Szylkretki są piękne! Jubileuszowe ,,50-lecie'':) :) :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 22, 2008 8:09

kothka pisze:
kalair pisze:
kothka pisze:Dzień dobry szylkrecie :)
:ok: niech migrena sobie idzie precz

Prawie dobrze. Czuję się jak bomba zegarowa.. :roll:
Brr..Ale żyję. :wink:
Witaj Kothko!
Obrazek


Śliczny pysio :1luvu: Dziękuję :)

Nawet nie potrafię sobie wyobrazić takiego bólu głowy. Mojs łepetyna nie boli zazwyczaj :lol:

I nawet sobie nie wyobrażaj.
Ależ Ci zazdroszczę! Bez bólu głowy sobie żyć..Mnie zazwyczaj boli tak ze dwa razy w tygodniu.. :roll:
ehh..
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro paź 22, 2008 8:11

kalair pisze:
Dorota pisze:
kalair pisze:
Dorota pisze:
kalair pisze:
Dorota pisze:
kalair pisze:
Dorota pisze:Dziędobry Kretuchny! :D

Dziędobry :wink:
Obrazek


Dzieki! :D

Biedne Słonusio na podlodze? 8O

Dobrowolnie leży.
Bardzo rzadko,i tylko przed kominkiem, albo w czasie walk. :lol: :lol:


No, no. Zeby tylko reumatyzmu nie dostala!


Mru troskliwy

Nie dostanie! Preferuje ciepłe miejsca z górnych półek! :twisted:


I na tej rurze od kominka...

Mru rozmarzony

Dokładnie! To też wyższa półka! Ale na razie tylkowieczorami,aktualnie tuner z satelitki zajmuje pierwsze miejsce. :lol:


Slonusio madre jest!

A Lafi to jeszcze u Was mieszka? :twisted:

Mru zaniepokojony
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro paź 22, 2008 8:16

Dorota pisze:
kalair pisze:
Dorota pisze:
kalair pisze:
Dorota pisze:
kalair pisze:
Dorota pisze:
kalair pisze:
Dorota pisze:Dziędobry Kretuchny! :D

Dziędobry :wink:
Obrazek


Dzieki! :D

Biedne Słonusio na podlodze? 8O

Dobrowolnie leży.
Bardzo rzadko,i tylko przed kominkiem, albo w czasie walk. :lol: :lol:


No, no. Zeby tylko reumatyzmu nie dostala!


Mru troskliwy

Nie dostanie! Preferuje ciepłe miejsca z górnych półek! :twisted:


I na tej rurze od kominka...

Mru rozmarzony

Dokładnie! To też wyższa półka! Ale na razie tylkowieczorami,aktualnie tuner z satelitki zajmuje pierwsze miejsce. :lol:


Slonusio madre jest!

A Lafi to jeszcze u Was mieszka? :twisted:

Mru zaniepokojony

A skąd takie pytanie? 8O Siedzi na parapecie, chyba jeszcze mieszka! :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro paź 22, 2008 8:17

kalair pisze:
kothka pisze:
kalair pisze:
kothka pisze:Dzień dobry szylkrecie :)
:ok: niech migrena sobie idzie precz

Prawie dobrze. Czuję się jak bomba zegarowa.. :roll:
Brr..Ale żyję. :wink:
Witaj Kothko!
Obrazek


Śliczny pysio :1luvu: Dziękuję :)

Nawet nie potrafię sobie wyobrazić takiego bólu głowy. Mojs łepetyna nie boli zazwyczaj :lol:

I nawet sobie nie wyobrażaj.
Ależ Ci zazdroszczę! Bez bólu głowy sobie żyć..Mnie zazwyczaj boli tak ze dwa razy w tygodniu.. :roll:
ehh..

A bo ja jakiś mutant jestem, właściwie nic mnie nie boli :lol:
Chyba ze nerki, ale to stan tak permanentny że nie liczę, bo boli caly czas

Współczuję tego bólu głowy, przecież wtedy funkcjonować się nie da :roll:

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 22, 2008 8:23

kothka pisze:
kalair pisze:
kothka pisze:
kalair pisze:
kothka pisze:Dzień dobry szylkrecie :)
:ok: niech migrena sobie idzie precz

Prawie dobrze. Czuję się jak bomba zegarowa.. :roll:
Brr..Ale żyję. :wink:
Witaj Kothko!
Obrazek


Śliczny pysio :1luvu: Dziękuję :)

Nawet nie potrafię sobie wyobrazić takiego bólu głowy. Mojs łepetyna nie boli zazwyczaj :lol:

I nawet sobie nie wyobrażaj.
Ależ Ci zazdroszczę! Bez bólu głowy sobie żyć..Mnie zazwyczaj boli tak ze dwa razy w tygodniu.. :roll:
ehh..

A bo ja jakiś mutant jestem, właściwie nic mnie nie boli :lol:
Chyba ze nerki, ale to stan tak permanentny że nie liczę, bo boli caly czas

Współczuję tego bólu głowy, przecież wtedy funkcjonować się nie da :roll:

No to u mnie głowa, jak u Ciebie nerki. Ale przyzwyczaić sie nie idzie.
Z migreną funkcjonować się nie da, i znowu mam dwa dni urlopu wykorzystane w słusznym celu.. :roll:
Bo na normalny ból to przynajmniej czasem tabletka pomoże. Albo sen..
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro paź 22, 2008 8:28

Witam,
mam nadzieję, że dzisaj już lepiej będzie.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro paź 22, 2008 8:31

Cześć Krtki :lol: pogoda dzisiaj zdecydowanie nakaloryferowa :wink:

ewa74

 
Posty: 3570
Od: Pt paź 06, 2006 10:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 22, 2008 8:34

Hannah12 pisze:Witam,
mam nadzieję, że dzisaj już lepiej będzie.

Też mam nadzieję...Na razie trochę jest.
Witaj Haniu! :wink:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro paź 22, 2008 8:36

ewa74 pisze:Cześć Krtki :lol: pogoda dzisiaj zdecydowanie nakaloryferowa :wink:

Dzisiaj jak dzisiaj, ale jutro! :twisted:
Witam Ewciu w ten jeszcze u nas słoneczny dzionek! :wink:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro paź 22, 2008 8:42

kalair pisze:
ewa74 pisze:Cześć Krtki :lol: pogoda dzisiaj zdecydowanie nakaloryferowa :wink:

Dzisiaj jak dzisiaj, ale jutro! :twisted:
Witam Ewciu w ten jeszcze u nas słoneczny dzionek! :wink:
Obrazek


O! Dzienkujem baaardzo! Meriva dzisiaj władowała się na grzejnik. I powiem wam w sekrecie.....nie ma milszej rzeczy, niż powrót z pracy do domu i wtulenie się w ten jej śmieszny, wyleniały, zapocony brzuchol. :oops: Jakkolwiek dziwnie to brzmi. :oops:

ewa74

 
Posty: 3570
Od: Pt paź 06, 2006 10:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 22, 2008 8:46

ewa74 pisze:
kalair pisze:
ewa74 pisze:Cześć Krtki :lol: pogoda dzisiaj zdecydowanie nakaloryferowa :wink:

Dzisiaj jak dzisiaj, ale jutro! :twisted:
Witam Ewciu w ten jeszcze u nas słoneczny dzionek! :wink:
Obrazek


O! Dzienkujem baaardzo! Meriva dzisiaj władowała się na grzejnik. I powiem wam w sekrecie.....nie ma milszej rzeczy, niż powrót z pracy do domu i wtulenie się w ten jej śmieszny, wyleniały, zapocony brzuchol. :oops: Jakkolwiek dziwnie to brzmi. :oops:

Brzmi całkiem przyzwoicie! :lol: :lol: I jest piękne, i milutkie! I takie ma być. :twisted:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro paź 22, 2008 8:50

Witanko :D
Widzę, ze nie jestem tu jedyną fanką rozgrzanych, zapoconych kocich brzuchów :twisted:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro paź 22, 2008 8:52

Uffff...... :wink:

ewa74

 
Posty: 3570
Od: Pt paź 06, 2006 10:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 22, 2008 8:55

witaj Kalair :lol: fajnie, że wrócilas do żywych :lol: mizianki dla koteczek :wink:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Śro paź 22, 2008 9:15

Avian pisze:Witanko :D
Widzę, ze nie jestem tu jedyną fanką rozgrzanych, zapoconych kocich brzuchów :twisted:

A skąd! :twisted: Może ktoś się jeszcze ujawni! :lol: :lol:
Witanko Avianku -Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], Paula05 i 78 gości