Zielonookie Kotołaki;) s.II Gdy kot nie chce jeśc i pić...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 27, 2008 10:09

Rudasku walcz :ok: :ok: :ok:
Jeszcze tyle fajnych chwil do przeżycia ... bądź dzielny :ok: :ok: :ok:
Ostatnio edytowano Śro sie 27, 2008 10:18 przez Avian, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro sie 27, 2008 10:10

RUUUDDDYYY..Ciotki troche nie bylo , a Ty rozrabiasz? Nie choruj kotulec, bo nie warto! Marciu witam sie i sle kciuki :ok:

Rachelinka

 
Posty: 3265
Od: Czw wrz 13, 2007 22:21
Lokalizacja: Pabianice k. Łodzi

Post » Śro sie 27, 2008 10:16

Tak tu zaglądam i martwię się :cry:
Rudy, nie po to Cię Marta wyciągała ze schroniska, uratowała życie, żeby teraz się nie udało... walcz kiciuniu :ok:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 27, 2008 11:25

Jesteśmy.
Nie jest ponoc tak źle i będziemy walczyć.
Miał pobrana krew, ale słabo ciekło i jutro musimy dorobić morfologię oraz jak będzie dosyc krwi to pobierze sie na profil trzustkowy i wyśle do Niemiec na badania, bo podobno tylko tam takie robią.

ALT 188 (wzrosło znów, norma do 75)
Bilirubina 2,83 (norma do 0,6)
AST 50,6 (norma do 44)
ALP 155 (norma chyba do 61)
Trójglicerydy 43,9 (nie mam normy, ale ponoc w górnej granicy)

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Śro sie 27, 2008 11:29

Najbardziej mnie martwi, że ALT szybko rośnie - niech się wreszcie zatrzyma. Kul kiedyś miała gorszy, więc obiektywna wysokość mnie nie przeraża, tylko tempo wzrostu...

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 27, 2008 11:33

Marcia, kompletnie nie znam się na tych wynikach, które podajesz (:oops:) ale kciuki macie ode mnie cały czas :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Śro sie 27, 2008 13:20

Też się nie znam ,ale myślami jesteśmy z Wami i Rudziszonkiem :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Śro sie 27, 2008 13:56

Przytulam mocno i trzymam wielkie kciuki, by było dobrze :ok:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Śro sie 27, 2008 15:07

tez trzymamy kciuki!

i sie witamy!

talaaa

 
Posty: 1036
Od: Pon mar 05, 2007 13:38
Lokalizacja: zamczysko

Post » Śro sie 27, 2008 17:02

Wyniki spadajcie w dół..raz raz raz :ok:

Rachelinka

 
Posty: 3265
Od: Czw wrz 13, 2007 22:21
Lokalizacja: Pabianice k. Łodzi

Post » Śro sie 27, 2008 17:08

Rudy dostał jakis czas temu , o 15 chyba 2 ml Convalescence, mi sie wczesniej udało podać 0,3ml :oops: . O 17:30 zwymiotował, ale chyba tylko śliną. O 18 dostał tabletkę na wątrobę, o 19 może dostać znów jeść. Słabiutki jest mój kotecek :cry: , ale chciał z własnej woli wejśc na parapet kuchenny krótszą droga wskakując na blat, tylko siły zabrakło :(

Siedzi sobie teraz pod łóżkiem :roll:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Śro sie 27, 2008 17:12

Jest słabiutki bo ile on zjadł ostatnio :(

Rudziszonku, jedz, pij i szybciutko nam zdrowiej :ok: :ok: :ok: :ok:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sie 27, 2008 18:56

Udało sie mu podac 3-4 ml gerberka kurczak :)
To było 45 minut temu i jeszcze nie zwymiotował.

Za jakieś 25 minut dostanie 2 ml smietanki 30%.

Łóżko zostało brutalnie pozbawione nóg...

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Śro sie 27, 2008 19:53

Kciuki za gerberka w brzuszku :ok: :ok: :ok:

Marcia, zaglądałaś do wątrobowców? Może jakoś pomogą ?
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=38407
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro sie 27, 2008 20:43

Avian pisze:Kciuki za gerberka w brzuszku :ok: :ok: :ok:

Marcia, zaglądałaś do wątrobowców? Może jakoś pomogą ?
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=38407


Dziekuje :D
Dokształcam się :D
Nie pomyslałam żeby poszukać :oops:

Prawie udało mi sie podac smietankę, zostałam ranna, więc dokończył TŻ. Jest moim guru od podawania :wink: Po godzice, czyli przed chwila dostał 3 ml gerberka kurczak, za godzine kolej na Convalescens.

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości