BANDA KULAWEGO - Zośka idzie pod nóż

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 24, 2008 9:35

Femka pisze:z dwojga złego wolę już swoją zarazę, bo przynajmniej wiem, na co ją stać. Lepszy wróg znany niż nieznany :smiech3:

Ależ Pimpilołki są bardzo przyjacielskie :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 24, 2008 9:36

Marcelibu,

Mru tez zaprasza :D
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt paź 24, 2008 9:48

pszyjaciueczki się znalazły :evil:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt paź 24, 2008 9:53

Femka pisze:pszyjaciueczki się znalazły :evil:

A co, przedtem się zgubiły?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 24, 2008 10:43

Marcelibu pisze:

Halo-halo - bardzo ważne: uwaga TYMCZASU dla siebie szukam szukam!!!!!!!!!!!!!!! Koniecznie inna dzielnica Warszawy!!!!!!!!!!!!!
Wpadaj do mnie :smokin: Femka adresu nie zna, to po pierwsze, a po drugie - i tak sie będzie bałą na Hutę wjechać :twisted:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 24, 2008 12:31

Kto by pomyslal, ze tak sie Femki boicie.... :):):)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Pt paź 24, 2008 12:40

Sihaja pisze:Kto by pomyslal, ze tak sie Femki boicie.... :):):)

A co, nie? Ja się boję :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 24, 2008 13:01

Ja nie. Zamknem Marcelibu na balkonie i zadzwonie po Femkę :mrgreen: :smokin:


żartowałam :wink:

ewa74

 
Posty: 3570
Od: Pt paź 06, 2006 10:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 24, 2008 19:14

Ewuś, masz u mnie piffko 8)
Trza Marcelibu spacyfikować :mrgreen: niech oddaje za rajstopy :ryk:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt paź 24, 2008 19:25

acha, jeszcze ópszejmnie donoszę, że w tej chwili Marcelibu siedzi przy pifffku z pewną sympatyczną niezwykle forumowiczką z okolic południowo-zachodnich 8)
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt paź 24, 2008 20:27

Marcelibu śledzona, femci sie wszyscy boja a ja sie nie boje :twisted:
Tytuł watku bardzo optymistyczny tym razem 8)
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pt paź 24, 2008 20:32

Naprawde ktos boi sie Emzetki? :twisted:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt paź 24, 2008 22:21

Dziękuję wszystkim Cioteczkom za chęć przechowania mnie w DT. Nie edytowałam wszystkich postów, ale bardzo modne ostatnio printscreeny - więc zrobiłam, co by (tak, Dorotko, wiem - rusyzym :lol: 8) ) się potem nikt nie wyparł, kiedy zawitam :twisted: .
Spotkanie z Forumowiczką upłynęło w bardzo przyjemnej atmosferze :D , tylko piffka nie piłyśmy. No dobra, nie będę owijać w bawełnę: jak to dobrze, że Marcjannakape wódkę pije. Z kieliszka, nie tam żadne drinki :roll: :twisted: ...
Marcelibu
 

Post » Pt paź 24, 2008 23:49

mośka i Dorota się nie bojom 8O :roll:
trzeba nad tym popracować.

Wczoraj chyba przechwaliłam Szczypiorki w zakresie zdrowia, bo dzisiaj była akcja odkorkowania Milusi. Po 10 ml lactulozy zaczęłam się obawiać, czy wystarczy żwirku w kuwecie :twisted: Na szczęście już się wprawiłam w bojach i byle korek w doopiszczu mi nie straszny. Kolacja przebiegała niestety normalnie, co oznacza, że znów nie dało się zaoszczędzić. :lol:

W kwestii pracowych podsrajdków też raczej normalka. Dzisiaj odnotowałyśmy z Panią Jadzią zjawisko unikatowe w skali światowej. Mała czarna dziewczynka i dymny chłopczyk robiły kupala w jednej kuwecie równocześnie 8O . Bury Norek uczy małego Glusia życia, co oznacza, że go dopada i walczy z maluchem, który się drze niemożliwie, ale nie ucieka :twisted:
Te kociska z demolką mojego pokoju już nawet nie czekają do mojego wyjścia. Dzisiaj latały po biurku, gdy ja usiłowałam jeszcze popracować.
Ciągle zwiewają, gdy próbuję się do nich zbliżyć. Jak już dopadnę któregoś, to siedzą spokojnie na kolanach i oddają się rozkoszy głasków. Nie mam pomysłu, jak spowodować, żeby nie uciekały. Jak przyjdzie jakiś domek i zobaczy takie numery, w życiu nie weźmie żadnego futrzaka. Mały Gluś myknął mi dzisiaj z pokoju i ganiałam go jak jakaś stuknięta po korytarzu. Dobrze, że już nikogo poza nami nie było. Taka mała zaraza, a przebierał łapkami jak perszing :lol:

I to chyba tyle :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt paź 24, 2008 23:52

Marcelibu pisze:Dziękuję wszystkim Cioteczkom za chęć przechowania mnie w DT. Nie edytowałam wszystkich postów, ale bardzo modne ostatnio printscreeny - więc zrobiłam, co by (tak, Dorotko, wiem - rusyzym :lol: 8) ) się potem nikt nie wyparł, kiedy zawitam :twisted: .
Spotkanie z Forumowiczką upłynęło w bardzo przyjemnej atmosferze :D , tylko piffka nie piłyśmy. No dobra, nie będę owijać w bawełnę: jak to dobrze, że Marcjannakape wódkę pije. Z kieliszka, nie tam żadne drinki :roll: :twisted: ...


się najpierw kuwetkować naucz, zanim się na DT komuś zwalisz :mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia, puszatek i 16 gości