Dioda z 3miasta znalazła DOM :))))))))))))))))))))))))))))))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 27, 2008 23:37

kasia1 pisze:Co do tych fug to u mnie chyba jeszcze nie śmierdzą, w każdym razie ja nic nie czuję :wink: , wiec może u ciebie tez nie będzie źle.

Szczerze nic nie czułam.
Wracając do moich fug, to mam je jeszcze w takiej małej sieni. Zuzka tam trochę lała, a później Mruchu miał izolatkę jak chorował i popuszczał. TŻ strasznie się denerwował, że ciągle śmierdzi. Zamówiłam Vitopar. Przyszedł, jak już straciłam powonienie i zapomniałam ile razy dziennie myłam podłogę :wink:

Ewutku, czytałam dzisiaj że też miałaś problemy kuwetkowe. Założyłaś wątek i tam ktoś coś napisał o czyszczeniu fug mieszanką proszku do pieczenia z czymś tam, a później było o śpiącym biochemiku :wink:
No proszę, właśnie sprawdziłam Certech też mam.

Od choroby Mrucha i momentu w którym Mruchu uznał, że żwirek bentonitowy pomoże mu uzupełnić niedobory żelaza, stosuję Pigwę drzewną i ze średnim przekonaniem popsikuję raz na 2-3 dni Vitoparem.
Subtelny nos TŻta uważa, że Pigwa jest najlepsza. Jemu nie pasował żaden bentonit, a już najmniej silikon.
Obrazek Obrazek

Trucia-mama

 
Posty: 816
Od: Czw sty 24, 2008 8:01
Lokalizacja: wieś pomorska

Post » Wto paź 28, 2008 9:07

Biochemik stwierdził, że on by nie zaryzykował bo mocz jest jednak kwaśny i w połączeniu z proszkiem do pieczenia może jednak stworzyć coś na kształt ługu. Posypywanie kuwety proszkiem do pieczenia odpada, a nad tym dumaliśmy w tamtym wątku. Natomiast do czyszczenia fug jak najbardziej można rzeczony specyfik wykorzystać.

Edit: A propos tego nieszczęsnego ługu to mąż chciał mnie oskalpować jak zobaczył co napisałam. Podobno psuję mu reputację wypisując bzdury. Nadal nie uważa żeby wsypywanie proszku do pieczenia do kuwety było dobrym pomysłem bo nie wiadomo jak zareagują ze sobą bentonit, soda i kwas moczowy, ale na pewno nie powstanie z nich ług. Ja zapamiętałam tylko radę aby tych trzech rzeczy raczej nie mieszać, nie bardzo pamiętałam dlaczego :oops: :oops: :oops:
Ostatnio edytowano Wto paź 28, 2008 20:36 przez Ewutek, łącznie edytowano 1 raz

Ewutek

 
Posty: 1446
Od: Wto wrz 04, 2007 17:48
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto paź 28, 2008 9:18

Czekamy na relację z pojawienia się Dodusi u Truciej-Mamy :) to dziś??
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 28, 2008 10:23

Dziś. Chyba :?

Kasia1 straszy mnie, że nie dam sobie z Dodą rady. A im bardziej mnie tak straszy tym bardziej chcę spróbować :wink:

Jedyne czego naprawdę się boję to ewentualnej konieczności jeżdżenia z Dodą do weta 50 km w jedną stronę. Nie dam rady :oops:
Dlatego to czy Doda trafi dzisiaj do nas, zależy od tego co orzeknie wet. Wizyta ok. 16, w domu ok.18, potem jeszcze na basen z Młodym, koło 20-21 wróci TŻ :conf:

Czyli ewentualnej relacji można się spodziewać najprędzej w godzinach nocnych :roll:
Obrazek Obrazek

Trucia-mama

 
Posty: 816
Od: Czw sty 24, 2008 8:01
Lokalizacja: wieś pomorska

Post » Wto paź 28, 2008 10:31

Też mam żwirek drewniany (Eco+) i dosypuję do niego odkażacza-neutralizatora Certecha. Gdzieś tu był nawet o tym wątek. Ogólnie jestem zadowolona. Odkażacz drogi nie jest, wydajny natomiast jak najbardziej.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto paź 28, 2008 12:57

Łazienka będzie górna. Przygotowania apartamentu trwają. Teraz mogę stwierdzić, że te fugi wcale nie są już takie piękne, a jak jeszcze będą odpowiednio waniać to trudno :wink:
Nie wiem czy zdążę wszystko przygotować, ale najważniejszą rzecz: kruk z winem usunęłam. W końcu będę odpowiedzialna za niepełnoletnią :wink:
Obrazek Obrazek

Trucia-mama

 
Posty: 816
Od: Czw sty 24, 2008 8:01
Lokalizacja: wieś pomorska

Post » Wto paź 28, 2008 14:42

Ja z tym krukiem to mogę pomóc ;), nie wiem co to kruk, ale wino brzmi znajomo :wink: .

A tak na powaznie to muszę odwiedzić wątek Ewutka o tych problemach kuwetkowych. Co do straszenia to wolę nastraszyć niż upiekszyć
Obrazek

kasia1

 
Posty: 2165
Od: Pon paź 24, 2005 20:59
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto paź 28, 2008 15:23

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=80452&highlight= Taki specjalnie kuwetkowy to ten wątek nie jest bo nawiązuje tylko do posikiwania Rudej poza kuwetą. Bardziej haczy o neutralizatory...

Ewutek

 
Posty: 1446
Od: Wto wrz 04, 2007 17:48
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto paź 28, 2008 17:28

Jesteśmy po.......

Diagnoza jest taka, że Doda miała uraz miednicy i ogonka jako malutki kot, mógł być to uraz np po ciężkim porodzie. Ogonek praktycznie jest nieczuły, a łapki prawie nieczułe. Pan doktor stwierdził, że rtg nie jest przydatne, bo Doda jest za mała, a nawet gdyby zrobić to i tak nie jest to operacyjne.

No i jest malutka jak na swój wiek, ale da się z tym żyć :).
Kasia pewnie napisze więcej jak wróci.
Obrazek

kasia1

 
Posty: 2165
Od: Pon paź 24, 2005 20:59
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro paź 29, 2008 0:14

Do pisania mam aż za dużo :D

Doda nie śpiewa ale jest piękna i rzuciła już urok i na Młodego, i na Mrusia. :D
TŻ jak podejrzewałam, wdziękom się oparł - bardzo delikatnie mówiąc. :(

cdn jutro
Obrazek Obrazek

Trucia-mama

 
Posty: 816
Od: Czw sty 24, 2008 8:01
Lokalizacja: wieś pomorska

Post » Śro paź 29, 2008 0:33

No to kciuki za TŻa, żeby Doda podbiła szybciutko i jego serce :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro paź 29, 2008 8:17

I jak minęła pierwsza noc z Dodą?? :)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 29, 2008 11:22

Obudził nas śpiew, ale Mrucha, który domagał się wpuszczenia do apartamentu Dody. (Dobrze, że TŻ już nie było w domu)
Doda jest bardzo ciuchutka, jedyne co to burczy na Mrucha a jak już nie może z nim wytrzymać to syczy.

Mruchu po wczorajszych delikatnych zachętach do zabawy, które Dodzie odpowiadały i próbach wylizania, osyczanych przez wylizywaną, zrobił się zuchwały: chce bawić się cały czas i najlepiej na ostro.

A ja sprzątam, sprzątam i sprzątam, i zamartwiam się przyszłością Dody :cry:

Wczoraj było nie najgorzej. Doda ślicznie jadła (to samo co do tej pory) i piła (wodę oczywiście). Pierwsze sioo wylądowało obok kuwety ale zaraz jakby sobie przypomniała, że trzeba w środku i tam dokończyła. Rano w kuwecie było kolejne sioo i twardawa qupka.

Niepomna ostrzeżeń otworzyłam wrota apartamentu, bo już wczoraj mała przejawiała zainteresowanie resztą domu. Z godzinkę zwiedzała pilnowana przez Mrucha, mnie i Młodego. Później została osadzona w apartamencie, a ja odwiozłam Młodego do szkoły.
Po powrocie usłyszałam, że Mruchu próbuje zatrzeć ślady koło łazienki... Kiedy przyszłam zobaczyć odkryłam kleksa, sioo i poczułam niezły odorek, który wydobył się w momencie jak rozdeptałam kolejnego kleksa... Kiedy ona to wyprodukowała, na prawdę nie wiem, przecież pilnowaliśmy...
Weszłam do łazienki i zobaczyłam to co opisywała mi Kasia1: Doda do mycia, posłanko do prania, kleksy wszędzie, kuweta też brudna...

Dodę umyłam już kilka razy. Ma straszną sra...ę. Łazienkę doprowadziłam do średniego porządku. Dobrze, że jest tu faktycznie ciepło i można okno (wysoko pod sufitem) choć na trochę uchylić...
Bo siedzę tu sobie teraz z małym śpiącym, smrodkiem na kolanach, żeby dać mu chociaż trochę miłości na zasra.e życie, które go czeka :cry:
Obrazek Obrazek

Trucia-mama

 
Posty: 816
Od: Czw sty 24, 2008 8:01
Lokalizacja: wieś pomorska

Post » Śro paź 29, 2008 11:49

ale nie poddajesz się Trucia-Mamo?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 29, 2008 11:52

Słuchaj, gdyby udało się unormować kupki, to nie musi być wcale tak źle. Gabrynia jak ma rozwolnienie, to też brudzi jak leci, ale jak ma kupki ok, to nawet jak zrobi gdzieś bobka w miejscu nie przeznaczonym, to problemu takiego nie ma. Zajrzyj do tego wątku:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=82806&highlight=
Sporo osób ma koty z tego typu problemami.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Talka i 75 gości