Sarenka znalazła swojego Człowieka, a Człowiek Sarenkę:))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 27, 2008 20:04

Wez Ty moze tego męża nieszczęsnego na jakieś wczasy 8)
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon paź 27, 2008 20:23

Dzień dobry, tu dt Sarenki :D
Kotula schowała się do szafki, po ok. 30 minutach sama przedefilowała przez pokój, zwiedziła mieszkanie, ofukała rezydentów i postanowiła zamieszkać w łazience :) Mój kocuro łazienkowy nie będzie zachwycony, że ma dzikiego lokatora, ale cóż- musi kobiecie ustąpić :wink:

Naakve

 
Posty: 46
Od: Pt kwi 25, 2008 9:32

Post » Pon paź 27, 2008 20:25

nie przesadzaj, a nuż się jakaś więź wywiąze:)

serdecznie Ci dziękuję za przyjęcie tej słodkiej koteńki i moja poprzednia propozycja jest nadal aktualna.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Pon paź 27, 2008 20:39

Ledwie to napisałam, kocinie świeżą kuwetkę dałam, jedzonko wstawiłam, a kocina skorzystała i zwiała... Właśnie zwiedza :wink:
Satoru: Jakby się nawiązała, to uznałabym, że kocuro postanowił odmienić swoje życie- póki co jest koszmarnym szowinistą- mizoginem i żadna z 6 pań (w wieku od 2 miesięcy do 4 lat) nie zdołała podbić jego twardego serca! Na razie jestem jedyną kobietą jego życia- ale może mi się rywalka szykuje :P
Dziękuję za propozycję- będę pamiętała!

Naakve

 
Posty: 46
Od: Pt kwi 25, 2008 9:32

Post » Pon paź 27, 2008 21:36

No to teraz kciuki za domek stały :) :ok:
Obrazek

Agulas74

Avatar użytkownika
 
Posty: 4566
Od: Pt maja 11, 2007 12:30
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon paź 27, 2008 21:42

Naakve dziekuje Ci!!! Nie moglam patrzec jak to malenstwo lasi sie o wszystko co ma na drodze, wiedzac, ze musi wrocic na to straszne podworko.

MartaWawa

 
Posty: 2794
Od: Wto kwi 03, 2007 12:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 28, 2008 9:46

Strasznie się cieszę, naprawdę!

Mocno trzymam kciuki za to, aby Sarenka przestała się bać innych kotów.


U mnie przez cały czas przebywała w małej łazience bez zakamarków (może dlatego zachowywała się bardziej swobodnie?) zrobiłam tylko jedną próbę zapoznawczą - do łazienki weszli Roger i Bazia. Pokojowo nastawieni, bo oni tacy są.
Sarenka zaczęla fukać, mocno pacnęła Rogerka łapką, skuliła się wystraszona. Zwiedzający opuścili łazienkę. Sarenka od tej pory siedziała przy wywietrznikach drzwiowych i buczała ostrzegawczo.

W łazience czuła się dobrze. Była grzeczna i spokojna. Zawsze korzystała z kuwetki.

Tak jak powiedziałam Naakve, jadła na... prośbę, trzeba było poglaskać, pogadać, wtedy zaczynała jeść. Tak, jakby czekała na zachętę, na sygnał...

Pani, ktora zgłosiła Sarenkę zadzwoniła do mnie wczoraj.

Przyznam Wam, że od samego początku starałam się zaangażować ją emocjonalnie w sprawę poszukiwania domu Sarenki.

Zaczęłam ubolewać, jak ciężko jest znaleźć domek.
Przez jakiś czas pani myślała, że namówi siostrę. Sprawa wydawała się realna. W ubiegłym roku siostra tej pani pozegnała sie z 17 letnim kotem, którego do dziś opłakuje.


Przesłałam jej zdjęcia Sarenki. Siostra namyślała się przez trzy dni, później dostałam sms-a, że jednak nie. Pozostała nieugięta.


Pani przyznała również, że odwiedziła w intencji Sarenki wszystkich sąsiadów w blokowej klatce i ze zdumieniem, zauważyła, że:

"... prawie wszyscy mają po 2 lub o zgrozo nawet 3 koty!
I do tego jeszcze psy."

Wydawała się być autentycznie zaskoczona odkryciem.
:wink:

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Wto paź 28, 2008 9:51

Agalenora pisze:"... prawie wszyscy mają po 2 lub o zgrozo nawet 3 koty!
I do tego jeszcze psy."


Ale fajny blok :D
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Wto paź 28, 2008 10:16

ja mysle ze ci wikingowie to tam sporo musieli kursowac:)
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Wto paź 28, 2008 11:29

genowefa pisze:
Agalenora pisze:"... prawie wszyscy mają po 2 lub o zgrozo nawet 3 koty!
I do tego jeszcze psy."


Ale fajny blok :D


Pani, która ma tylko jednego kota, po prostu otwiera oczy na inny, nieznany jej świat. :wink:


Przy okazji opowiedziałam pani, o wczorajszej wizycie u weta. O tym, że kotka jest w niezłej formie, tylko chudziutka.

No i że ma dosć marną, matową i szorstką sierść.

Dowiedziałam się również, że kocia była leczona - przez panią, na własna rękę... Bo było jeszcze gorzej.
Była leczona - olejem z wiesiołka.
Nacierana, ponoć dobrze działa na sierść.
I przegotowaną wodą.

I ludzkimi lekami. Jakimi?
Nie wiem.
Bałam się dopytać.

Pani jest przekonana, że dzięki jej zabiegom udalo się uratować się z ciężkiego stanu (ponoć yła jeszcze chudsza i miała jeszcze gorszą sierść). Probowała mnie przekonać, jak dużo koteczka jej zawdziecza.

Teraz śmieję się, ale zjeżyły mi się włosy. Przepraszam, za ten sarkazm. Musiałam to z siebie wyrzucić.


Dobrze, że nie musi wracać na to podwórko...

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Wto paź 28, 2008 11:43

Satoru pisze:Wez Ty moze tego męża nieszczęsnego na jakieś wczasy 8)


Tak, należy mu się.

Odgrażał się, że zaloguje się na miau, ale po to... żeby wszystkim nam strasznie naurągać :oops: :roll:
To już chyba wyraz jego desperacji i bezsilności i znak, że na jakiś czas muszę zwolnić tempo... :roll:


A Sarenka szuka domu stałego!
Ostatnio edytowano Wto paź 28, 2008 11:45 przez Agalenora, łącznie edytowano 1 raz

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Wto paź 28, 2008 11:45

Agalenora pisze:
Satoru pisze:Wez Ty moze tego męża nieszczęsnego na jakieś wczasy 8)


Tak, należy mu się.

Odgrażał się, że zaloguje się na miau, ale po to... żeby wszystkim nam strasznie naurągać :oops: :roll:
To już chyba wyraz jego desperacji i bezsilności i znak, że na jakiś czas muszę zwolnić tempo... :roll:


Pamiętasz jak rozmawiałyśmy o wątku dla skrzywdzonych TŻów? :roll: :twisted:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto paź 28, 2008 11:48

Pod warunkiem, że to my będziemy prowadzić ten wątek, a nie nasi TŻci?
Mój TŻ na miau, to... murowana katastrofa i trzęsienie ziemi. :twisted:
nie, nie, nie 8) :twisted:

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Wto paź 28, 2008 12:00

Podnoszę śliczną Sarenkę - może stały domek wypatrzy.

( :strach: :strach: :strach: swoją drogą, kto daje ludzkie leki kotu? Przecież niektóre mogą być zabójcze! Ech... a niby XXI wiek - nie wszędzie...)


A co do TŻ-ów przyszedł mi taki pomysł, że kobitki forumowe powinny wykupić jakiś w miarę solidny barak, jakoś go choć trochę urządzić, a potem jak TŻ-y mają nas dosyć to niech sobie idą na takie DT. Wtedy za domem zatęsknią i... zmiękną :twisted: :wink: :lol:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Wto paź 28, 2008 14:42

wiesiołkiem akurat nie ma się co martwić, to tylko ziołowy wyciąg na ladną skroe, siersc itd.

mam nadzieje, ze nie wpadla na pomysl podawania antyb iotykow.

niewazne. nie wraca tam sarenka. ciekawe tylko czy kot pani jest szzcepiony i ciety.
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 22 gości