Czarniutka kicia szuka domu!(poznan) FOTKI

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 17, 2003 11:51

Ja się nieco pogubiłam... :roll:
Reasumując: kotka trafiła do OLI MJ (wątek:szukam kotka.Poznań), która to Ola dała kotę koleżance, która miała być osoba odpowiedzilną i pragnącą kota. I jak rozumiem nie okazała się taką. Kicia wróciła do kumpla lidiyi. Czy dobrze rozumiem???
Ale... moja przyjaciółka przez kilka lat mieszkała w studenckim mieszkaniu, do którego "przypisany" był na stałe kot, znaleziony w zamierzchłych czasach, których nie pamiętał nikt ze wspóllokatorów. Wbrew obawom nie było jakoś problemów z wakacjami. W razie potrzeby odwiedzali go zamieszkali w Warszawie i niewyjeżdzający na wakacje znajomi. Znajomi lokatorów a nie kota :wink: . Kota pamiętam jako bezstresowego luzaka ładującego się na klana każdemu gościowi swoich zmieniających się jak z kalejdoskopie opiekunów. Robił wrażenie szczęśliwego...

Gracka

 
Posty: 719
Od: Wto wrz 09, 2003 9:31
Lokalizacja: Warszawa (Bemowo+Ursus)

Post » Pt paź 17, 2003 11:55

Przykro mi, ze tak sie stalo. Dziewczyna dzieckiem nie byla. Z tego co wiem, ma skonczone studia. Widocznie one odpowiedzialnosci za wlasne slowa nie ucza.
Toffie, Bajek, Bździągwa, Julian

kinus

 
Posty: 16452
Od: Pon mar 03, 2003 23:22
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt paź 17, 2003 18:30

widocznie nie.......
poznaniacy pamietajcie o kici jakbyscie cos slyszeli...a oni swoja droga kontynuuja poszukiania.
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 53 gości