Szpitalne koty ZDJĘCIA s.36

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 28, 2003 11:16

yyyyyyyyyyy777777777777666 - napisał Kubuś
Typuje numery totka czy co :roll:


Misiek jest kochanym kotkiem - tzn. dzisiaj już się dotykaliśmy i nawet się to kotu podobało całkiem całkiem 8)
Widzę, że szybko go wypiszę z listy "dla koneserów" 8) bo to będzie normalny, domowy kociak za kilka dni. :D

Eve miała rację - "Lara jest tylko jedna" :twisted: Znam tylko jednego kota, który tak powoli jak ona się oswajał - Czarną.
Ale i tak widzę, że jest coraz to lepiej.

Na śmietniku dokarmiam od pewnego czasu Patyka - biednego, buro-białego kocura. Patyk jest dziki, ale od kilku dni nie ucieka już w panice, kiedy podchodzę do śmietnika z jedzeniem. Stoi w bezpiecznej odległości i czeka aż odejdę. No i przychodzi teraz codziennie.

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto paź 28, 2003 11:20

Cos w tym jest, co pisze Betix .... Dla mnie lezenie Pinky na kolanach jest zaszczytem....bo wiem, ze kiedys uciekala pod lozko i patrzyla tylko, gdzie sie wcisnac. A teraz przychodzi i mruczy. Nie przywita sie, jak Olka, ale wiem, ze jej na mnie zalezy, a to jest bardzo cenne :)

I super, ze Berecik ma dom :) gratulacje
Toffie, Bajek, Bździągwa, Julian

kinus

 
Posty: 16452
Od: Pon mar 03, 2003 23:22
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto paź 28, 2003 17:44

"Misiek" jest dziewczynką 8) Sprawdziłam :twisted:
No to klops - nie mam dla niej imienia :roll:

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto paź 28, 2003 17:51

moze misia? :D
Obrazek Obrazek

migaja

 
Posty: 12414
Od: Pon maja 06, 2002 15:54
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Wto paź 28, 2003 18:02

migaja pisze:moze misia? :D

Misią nazwałam jej mamusię. Nie mogą być dwie Misie :(


aleee ja mam problemy ;)

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto paź 28, 2003 18:05

boo? (tak jak ta piekna dziewczynka w Monsters Inc.)

ara

 
Posty: 3709
Od: Czw sie 14, 2003 14:58
Lokalizacja: Londyn

Post » Wto paź 28, 2003 18:05

ryśka pisze:
migaja pisze:moze misia? :D

Misią nazwałam jej mamusię. Nie mogą być dwie Misie :(


aleee ja mam problemy ;)

to moze mala misia? w skrocie mimi. :wink:
Obrazek Obrazek

migaja

 
Posty: 12414
Od: Pon maja 06, 2002 15:54
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Wto paź 28, 2003 18:08

:idea: to może Migotka? :D

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto paź 28, 2003 18:09

ryśka pisze::idea: to może Migotka? :D
:ok: :idea: :D
Obrazek Obrazek

migaja

 
Posty: 12414
Od: Pon maja 06, 2002 15:54
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Wto paź 28, 2003 22:17

ryśka pisze:
Beata pisze:
Koty "dla koneserow"???


Już Ci tłumaczę :lol:(


OK :oops: teraz wiem, o co chodzi. Leeloo jest takim kotem specjalnej troski, bo nie cierpi brania na rece czy przytrzymywania, wobec czego wszelkie zabiegi powoduja, ze czasami na moj widok ucieka 8O . Zwykle, na szczescie, daje sie przekupic czyms ludzkim do jedzienia :wink:

Trzymam kciuki, zeby Twoje koty Rysiu ZAWSZE znajdowaly dobre domki :ok:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Wto paź 28, 2003 23:03

Nikodem do tej pory, choc jest u nas ponad pol roku, boi sie brania na rece, gwaltownych ruchow i chyba wszystkiego. Taki jest i juz. Swoje w zyciu przeszedl i ja go na sile oswajac nie bede. Wystarczy, ze moge na niego patrzec i czasami, ale tylko czasami, da mi sie poglaskac. Moze i jestem tym koneswerem :D
Rysio jest za to bardzo przytulasty, ale przez to nie jest wyzwaniem. jak Nikodem da sie poglaskac, to jest dopiero swieto.
To sa tylko nasze wyobrazenia, jaki kot powinien byc. Pozwolmy mu byc takim, jakim on chce.
Ale tez rozumiem, ze ta kocia wolnosc kota moze oznaczac trudnosci w znalezieniu domu. No coz, nie wszyscy sa konesarami. Ja jestem. I jestem z tego dumna :D

set

 
Posty: 1046
Od: Wto wrz 24, 2002 10:43
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 28, 2003 23:11

Jeszcze dodam, ze bardzo sie ciesze, ze Berecik ma dom. I ze zlapalas malego Misi.
W razie czego wiesz co masz pisac na pw? Specjalnie tu pisze, zebys nie zapomniala!!!

set

 
Posty: 1046
Od: Wto wrz 24, 2002 10:43
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 29, 2003 9:05

Set :D
I oby więcej takich koneserów 8)


A tak w ogóle to zauważyłam, że ludzie biorą ode mnie prawie zawsze tego kota, ktory jako pierwszy do nich podszedł. I wtedy te nieśmiałe albo strachliwe nie mają szans. Ale sądzę, że po prostu czekają na swojego człowieka...

Misia wczoraj wieczorem była sterylizowana - jeszcze do popołudnia będzie w lecznicy...

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro paź 29, 2003 9:10

Życzę Misi dobrego samopoczucia, szybkiego powrotu do formy! Gdzie robiłaś sterylkę?
Jak czuja się kotki zwłaszcza te zasmarkane czy też kaszlące?

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

Post » Śro paź 29, 2003 9:22

betix pisze:Życzę Misi dobrego samopoczucia, szybkiego powrotu do formy! Gdzie robiłaś sterylkę?
Jak czuja się kotki zwłaszcza te zasmarkane czy też kaszlące?

Na Sójczym.
A kotki czują się ok :D Nikt nie smarka i nie kaszle dzisiejszego dnia. Lara dostaje teraz większą dawkę antybiotyku i przestała momentalnie kaszleć.

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Magda_Lena_Coon, zuza i 85 gości