Mysia-w dobrym cieplym domku:)))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 11, 2003 13:59 Mysia-w dobrym cieplym domku:)))

KOteczka z watku LimLim, ktora wypadla przez okno z drugiego pietra a jej "wlasciciele" zostawili ja na ulicy, gdzie spedzila 5 tygodni. Dl adomowej kici jest to ogromy szok. Mysia boi sie ludzi- ale jest bardzo lagodna i sragniona milosci, nawet w momentach paniki ( ta wstretna dwunozna robi mi zastrzyk) kicia placze rozpaczliwie grzecznie siedzac na kolanach i nie wysuwajac pazurkow. . Dzis gdy sprzatalam jej kuwetke wyszla spod biurka i otarla mi sie o nogi :) KOtka jest naprawde sliczna i pelna wdzieku- ma najpiekniejsze kocie oczy na swiecie - i strasznie duzo gada :wink:
Mysia ma ok 7 miesiecy. Szuka odpowiedzialnych wlascicieli ktorzy od nowa naucza ja ufac ludziom

A to Mysia - mam nadzieje ze ktos z Was sie w niej zakocha. Wycierpiala tak wiele, ze powinna miec wspanialy dom.

http://miau.pl/upload/Mysia.jpg

niestety jak dotąd wszyscy chetni na kotki uwazaja ze Mysia jest zaduza zeby dac jej szanse :roll:
Ostatnio edytowano Sob lis 22, 2003 16:58 przez eve69, łącznie edytowano 3 razy
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Wto lis 11, 2003 14:08

Alez sliczna.
Trzymam kciuki za wspanialy stabilny dom.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87932
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Wto lis 11, 2003 14:10

widac tylko wielkie piekne oczka i uszka :) Piekny gacus :) Bierzcie....czarne koty przynosza szczescie 8)
Mam tyle przed sobą
Mój Bóg odnalazł mnie
Lecz nie wiem naprawdę
Kim jest
Jeśli możesz mi pomóc
Nie odmawiaj, nie mów nie
Tak mi Ciebie brak
KOCIARNIA

Emilka

 
Posty: 2458
Od: Pt sty 10, 2003 20:42

Post » Wto lis 11, 2003 14:58

Przynoszą, przynoszą...
Kiszencja potwierdza... :lol:
Gracka + Kichulka i Bubulek :) oraz Mała Czarna

Gracka

 
Posty: 719
Od: Wto wrz 09, 2003 9:31
Lokalizacja: Warszawa (Bemowo+Ursus)

Post » Wto lis 11, 2003 18:08

sliczna :D
zaraz ide polowac na podobnego kota. wczoraj wieczorem krecil sie na moim podworku ale wzielam go za kota sasiadki i tylko poczestowalam jedzeniem bo wydawal sie byc glodny. rano jechalam tramwajem i zobaczylam, ze kot stoi na srodku chodnika i przymila sie do ludzi. zapalila mi sie czerwona zarowka, ale zanim zdazylam dojsc z przystanku kota juz nie bylo. pobiegalam chwile po okolicznych ogrodkach ale nigdzie go nie znalazlam. mam nadzieje, ze jakas dobra dusza sie nim zaopiekowala. kot byl sliczny, grubiutki i zadbany czarnuszek. chyba wykastrowany kocurek. moze wieczorem go znajde...
Obrazek Obrazek

migaja

 
Posty: 12414
Od: Pon maja 06, 2002 15:54
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Wto lis 11, 2003 18:51

szukaj migaja szukaj- strasznie zimno jest :roll:
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Wto lis 11, 2003 18:56

Emilka pisze:widac tylko wielkie piekne oczka i uszka :) Piekny gacus :) Bierzcie....czarne koty przynosza szczescie 8)


Przynoszą, przynoszą, i to jeszcze jak :D Potwierdzam w 120%

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto lis 11, 2003 21:18

eve69 pisze:szukaj migaja szukaj- strasznie zimno jest :roll:

nie ma go. mam nadzieje, ze ktos sie nim zaopiekowal - to taka zakocona okolica. jutro jeszcze popytam czy ktos go nie widzial i czy ktos go szukal.
Obrazek Obrazek

migaja

 
Posty: 12414
Od: Pon maja 06, 2002 15:54
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Śro lis 12, 2003 10:58

i do góry

Mysia dzis przy sniadanku wypinala tyleczek do glaskania... bardzo chce do nowego domku, choc bardzo sie wciaz boi.
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Śro lis 12, 2003 11:23

Migaja, ja mam wrażenie, że ty mieszkasz gdzieś w pobliżu mojej pracy (pracuję na Filtrowej) - kiedyś pisałaś coś o lecznicy na Mochnackiego. Czy ten kotek tam właśnie się plączę?
Gracka + Kichulka i Bubulek :) oraz Mała Czarna

Gracka

 
Posty: 719
Od: Wto wrz 09, 2003 9:31
Lokalizacja: Warszawa (Bemowo+Ursus)

Post » Śro lis 12, 2003 12:18

Gracka pisze:Migaja, ja mam wrażenie, że ty mieszkasz gdzieś w pobliżu mojej pracy (pracuję na Filtrowej) - kiedyś pisałaś coś o lecznicy na Mochnackiego. Czy ten kotek tam właśnie się plączę?

dokladnie tak. ostatnio widzialam go jak stal na chodniku na filtrowej kolo raszynskiej. widzialas go moze?
Obrazek Obrazek

migaja

 
Posty: 12414
Od: Pon maja 06, 2002 15:54
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Śro lis 12, 2003 12:39

Nie widziałam, ale jak będę wychodzić to się porozglądam. Przeraża mnie, żę ten kituś kręci sie koło Raszyńskiej - samochody tam tylko migają... Ziu.......ziu.........
Tak w ogóle to ten obszar: Grójecka-Filtrowa-Wawelska jest chyba kocim zagłębiem. Z tamtąd pochodzi moja Kiszencja znaleziona umierająca z wycieńczenia na podwórku przy Mianowskiego 10.
Gracka + Kichulka i Bubulek :) oraz Mała Czarna

Gracka

 
Posty: 719
Od: Wto wrz 09, 2003 9:31
Lokalizacja: Warszawa (Bemowo+Ursus)

Post » Śro lis 12, 2003 12:56

Gracka pisze: Nie widziałam, ale jak będę wychodzić to się porozglądam. Przeraża mnie, żę ten kituś kręci sie koło Raszyńskiej - samochody tam tylko migają... Ziu.......ziu..........

od wczoraj nikt go nie widzial w tej okolicy wiec moze jednak udalo mu sie wrocic do domu albo znalazl nowy.
Gracka pisze:Tak w ogóle to ten obszar: Grójecka-Filtrowa-Wawelska jest chyba kocim zagłębiem. Z tamtąd pochodzi moja Kiszencja znaleziona umierająca z wycieńczenia na podwórku przy Mianowskiego 10.

to prawda. jak ide wieczorem przez osiedle mianowskiego czy staszica to wszedzie widac koty. wiekszosc to wypasione koty ogrodowe ale jest tez duzo dziczkow. na szczescie mamy tu preznie dzialajace karmicielki. na moim podworku stoluje sie kilka "naszych" czarnuszkow i pare kotow z okolicznych podworek (w tym strasznie spasiony rudzielec z mianowskiego). wszedzie tez widac otwarte okna piwniczne :) .

niesamowite, ze twoja kotka nazywa sie kiszencja 8O . nazwalam tak bura bide znaleziona na praskim podworku. bida ma juz teraz ze 4 lata i jest oczkiem w glowie mojej mamy :D .
Obrazek Obrazek

migaja

 
Posty: 12414
Od: Pon maja 06, 2002 15:54
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Śro lis 12, 2003 13:08

niesamowite, ze twoja kotka nazywa sie kiszencja 8O . nazwalam tak bura bide znaleziona na praskim podworku. bida ma juz teraz ze 4 lata i jest oczkiem w glowie mojej mamy :D .


Kiszencja... Kicha... Kiszka... Kichulka... Kichulinka... W zależności od okoliczności. Na wszystko reaguje, co nie znaczy, że przychodzi :evil: . Po prostu unosi główkę i patrzy pytająco dlaczego odrywa sie ją od zabawy...
Gracka + Kichulka i Bubulek :) oraz Mała Czarna

Gracka

 
Posty: 719
Od: Wto wrz 09, 2003 9:31
Lokalizacja: Warszawa (Bemowo+Ursus)

Post » Śro lis 12, 2003 13:12

Gracka pisze:
niesamowite, ze twoja kotka nazywa sie kiszencja 8O . nazwalam tak bura bide znaleziona na praskim podworku. bida ma juz teraz ze 4 lata i jest oczkiem w glowie mojej mamy :D .


Kiszencja... Kicha... Kiszka... Kichulka... Kichulinka... W zależności od okoliczności. Na wszystko reaguje, co nie znaczy, że przychodzi :evil: . Po prostu unosi główkę i patrzy pytająco dlaczego odrywa sie ją od zabawy...

:D na nasza kiszke najczesciej mowie kiszkuś.
Obrazek Obrazek

migaja

 
Posty: 12414
Od: Pon maja 06, 2002 15:54
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: misiulka, puszatek i 43 gości