kto chce malenkiego kotka-WSZYSTKIE MAJA NOWY DOM-fotki str2

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 17, 2003 14:01

brawo emilko :!: :D
Obrazek Obrazek

migaja

 
Posty: 12414
Od: Pon maja 06, 2002 15:54
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pon lis 17, 2003 14:05

Dzielna jesteś :!: :D
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon lis 17, 2003 14:17

ok..rudy pojedzie do nowego domu najprawdopodobniej dzisiaj wieczorem. Ale co ja mam z tym czarnym zrobic :( siedzi i kicha....bed emiala u mamy niezly sajgon :?
Mam tyle przed sobą
Mój Bóg odnalazł mnie
Lecz nie wiem naprawdę
Kim jest
Jeśli możesz mi pomóc
Nie odmawiaj, nie mów nie
Tak mi Ciebie brak
KOCIARNIA

Emilka

 
Posty: 2458
Od: Pt sty 10, 2003 20:42

Post » Pon lis 17, 2003 14:20

Emilko!!! Daj mi swój nr tel. na pw. Dam ci zaraz nr telefonu do kogoś kto chce kocurka czarnego - jeśli czarne maleństwo jest kocurkiem. Sprawdź!

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon lis 17, 2003 14:24

super akcja :!: kciuki za dom dla czarnuszka
sqter & świrek & hienka & ufik

ObrazekObrazek

sqter

 
Posty: 478
Od: Sob sie 09, 2003 23:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 17, 2003 14:38

:ok:
Kciuki trzymane!

:cat3:
Kika i Mikadusia pozdrawiają (wraz ze mna:)

elfka

 
Posty: 68
Od: Pt wrz 19, 2003 8:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 17, 2003 16:06

Rusy jest strasznie wystrasozny, czarna niczym sie nie przejumuje wcina (mimo zatkanego noska :? ) lasi sie...pokazuje brzuszek-jest cudowna.

Zrobilam fotki Rudemu...a czarna wyglada tak jak na fotkach ze stsrony drugiej. Nie robilam jej zdjec bo z noska i oczu cieknie jej ropa. Co ja mam z nia zrobic??????

http://miau.pl/upload/rudy.JPG
http://miau.pl/upload/rudy2.JPG
http://miau.pl/upload/rudy3.JPG
http://miau.pl/upload/rudy4.JPG

P.S mowie do mamy:
-jaki ten rudy jest piekny,zawsze takiego chcialam
a mama na to:
- no widzisz...sprowadzilas do domu taka szkaradke a tak to bys miala teraz tego rudego :)
:lol: :lol: :lol: :lol:
Mam tyle przed sobą
Mój Bóg odnalazł mnie
Lecz nie wiem naprawdę
Kim jest
Jeśli możesz mi pomóc
Nie odmawiaj, nie mów nie
Tak mi Ciebie brak
KOCIARNIA

Emilka

 
Posty: 2458
Od: Pt sty 10, 2003 20:42

Post » Pon lis 17, 2003 16:08

emilko super, że kotki są u ciebie! Rysiu wspaniale że jest szansa na domek, dzięki :lol: Aby tylko sie udało!!!!!!!!!!!!!
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Pon lis 17, 2003 18:59

Betix a co u Puchi slychac? Jak sie ma....


Rusy siediz przygwozdzony...a czarna jest ciagle w ruchu nawet brata morduje :P Jutro rano pojde z nia do weta na odpchlenie i odrobaczenie a potem.... 8O co potem? Nie mam pomyslow juz...
Mam tyle przed sobą
Mój Bóg odnalazł mnie
Lecz nie wiem naprawdę
Kim jest
Jeśli możesz mi pomóc
Nie odmawiaj, nie mów nie
Tak mi Ciebie brak
KOCIARNIA

Emilka

 
Posty: 2458
Od: Pt sty 10, 2003 20:42

Post » Pon lis 17, 2003 19:05

Puchi czuje się świetnie.Biega razem ze zgraja moich kotów.Muszą uważac żeby gonie podeptać, bryka z nimi,robi fikołki i pcha się na kolana jak jest spiący, i oczywiscie tuli sie do innych kotków, a dzis nawet zrobił baranka pieskowi bo wcześniej na niego fuczał.
A wiec czarna to na pewno kobietk?Bo Rysia wspominała cos o domku ale dla kocurka :? Nie trać nadziei, przecież on jest taakiii śliicznyyy!!!!!!!!!
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Pon lis 17, 2003 20:07

na sete koteczka. Sliczna ale chora.... a ja nie moge jej wyleczyc :? :cry:
Mam tyle przed sobą
Mój Bóg odnalazł mnie
Lecz nie wiem naprawdę
Kim jest
Jeśli możesz mi pomóc
Nie odmawiaj, nie mów nie
Tak mi Ciebie brak
KOCIARNIA

Emilka

 
Posty: 2458
Od: Pt sty 10, 2003 20:42

Post » Pon lis 17, 2003 22:39

RUDY wlasnie pojechal do domciu :dance:

Teraz została mała czarna...juz chyba pisalam ze jutro ide ja odrobaczyc i odpchlic a co potem nie wiem
Mam tyle przed sobą
Mój Bóg odnalazł mnie
Lecz nie wiem naprawdę
Kim jest
Jeśli możesz mi pomóc
Nie odmawiaj, nie mów nie
Tak mi Ciebie brak
KOCIARNIA

Emilka

 
Posty: 2458
Od: Pt sty 10, 2003 20:42

Post » Pon lis 17, 2003 23:45

Emilko!!! Najpierw ją zacznij leczyć! Przeca wet Ci wiele za sam antybiotyk - do wizyty z odrobaczeniem i odpchleniem - nie doliczy.
Potem będziem myśleć! Dom sie znajdzie raz dwa trzy. A zdjęcia maluchowi zrób koniecznie - będę mieć przynajmniej ogólny obraz tego w jakim stanie jest teraz maluszek.. Może ktoś się zdecyduje wziąć ją i samemu leczyć.

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto lis 18, 2003 0:22

no bo wiesz Rysiu...narazie to bym sie z nowym domkiem tak nie spieszyla 8) a wiec....

Moja rodzina totalnie schodzi na.........koty. Wszystkim odbiło...no prawie wszytskim oprcz taty. Dzisiaj kiedy przyszla pani od rudego mama zaczela sie chwalic jakie to ma wspaniale koty i kazda po koleji pokazala :) Potem rozmawiala z moja siostra ze wydaje jej sie ze bedziemy mie ctrzeciego kota :P Moja siostra jak zobaczyla mala czarna to sie w niej zakochala i stwierdzila ze nigdzie nie odda malej PUPINKI (tak ja nazwala :) ) Dlatego w domu mam burze...z leczeniem sadze ze narazie sobie poradze. A jezeli chodzi o oja to on jest najbardziej przeciw....stwierdzil z ejak ten kot tu zostanie to on juz do domu nie wraca :lol: ja siedze cicho....udaje ze mi na tym zupelnie nie zalezy, narazie oddaje wszystko w rece mamy i siostry to od nich dwoch wszystko zalezy. Ja tez juz pomaly swira dostaje...czuje ze troche przesadzamy ale coz.....nie mozna sie oprzec urokowi malej Pupinki
Mam tyle przed sobą
Mój Bóg odnalazł mnie
Lecz nie wiem naprawdę
Kim jest
Jeśli możesz mi pomóc
Nie odmawiaj, nie mów nie
Tak mi Ciebie brak
KOCIARNIA

Emilka

 
Posty: 2458
Od: Pt sty 10, 2003 20:42

Post » Wto lis 18, 2003 0:32

Emilko - wydaje mi sie, że lepiej byłoby jej znaleźć po wyleczeniu dobry dom... Bo jak się tata przekona, że zostawiasz wszystkie koty (no prawie wszystkie ;) ) które przynosisz, to następnej bidy Ci nawet na 5 minut nie pozwoli do domu zabrać. A jesteś im potrzebna, dużo dobrego robisz.

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 49 gości