ryśka pisze: Ano - a czy plastik przepuszcza promienie UV? I w ogóle - czy np. otwierając szafki i ustawiając lampę naprzeciw nich zdezynfekuję zakamarki? (czy też lampa może dezynfekuje tylko to, na co bezpośrednio padają jej promienie?)
Jaki może być minimalny czas działania lampy - by działała skutecznie?
Plastik - nie wiem. To chyba zależy od tworzywa, nie będę się wymądrzać. Wspominając o szkle miałam na myśli uniknięcie "nadgorliwości konstruktorskiej" tzn. np. zrobienia pięknej oprawy z szybką, która w efekcie zatrzymałaby UV. I cały trud na nic. Również konieczność założenia na nos szklanych okularów, by uniknąć uszkodzenia wzroku.
Na logikę (tzn. biorąc pod uwagę działanie UV) pewnie dezynfekuje tylko te obszary na które pada światło. Ale jeśli jeszcze by przewietrzyć kilkukrotnie pokój w czasie trwania dezynfekcji (wyłączając lampę gdy tam będziesz wchodzić !!!) to ruch powietrza spowoduje w jakiejś mierze przemieszanie obszarów zdezynfekowanych i nie.
Czas? Bez opisu to trudno powiedzieć, ale tak jak Rafał słusznie wspomniał: włącza się lampy na całą noc. Im dłużej tym skuteczniej.
Jeśli jeszcze doszukam się w sieci info np. o czasie - to dopiszę do wątku, ale wątpię, bo to na prawdę zależy od konkretnej lampy. Lepiej więc naśladować warunki szpitalne