Jestem trochę zaniepokojona...-z kotem wszystko ok :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 29, 2003 15:38 Jestem trochę zaniepokojona...-z kotem wszystko ok :)

Dwa dni temu mój kotek połknął kulkę wielkości dwóch(a może jednego) zielonego groszka. Kulka była miękka.
Wczoraj i dzisiaj rano wymiotował....
Co radzicie robić?
Czekam na Wasze rady

pozdrawiam
Ostatnio edytowano Czw paź 30, 2003 17:25 przez Axel, łącznie edytowano 1 raz

Axel

 
Posty: 3434
Od: Pt mar 07, 2003 20:59

Post » Śro paź 29, 2003 15:42

A z czego ta kulka? Moze mu sie do scianki zoladka przyczepila?

ara

 
Posty: 3709
Od: Czw sie 14, 2003 14:58
Lokalizacja: Londyn

Post » Śro paź 29, 2003 15:42

Odpiszcie

Axel

 
Posty: 3434
Od: Pt mar 07, 2003 20:59

Post » Śro paź 29, 2003 16:25

Moze najpierw ty odpisz na pytanie? Bo to zalezy, z czego kulka byla. Mogla sie przykleic i kot nie moze jej wykrztusic. Albo mu zaszkodzila (czy mogla sie rozpuscic?). :roll:
Ewelina i...
Obrazek

Kiara

 
Posty: 5697
Od: Nie mar 02, 2003 13:18
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro paź 29, 2003 16:29

... z czego ta kulka?
sprawdzaliscie czy nie bylo jej w wymicinach ani kaktusie?
... przeswietlenie? .. no zalezy wszystko co to za kulka :?

ktosia

 
Posty: 2058
Od: Pon gru 02, 2002 18:29
Lokalizacja: Koleczkowo

Post » Śro paź 29, 2003 17:23

hmm.... teraz nie moge znaleźć tej zabawki(bo to była jedna noga od takiego małego stworka) ale była taka miękka...no po prostu nie wiem :?

Axel

 
Posty: 3434
Od: Pt mar 07, 2003 20:59

Post » Śro paź 29, 2003 17:25

Kiara pisze:[...]czy mogla sie rozpuscic? :roll:


rozpuścić raczej się nie mogła :|

Axel

 
Posty: 3434
Od: Pt mar 07, 2003 20:59

Post » Śro paź 29, 2003 17:27

to radze przeswietlenie. moze gdzies siedzi w brzuszku i przykrosci sprawia. :? nie patrzylas czy w taki czy inny sposob nie zostalo wydalone?

ara

 
Posty: 3709
Od: Czw sie 14, 2003 14:58
Lokalizacja: Londyn

Post » Śro paź 29, 2003 17:44

Rozgrzebywanie kaktusow nie jest przyjemne, ale w tym wypadku konieczne. Nawet jesli przestanie wymiotowac, a w qpach nic nie bedzie, to do weta koniecznie - przeswietlenie.

Trzymam kciuki, Axel :ok:
Ewelina i...
Obrazek

Kiara

 
Posty: 5697
Od: Nie mar 02, 2003 13:18
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro paź 29, 2003 18:09

Dzisiaj qpy w ogóle nie było.
było natomiast kilka brykłek "sikowych"

Axel

 
Posty: 3434
Od: Pt mar 07, 2003 20:59

Post » Czw paź 30, 2003 13:29

No i jak? Znalazlas cos, czy bylas u weta? :roll:

ara

 
Posty: 3709
Od: Czw sie 14, 2003 14:58
Lokalizacja: Londyn

Post » Czw paź 30, 2003 14:34

hurra!
kulka wyszła z qpą, kocio czuje się dobrze, je tak, jak wcześniej i szaleje :lol:

Axel

 
Posty: 3434
Od: Pt mar 07, 2003 20:59

Post » Czw paź 30, 2003 14:39

Super :D
Troszke sie martwilam.
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17879
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 30, 2003 15:14

Super. Dobrze ze sie obylo bez przeswietlen i innych..
:D

ara

 
Posty: 3709
Od: Czw sie 14, 2003 14:58
Lokalizacja: Londyn

Post » Czw paź 30, 2003 17:05

:lol: super!

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ASK@, Bianka 4, puszatek i 43 gości