AnnaP.P. pisze:Oj, dziewczyny, a może by namówić panią, żeby wzięła innego czarnego ZDROWEGO kota, pod warunkiem oczywiście, że go wykastruje? [...] A z tego co się orientuję - samo wychodzenie kota nie musi oznaczać wszelkiego zła.
AniuP.P. - doczytaj. Oni maja drugiego kota. Poza tym wiem że wychodzenie to nie zło ostateczne, ale ten kot jest specjalnej troski, bo nie ucieknie przed psem czy samochodem. O to chodzi.
Anusia, nie gadaj o tym sądzie. Już widze jak się kończy moja kariera prawnicza
