schronisko a usypianie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 17, 2003 17:02 schronisko a usypianie

jak myslicie co lepsze? niemieckie schronisko czy uspienie kociat zaraz po urodzeniu? zostalam postawiona przed takim wyborem a do tej pory cieszylam sie, ze nie musze podejmowac takich decyzji...
zostalam zaszantazowana przez pewna pania, ktora twierdzi, ze jej kota lada moment bedzie rodzic i jesli nikt nie wezmie tych kociat to ona je uspi.
oczywiscie, ze sprobuje znalezc im domy, ale sami wiecie, ze latwo nie jest. pani X zaproponowala rozwiazanie z niemieckim schroniskiem i chyba tak sie stanie, tylko czy one tam znajda domki? ma ktos doswiadczenie ze schroniskami za granica?
Ostatnio edytowano Pt paź 17, 2003 17:45 przez bea, łącznie edytowano 1 raz

bea

 
Posty: 233
Od: Nie maja 04, 2003 19:55
Lokalizacja: szczecin

Post » Pt paź 17, 2003 17:07

hm..a w jaki sposob chciałabyś je do tego niemieckiego schroniska przekazać?

Kazia

 
Posty: 14029
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 17, 2003 17:16

Kaziu, kocieta pani X byly juz kilkakrotnie tam przekazywane, nie chcialabym sie tu reklamowac poniewaz pani X caly czas boryka sie z problemami zarowno finansowymi jak i zdrowotnymi ale jesli ktos naprawde nie mialby co z kocieciem zrobic to moze...? ale o to musialabym juz pani X zapytac, choc prawde mowiac nie mam sumienia jej tak nadwyrezac, jednakze gdyby w gre wchodzilo kocie zycie to dajcie znac. kociaki mojej znajomej pojada do tego schroniska, w ten sposob mozna dac im chociaz szanse na normalny dom.
Ostatnio edytowano Pt paź 17, 2003 17:46 przez bea, łącznie edytowano 1 raz

bea

 
Posty: 233
Od: Nie maja 04, 2003 19:55
Lokalizacja: szczecin

Post » Pt paź 17, 2003 17:21

Pink mieszka w Niemczech, może napisz do niej i zapytaj...Moni-citroni zdaje sie też .
To ciekawe, co napisalaś..nigdy nie slyszalam o takim przekazywaniu zwierzaków.
Czyżby Niemcy mieli za malo swoich kotow?

Kazia

 
Posty: 14029
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 17, 2003 17:43

Kaziu
nie rozmnazaja ich na potege. Ja o pomocy niemieckich schronisk polskim zwierzakom slyszalam i to fajna inicjatywa. Bea- lepsze takie schronisko niz uspienie, choc to zawsze ostatecznosc. Czy pani zgodzi sie na sterylke kotki?
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Pt paź 17, 2003 17:49

Kazia dala mi troche do myslenia i postanowilam utajnic dane pani X, bo calkiem mozliwe, ze taki przewoz nie jest legalny. Eve, sterylka kociej mamy ma byc warunkiem w sprawie odbioru kociat.

bea

 
Posty: 233
Od: Nie maja 04, 2003 19:55
Lokalizacja: szczecin

Post » Pt paź 17, 2003 17:55

przewoz jest legalny jesli kotki maja szczepienia, nic sie nie denerwuj.
Ja w takiej sytuacji sporbowalabym znalezc domki kotom, juz po sezonie wiec szanse sa, ew oddala je do niemiec i wyciela kotke
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Pt paź 17, 2003 17:57

Beo - schronisko, bo tak jak Moni pisała, tam w schroniskach kociąt praktycznie nie ma i rozchodzą się jak świeże bułeczki...
To rozwiązanie dla nich bardzo stresujące, ale daje im szansę na dobre życie.

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pt paź 17, 2003 20:11

Byłam w schronisku w Duisburgu ze 3 razy, nie widzialam tam wiecej niz 5- 7 max. 10 dorosłych kotów. Maluchów wcale nie było.
Psów za to zatrzęsienie :cry:

Ale jesli dobrze pamietam to Pink mówiła, że u nich jest bardzo dużo kotów.

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, CatnipAnia, Google [Bot], puszatek i 52 gości