Tiris pisze:oczko zakraplacac gentamycyną jeśli masz dziś w domu.
Jeśli nie masz to do weta po recepte. Nie wiem jak to wygląda w rzeczywistości ale na zdjęciach oczko nie wygląda źle.
Najlepiej będzie chyba do weta, ale ja dziś okrutnie zmęczona. Dwie dziewczynki są już po sterylce.
A wiozłam każdą osobno bo niestety moim środkiem lokomocji to są moje dwie nogi i jak dobrze trafię to miejski autobus.
Tak więc zdźwigałam się, nachodziłam no i muszę odpocząć. Zwłaszcza,że gdzie nie dotknę się to wyłazi tych kocich nieszcześć że aż
Dziś w piwnicy było maleństwo brudne, głodne i oczęta jakieś zaropiałe.
To kocio z tego miotu , o którym wcześniej pisałam. Pewnie je wezmę najpierw do weta, potem do domu i będę mu szukać jakiegoś dużego.
Zoja dziś po sterylce zostanie zabrana do swojego nowego domku. Jest tam kot Bolek(przecudny) i dwa psiaki. Z godzinę podziwiałam jak pięknie się bawią. A mają gdzie , domek jednorodzinny z ogrodem, a więc Zoji będzie tam dobrze.
Druga kotunia po rekonwalescencji wróci na wolność.