Moonlight,księżycowa panienka słodka jak miód-zostaje u Kasi

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon paź 13, 2008 16:59

to czekamy na wiadomości....
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pon paź 13, 2008 17:38

czekamy na wieści :)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pon paź 13, 2008 18:20

mokkunia pisze:czekamy na wieści :)

I trzymamy kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 13, 2008 18:46

Pan doktór po wnikliwej analizie i debacie stwierdził że łapeczka Molisi jest nie od uratowania. Brak czucia głębokiego od stawu łokciowego. Niestabilność stawu barkowego. :cry: :cry: :cry:

Teraz tylko leczymy białaczkę. :cry: :cry: :cry:

Bardzo mi przykro. :cry: :cry: :cry:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40465
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon paź 13, 2008 20:08

bardzo, bardzo mi przykro
łapeńka biedna :( :( :( :(
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 13, 2008 20:23

kasia86 pisze:Pan doktór po wnikliwej analizie i debacie stwierdził że łapeczka Molisi jest nie od uratowania. Brak czucia głębokiego od stawu łokciowego. Niestabilność stawu barkowego. :cry: :cry: :cry:

Teraz tylko leczymy białaczkę. :cry: :cry: :cry:

Bardzo mi przykro. :cry: :cry: :cry:


A niech to :(
Biedna kicia :!:
Ile nieszczęść na takie małe, niewinne stworzonko :!:

Trzymaj się mimo wszystko :!:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 13, 2008 21:45

Bardzo mocno 3mam kciuki za Panienkę!!!
Wiem, że białaczkę można pokonać, ale mój śp EG...

Pzdr Kasiu i przesyłam dużo pzytywnych mysli!!!

martaEG'a

 
Posty: 646
Od: Czw gru 21, 2006 13:00
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Wto paź 14, 2008 4:42

biedna łapeczka... :cry:
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Wto paź 14, 2008 7:29

oj :(
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 14, 2008 8:06

Czyli łapeczka będzie, jaka jest. Uratować się nie da, ale mam nadzieję, że nie trzeba jej amputować?
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto paź 14, 2008 8:41

Aniu z tego co pisałaś ta ułomność nie przeszkadza Moli w poruszaniu i nie sprawia jej bólu, to czysto estetyczna sprawa (chyba że coś pokręciłam) Szkoda wielka że łapeczki nie da się "naprawić" ale najważniejsze jest teraz że Moli jest gdzie jest, pod wspaniałą opieką a nie w schronisku.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 14, 2008 8:58

TyMa pisze:Czyli łapeczka będzie, jaka jest. Uratować się nie da, ale mam nadzieję, że nie trzeba jej amputować?

Oczywiście, że teraz nie trzeba jej amputować, ale niewykluczone, że kiedyś w przyszłości będzie to konieczne. :(

Teraz ta ułomność, jej nie przeszkadza w poruszaniu się, ale czy nie sprawia bólu, to tego nie jestem w stanie powiedzieć. :(

Żebyście cioteczki widziały jaka ona jest kochana... :love:
Mała przylepka, nawet jedzenie zostawi, mizianki są najważniejsze. :D
Dzisiaj to nawet na dwóch łapkach stawała, żeby dosięgnąć mojej ręki, jak do niej rano weszłam. :love:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40465
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto paź 14, 2008 9:28

Aniu, nie martw się, proszę. Moli doskonale sobie radzi, to najważniejsze. A co będzie? Ja wierzę, że będzie dobrze :ok: I za to będę nieustająco trzymać kciuki :ok:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto paź 14, 2008 16:51

dokładnie, najważniejsze że jest kochana i bezpieczna u Was!
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Śro paź 15, 2008 16:20

Dzisiaj Molisia dostała 3 dawkę Zylexisu. Jest bardzo grzeczna. Sama wyszła z kontenerka w lecznicy :D ale już wejść z powrotem nie chciała. Obcierała się o kontenerek i czekała na mizianki. :love:
Ona tylko chce sie bawić, najlepiej sznureczkiem, o pieszczotach już nie wspomnę. :D Laleczka piękna! :1luvu:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40465
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Baidu [Spider], Silverblue i 11 gości