czasu na to, by czekać kilka miesięcy. Więc ja się opowiadam za opcją - jak najwięcej miziać, by się oswajały.
ryśka pisze:Nie
Mizianie nie może zaszkodzić.
Trzeba je tylko umiejętnie dawkować.
Najpierw dzikie kociaki łatwo znoszą mizianie po karku i za uszami. Potem - kiedy już to polubią - można przejść na grzbiet, dopiero potem głowa, szyje. Brzuszek zdecydowanie na końcu, kiedy kociak jest już ufny i domowy.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Beanie, puszatek i 53 gości