Szylkretki są piękne! -42 :) Proszę o zamknięcie.

[Czekoladka]

Witam się w nowym wątku. Oj dużo przegapiłam, ale to da się nadrobić.
Ineska mnie niezwykle zaskoczyła, bo bardzo wypiękniała. Jest teraz 100% bri pointem. No i wypoczęłam przede wszystkim.
Kalair, piękny podpisik.

[Cinnamoncat]

Witam się w nowym wątku

Witaj Cinnamonku!
Prosze-

[kalair]

i ja z tym czymś, moi drodzy, co noc się tłukę o poduszkę.
Od 5 lat:)

Cześć Satoru!
Tylko z jednym?
Zresztą ślicznym..a to coś ma imię?


Trzymasz się?

[kalair]

Witam się w nowym wątku

Witaj Cinnamonku!
Prosze-

No co..śliczny, nie?

[Danusia]

Wysłałam JJ po trawkę dla kotów..
A potem musiałam je karmić po ździebełku, bo się im źle z podłogi brało.. Na dwie ręce,a i tak opornie szło, bo każda chciała wziąć z to drugie! Jakoś się udało,koty się napasły!

moje jedzą z doniczki

Próbowałam w doniczce..zapomnij..Porozwalane,zdeptane..

moje zjadaja od razu ,wiec nie ma juz co rozdepywac

[Satoru]

Ma na imie Nutka Reszta preferuje szafę badz dywan, i nie wygada jak spod pedzla szalonego malarza.
trzymam, trzymam. zaraz sie skonczy 8my dzień.

[kalair]

Witam się w nowym wątku. Oj dużo przegapiłam, ale to da się nadrobić.
Ineska mnie niezwykle zaskoczyła, bo bardzo wypiękniała. Jest teraz 100% bri pointem. No i wypoczęłam przede wszystkim.
Kalair, piękny podpisik.

Ło! Czekoladka! Bonam słodkości brakowało!
Witaj i proszę-

Fajnie, że wypoczęłaś. Inesia stęskniona?

[kalair]

Ma na imie Nutka Reszta preferuje szafę badz dywan, i nie wygada jak spod pedzla szalonego malarza.
trzymam, trzymam. zaraz sie skonczy 8my dzień.

Ślicznie ma na imię! Moja droga,to artyzm w czystej postaci! Paczłork, spleśniały kotek,co tam jeszcze..
To ile masz tego tatałajstwa?
Ale Nucia śliczna,i pewnie niepokorna!



I trzymaj się dalej! Kibucuję!

[kalair]

Wysłałam JJ po trawkę dla kotów..
A potem musiałam je karmić po ździebełku, bo się im źle z podłogi brało.. Na dwie ręce,a i tak opornie szło, bo każda chciała wziąć z to drugie! Jakoś się udało,koty się napasły!

moje jedzą z doniczki

Próbowałam w doniczce..zapomnij..Porozwalane,zdeptane..

moje zjadaja od razu ,wiec nie ma juz co rozdepywac

Zjadają,zanim urośnie?

[Satoru]

Kotów jest tri Dwa pingwiny i jestem rudy cymbał:)
EDIT: Nie mam pojecia czemu napisałam jestem cymbał zamiast jeden cymbał:) ale nie kasuje, zostawie, posmiejcie sie:D
A imie takie, bo ja wiele lat grałam na pianinie.

[kalair]

Kotów jest tri Dwa pingwiny i jestem rudy cymbał:)
EDIT: Nie mam pojecia czemu napisałam jestem cymbał zamiast jeden cymbał:) ale nie kasuje, zostawie, posmiejcie sie:D
A imie takie, bo ja wiele lat grałam na pianinie.

Acha! Wiele lat grałaś? Zabrzmiało, jakbyś miała co najmniej -dzieści,a nie -dzieścia!
Szkoła muzyczna?

Pokaż resztę.


Słuchaj,jeśli o mnie chodzi,,możesz sobie być tym..cymbałem..

[Czekoladka]

Witam się w nowym wątku. Oj dużo przegapiłam, ale to da się nadrobić.
Ineska mnie niezwykle zaskoczyła, bo bardzo wypiękniała. Jest teraz 100% bri pointem. No i wypoczęłam przede wszystkim.
Kalair, piękny podpisik.

Ło! Czekoladka! Bonam słodkości brakowało!
Witaj i proszę-

Fajnie, że wypoczęłaś. Inesia stęskniona?

Dziękuję za ptośka.
Ineska na początku to aż się pod łóźko schowała. Ale się potam rozkręciła na całego i o 3.00 w nocy przyszła z myszką, pół nocy nie spałam... Eee tam pół nocy, w końcu nie widziłam się z kicią całe dwa tygodnie, muszę jej to jakoś wynagrodzić.

[Danusia]

Wysłałam JJ po trawkę dla kotów..
A potem musiałam je karmić po ździebełku, bo się im źle z podłogi brało.. Na dwie ręce,a i tak opornie szło, bo każda chciała wziąć z to drugie! Jakoś się udało,koty się napasły!

moje jedzą z doniczki

Próbowałam w doniczce..zapomnij..Porozwalane,zdeptane..

moje zjadaja od razu ,wiec nie ma juz co rozdepywac

Zjadają,zanim urośnie?

nie
taka urośnietą juz dostaja
buuuuu

[Czekoladka]

Były niemiłosierne korki. Jeździliśmy od stacji do stacjii, bo jak się jedzie 30 km/h, z przerwami, to paliwo leci jak woda, a teraz disel drogi.
Wyjechaliśmy ok 10.00 a wróciliśmy o 20.35. Jeszcze nigdy trasę nad morze nie pokonywaliśmy tak długo.
To przez tą zmianę turnusów. Każdy wyjeżdża lub przyjeżdża przeważnie w piętek lub sobotę.

[kalair]

Ineska na początku to aż się pod łóźko schowała. Ale się potam rozkręciła na całego i o 3.00 w nocy przyszła z myszką, pół nocy nie spałam... Eee tam pół nocy, w końcu nie widziłam się z kicią całe dwa tygodnie, muszę jej to jakoś wynagrodzić.

Wynagradzaj Czekoladko! Ile się da!
Zresztą to dla obopólnej przyjemności