Budrys i Junior - załatwione...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 18, 2003 8:58

O, rany, też poczucie humoru!!!!
Aż się bałam zaglądać do wątku. Kciuków nie puszczam na razie. 8)
[url=http://www.TickerFactory.com/]
Obrazek
[/url]

lady_in_blue

 
Posty: 6164
Od: Pon kwi 22, 2002 10:35
Lokalizacja: Wola

Post » Wto lis 18, 2003 9:55

Kasiu, te wety maja takie poczucie humoru albo sie asekuruja. Nam też powiedział przy Silvii, że koty z Pseudomonas w uchu sie usypia a potem ja wyleczył. Trzymaj się.
(a ludzi z chlamydiami sie nie usypia ?)
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Wto lis 18, 2003 10:15

No przepraszam bardzo, ale poczucie humoru poniżej jakichkolwiek granic :?
Ja to bym bure zrobiła za takie żarty :oops: :roll:
Obrazek Obrazek

Macda

 
Posty: 34413
Od: Śro lut 20, 2002 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 18, 2003 10:27

Dzisiaj Juniorek jest dużo lepszy!
Oczka ładniejsze no i szaleje od rana z Budrysem, Kacprem i Kajtkiem.

Natomiast, zeby mi sie przypadkiem we łbie z radości nie przewróciło, okazało sie, ze dwie czarnuszki-znajdki mają grzybicę. Grzyb strzygący. Tak to sie wdzięcznie nazywa :twisted:
W robocie Fungiderm( dla kotów) i rękawiczki lateksowe ( dla mnie).

Boszszsz... kiedy to sie skończy? :roll: :(

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Nie lis 23, 2003 0:22

Cóż... chłopaki nadal do adopcji... :(
Urosli nieco i zdazyli wyzdrowiec juz całkiem. Sa niesamowici: bawia się razem, spia przytuleni do siebie jak aniołki i bardzo ale to bardzo są kontaktowi.
Czy znajdzie się ktos kto przygarnie obydwu?
Tak bardzo nie chciałabym ich rozdzielac...

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Nie lis 23, 2003 0:25

Oby się ktoś dla nich znalazł :ok:
A jak się mają kotki panienki? Masz możliwość odizolować je jakoś?

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie lis 23, 2003 0:27

ryśka pisze:Oby się ktoś dla nich znalazł :ok:
A jak się mają kotki panienki? Masz możliwość odizolować je jakoś?

Z panienek mam tylko Szczapke.
I dwie bidy z grzybica ale one sa w klatce na gryzonie i w dodatku pietro wyżej, bo klatka stoi na złaczonych taboretach.

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Nie lis 23, 2003 0:30

No właśnie o te panienki z grzybkiem pytam :)

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie lis 23, 2003 12:56

ryśka pisze:No właśnie o te panienki z grzybkiem pytam :)

Grzyb lezie po kotach dalej :twisted:
One sa półdzikie i naprawde dokonuje akrobacji cyrkowych zeby je nasmarowac maścią i nie wypuscić z ręki ani nie dac sie ugryźc lub podrapać.
Nie ma mowy o domach dla nich. Zostaną wypuszczone jak tylko grzyb zejdzie a kotka z jednym oczkiem zostanie wycięta. Moze je nawet zaszczepie ( jak finanse pozwolą)
Dodam, ze wypuszcze je w miejscu gdzie zostały odłowione, przy budynku administracji. Mają tam tajne wejście pod schodami, przy kotłowni. W zimie jest dośc ciepło. Serce mnie boli ale , niestety, tylko tyle moge dla nich zrobić.

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Nie lis 23, 2003 13:35

o rzesz....
a moze jakas zrzuta na sterylki? brzmi bezczelnie bo ja sie teraz zrzucic zdecydowanie nei moge, mam "swoje" trzy kotki do wyciecia. Ale moze ktos chcialby kocim jestestwom Kasi zrobic prezent przed gwaizdkowy?
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Nie lis 23, 2003 16:34

Nie trzeba... wytnę za swoje bo Przemek z Azorka bierze ode mnie cene hurtowo-dumpingową. I to tylko 1 kicia, w dodatku...
Co prawda, przy administracji czekają jeszcze trzy inne ( w tym zapewne mama moich grzybków) ale to juz spróbuje załatwic inaczej...

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Nie lis 23, 2003 17:25

Oto dwie kolejne fotki moich chłopaków "na wydaniu" :wink: http://miau.pl/upload/budrysnogi.JPG
http://miau.pl/upload/juniorzamyslony.JPG

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Nie lis 23, 2003 17:38

Takie piękne kocurki i ich nie chcieli :cry:
Oni są na prawdę coraz ładniejsi :love:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon lis 24, 2003 11:57

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Pon lis 24, 2003 11:59

A Szczapka też jest do adopcji :?: 8O
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 47 gości