czarna.wdowa pisze:Zawsze podczas zakupów w OBI lub Practicerze śmiejemy sie z Tomkiem z min szczesliwców robiących remonty![]()
Wyposazenie i wykończenie domku wychodzi drugie tyle co jego budowaa pieniądze związane z jego codzienną eksploatacja i ogrzewaniem też są niemałe
ale z to ma się luksus mieszkania w domku bez sąsiadów z ogrodem itp
Niby bez sąsiadów, ale np mi w okna sąsiad może zaglądnąc bez problemu

A ja ze swojego tymczasowego pokoju mogę jego telewizor oglądać

A ile roboty jest w ogródku

zawsze byłam zwolenniczką mieszkania, tylko trochę większego niż 26 m2 jak mielismy ostatnio

Codzienna eksploatacja nowego domu nie jest droga, płacisz tylko podatek od gruntu + woda wg licznika, scieki i śmieci, elektryczność według licznika. W starym domu zaczyna się zabawa z naprawami.
Poza tym większa ilość wszystkiego jest (chociażby głupie grzejniki - w mieszkaniu masz 3-4, tutaj 22, więc jak się przeliczy kasę razy te 22 to sporo wychodzi)
Swoją drogą robiąc zakupy wszystkiego do remontu w necie zaoszczędzilismy ok 40 % w porównaniu do cen w Castoramie czy Leroy
