No więc Mijka cos duzo śpi
I zaczęłam sie zastanawiać, czy to tylko deprecha, czy jest chora, czy miała tak zawsze, ale ze względu na Rudego, mniej uwagi jej poswięcalismy
Ale zrobiłam test laserkowy i śmigała jak meserszmit
No i się zastanawiam, czy za dużo nie pije. Bo ciągle chodzi do tej fontanny od Joasi i pije. Z drugiej strony, jakby to było picie spowodowane wzmożonym pragnieniem to pewnie piłaby z każdej innej miski (szt. 4), prawda

? A tak, to pewnie jest smakoszem dobrej wody, co nie?
Wykończę sie nerwowo
Was przy okazji też
Zaczynam być lepsza od Malati
