[Białystok 2]60 kociaków i nowe nędze :(:( s.97

[Szałwia]

Trudno tak naprawdę coś doradzić... Z jednej strony ciepła piwiczka, towarzystwo innych kotków i piesiów wydaje się dla kota nie takie złe, ale z drugiej strony każdy chciałby dostać zdjęcia z nowego domku z widokiem pupila leżącego na kanapie. Ale w sumie sporo jest kociaczków od pewnego czasu, do tego ślepaczki, rozsądnie jest więc chyba rozważyć taką możliwość...

PS. Malce od p. Danusi zapraszam do mnie. A Szarak jest taki śliczny

[aga&2]

KOchana jesteś
No, Szarak prześliczny.
I do tego, jak to mawia "przemiła" pani z Białostoczku - on tak na mnie patrzy...

[beata87]

Aga&2 dzięki za działanie w sprawie mojego Szaraka. Ale on chyba jakis pechowy jest. Koleżanka do mnie zadzwoniła, że chciałaby kotka, przyszła bardzo optymistycznie nastawiona do adopcji, a gdy ujrzała strachulca, to ogarnęły ją wątpliwości, uświadomiła sobie jaki to problem kot na stancji, że współlokatorzy uczuleni itp...

Szarak jest taki bojaźliwy, może otacza go aura strachu i ona działa na ludzi także?
Ten kot czeka na specjalnego, wyjątkowego,odważnego opiekuna:P:P hehe

[monia3a]

Szkoda, że nie mamy rentgena w oczach aby prześwietlać wszystkie nowo przybyłe kotki

[Erin]

Aga&2, ja bym się bała oddawać na wieś. Zwłaszcza, że będzie Mruczenie, może warto poczekać? Wiadomo jaki jest los wiejskich zwierząt A te maluchy takie słodziaki Takie jest moje zdanie.

Monia3a, a czy ta akcja w tv ma wyglądać podobnie jak na wystawie?

Trzymajcie kciuki, proszę - dziś Pumcia jedzie do nowego domku.

[beata87]

Erin trzymam kciuki za nowy domek Pumci:)

[Erin]

Erin trzymam kciuki za nowy domek Pumci:)

Wielkie dzięki. Trzymaj też kciuki za mnie, bo czuję, że lekko nie będzie

[jania]

Ja także mam obawy co to sensowności oddawania kociaczków na wieś.
Chyba że jesteśmy pewni, że nie myszy będą głównym pożywieniem kotka.
A tak w ogóle czuje się jakby mnie podcięto skrzydła.
Jestem osaczona....
Jak trudno z tym sie pogodzić....

[monia3a]

Przykro mi Janiu z powodu kotków, wiem jak trudno jest się z taka stratą pogodzić, jesteś mimo wszystko dzielna

[1969ak]

Iwona chciałaby zaprosić do TV nasze zwierzaki do Adopcji. Kto przyniósłby swoje ???- trza by pokazać, powiedzieć że fajne. Potem to wyemitują i... kto wie? Musi jutro dać znać czy zwierzaki będą...

Ja nie mogę być w niedzielę w TV. Ale jakby ktoś mógłby zaopiekować się i pokazać Rubika to go tam przywiozę i potem odbiorę.

[1969ak]

Erin trzymam kciuki za nowy domek Pumci:)

Wielkie dzięki. Trzymaj też kciuki za mnie, bo czuję, że lekko nie będzie

I jak poszło?

[AniHili]

No ja nie mam nic do adopcji więc co najwyżej mogę służyć za ruchomą podstawkę do cudzych zwierzaków Jakiś tydzień temu oddawałabym Sabę ale już nie oddam.

[Erin]

1969ak, ludzie bardzo mili, zaczęli się zachwycać, że kotka taka ładna. Pumcia się trochę zestrachała i schowała w kącie, ale myślę, że niedługo się przekona. Ja oczywiście ale może podeślą mi parę fotek za jakiś czas. Zresztą, pan powiedział, że mogę dzwonić, więc mam nadzieję, że będziemy w kontakcie.

Ale i tak mi smutno

[1969ak]

No ja nie mam nic do adopcji więc co najwyżej mogę służyć za ruchomą podstawkę do cudzych zwierzaków Jakiś tydzień temu oddawałabym Sabę ale już nie oddam.

A w razie czego poniańczyłabyś Rubika? To w zasadzie grzeczny kić

1969ak, ludzie bardzo mili, zaczęli się zachwycać, że kotka taka ładna. Pumcia się trochę zestrachała i schowała w kącie, ale myślę, że niedługo się przekona. Ja oczywiście ale może podeślą mi parę fotek za jakiś czas. Zresztą, pan powiedział, że mogę dzwonić, więc mam nadzieję, że będziemy w kontakcie.

Ale i tak mi smutno

Cieszę się, że Pumcia trafiła do dobrego domu. Ja pewnie też będę ryczeć przy oddawaniu rudzielca.

[AniHili]

A w razie czego poniańczyłabyś Rubika? To w zasadzie grzeczny kić

Jasne Nawet jakby broił to nie szkodzi, lubię charakterne koty