panleukopenia :(((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 15, 2003 10:36

Rysiu to cudownie !!! Bardzo sie cieszymy !!! Wymiziaj kociaki z całych sił !!! :lol: :wink:
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Sob lis 15, 2003 10:36

Kciuków jeszcze nie puszczamy, ale dobre wiesci!!!
[url=http://www.TickerFactory.com/]
Obrazek
[/url]

lady_in_blue

 
Posty: 6164
Od: Pon kwi 22, 2002 10:35
Lokalizacja: Wola

Post » Sob lis 15, 2003 10:50

:D :D :D oby tak dalej.....
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35110
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Sob lis 15, 2003 10:54

Jak to dobrze, że jest lepiej :D Kciuki jednak cały czas zaciśnięte. Rysiu - jesteś kochana :1luvu:
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Sob lis 15, 2003 10:55

:D :ok:

ani

 
Posty: 3491
Od: Pon mar 10, 2003 23:31
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob lis 15, 2003 11:04

bardzo sie ciesze ze juz jest lepiej :D

kciuki profilaktycznie trzymam caly czas :ok:

Aggatt

 
Posty: 1958
Od: Sob sie 09, 2003 13:36
Lokalizacja: Caerphilly (kiedys Bydgoszcz)

Post » Sob lis 15, 2003 11:36

My jeszcze trochę potrzymamy kciuki :ok:

kociamatka

 
Posty: 13328
Od: Śro mar 20, 2002 13:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 15, 2003 11:39

Ja też jeszcze trzymam :ok:
Zeby tylko nie zapeszyć :roll:

Kretka

 
Posty: 614
Od: Śro paź 15, 2003 14:48
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lis 15, 2003 12:28

Trzymam aż będzie idealnie 8)

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Sob lis 15, 2003 13:09

ooo własnie o to chciałam prosić 8) - o trzymanie kciuków aż do 25 listopada - wtedy miną 2 tygodnie od kiedy oddzieliłam 3 maluchy, które jeszcze nie zachorowały. Jeśli do tego czasu będą zdrowe to walkę uznam za wygraną. No i moje kociaki do tego czasu MUSZĄ już wyzdrowieć.

Dziękuję za nieustanne wsparcie, pomoc, rady, kciuki.
Dobrze Was mieć :love:

Dziś kupuję dużo środków czystości - zaczynam krok po kroku czyszczenie, pranie swojego pokoju, każdego przedmiotu.
Wyrzucę wszystkie zabawki. Wypiorę ciuchy, Oddam kurtkę do czyszczenia.
Czy powinnam wyrzucić też leki? :( Te otwarte, używane podczas choroby kotów - wiadomo. Ale te zamknięte, nieużywane, które leżą w szafce? Szkoda by było bardzo.... sporo ich, sporo kosztowały. Czy wystarczy umyć pudełka mocnym środkiem, przetrzeć butelki?
Zerwę ze ściany makatkę z materiału, choć pod nią goła ściana - pewnie i tam ukryły się wirusy. Co jeszcze? Czy powinnam wyrzucić wszystkie posłanka? Czy może wystarczy je wymoczyć w jakimś ACE? Najgorzej ze ścianami, których nie dam rady przecież zdezynfekować.

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob lis 15, 2003 13:16

Rysiu, a czym masz pomalowane ściany?

Ja swego czasu myłam emulsję wodą z dodatkiem odrobiny właśnie ACE. Nawet tak źle nie było ;)

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Sob lis 15, 2003 13:41

Rysiulku, a może by tak na początek cały pokój porzadnie przewietrzyć? :roll:

kociamatka

 
Posty: 13328
Od: Śro mar 20, 2002 13:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 15, 2003 13:45

Ściany niestety mam z tapetą. może niedługo, kiedy koty dojdą do siebie, uda mi się namówić tatę na tapetowanie. Niestety to samo co u siebie musiałabym powtórzyć w pokoju brata - u niego trzymam Filemona..
Wywietrzyć - na pewno. Tyle, że na razie wietrzę kiedy wychodzę do lecznicy - zakręcam kaleryfer i otwieram okno. Kociak jest przez cały pozostały czas i nie mogę go przeziębić.

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob lis 15, 2003 13:50

ryśka pisze:ooo własnie o to chciałam prosić 8) - o trzymanie kciuków aż do 25 listopada -
(...)
Czy powinnam wyrzucić też leki? :( Te otwarte, używane podczas choroby kotów - wiadomo. Ale te zamknięte, nieużywane, które leżą w szafce? Szkoda by było bardzo.... sporo ich, sporo kosztowały. Czy wystarczy umyć pudełka mocnym środkiem, przetrzeć butelki?(...)
.


Myślę, że nie musisz wyrzucać leków. Zrób tak jak myślisz, przetrzyj opakowania środkiem dezynfekcyjnym. Gdybyśmy po każdej chorobie, jaką mamy na oddziale, wyrzucały wszystkie leki i sprzęt, to szpital, w którym pracuję dawno by juz nie istniał :lol:
Za maluchy cały czas trzymam kciuki :ok:
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob lis 15, 2003 13:53

Rysiu, a jakby kociaka w transporterek i do łazienki wstawić. na te kilka godzin? Mróz, myślę, że ujemna temperatura jest także u Was, zabija zarazki...

kociamatka

 
Posty: 13328
Od: Śro mar 20, 2002 13:44
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: emilab., kicalka, mraucia, Silverblue i 108 gości