ZERO kotek, w okolicach mojego bloku !

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 06, 2003 17:54 ZERO kotek, w okolicach mojego bloku !

To chyba dobra wiedomość,... niewiem jak z kotami na całym osiedlu... ale w okolicach mojego bloku, nie ma ani jednej kotki.. wogule na osiedlu jest wiecej kocorow.. i malo kotek (ale wiem, ze wiekszosc jest podobno wysterylizowana). To chyba dobrze :) Brak kotek, oznacza brak kociąt, co oznacza brak bezdom,nych maluchów!!! SUPER... pozatym w tym roku, na całym, osiedlu (z tego jak chodze, np. do kościoła, do sklepu itd) widziałam tylko 3 kociaki (od wakacji, do teraz)
To chyba dobrze?

Co sądzicie, o takiej "małej" (chyba) liczbie kotów osiedlowych? (tj. kocórków już jest kilka... ale kotek prawie nic)

Lili

 
Posty: 2311
Od: Wto lut 05, 2002 21:48
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lis 06, 2003 19:30

Trudno cokolwiek powiedzieć Lili. Nasuwa się pytanie, dlaczego kotek jest tak mało, dlaczego prawie nie było w tym roku kociąt, ale przypuszczam, że ani Ty ani my tutaj nie zdołamy do końca na nie odpowiedzieć. Miejmy nadzieję, że to właśnie akcja sterylizacji wypłynęła na zmiany (przynajmniej jeśli chodzi o kocięta).

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości