Płomyk bez ogona, po operacji...

[Agn]

Dzwoniłam w sprawie wyników.
Leukocyty w normie, erytrocytów za mało. Rozmaz raczej nie wskazuje zarobaczenia, może jednak wskazywać na białaczkę [[b:2rau3wrm]nie koniecznie[/b:2rau3wrm] wirusową!]

Jutro odbiorę to na piśmie razem z wynikami biochemii.

[Beata]

trzymam caly czas...

[CoToMa]

[Katy]

Agn, jak dzisiaj... Myslę cały czas i trzymam kciuki...

[sibia]

Jak Płomyk?

[Agn]

Płomyk ma się całkiem dobrze. Ma apetyt - głośno dopomina się jedzenia. Nie interesuje się raną, która wygląda zupełnie dobrze.

Niestety - nie jest optymistycznie.
Ciągle ma kłopoty z wypróżnianiem. Mimo podanego Relanium, cewka nie odpuszcza - pęcherz jest wypełniony. Kupy też ciągle nie ma.
Morfologii nie udało się zrobić w całości - nie ma wyniku hemoglobiny i hematokrytu. Mocznik - 117,1 mg/cl, kreatynina w normie. Parametry wątrobowe też w normie.

Idziemy do Doc.

[CoToMa]

Kciuki wciąż trzymam...

[pixie65]

Płomyczku, nie daj się chorobie

[Agn]

Wróciliśmy.
I mamy tak: .

Co do sikania.
Gdyby była jakaś przeszkoda, to nie dałoby się moczu wycisnąć. Natomiast dobrze naciśnięty, Płomyk produkuje całkiem dobry strumień. Zwieracz odbytu nie reaguje na dotyk, jest wiotki. To wskazuje na neurologiczny problem z wydalaniem.

Wszystko wskazuje więc na to, że Płomyk będzie kotem pieluchowym. Tylko jeszcze nie wiadomo, czy będzie potrzebował takiego samego zabiegu jak Orzech, czy może zareaguje na relanium.

Niestety, Relanium wyklucza podanie Nivalinu - albo jedno, albo drugie. Na szczęście można podawać Cocarboxy.

[Mysza]

kupa mu sama wychodziła, niestety niekontrolowanie, a sikał wyciskany faktycznie niezłym strumieniem

[Agn]

Dzięki Mysza za info.

Płomyk u mnie jeszcze sie nie wykupkał, ale też nie miał czym. Czekamy aż coś się w jelitach uzbiera. Wyciskanie samo w sobie nie było przyjemne, ale teraz kociak jakby odżył. Sporo zjadł.

To w ogóle fajny kot jest. Nie jest namolny ale ciągle trzyma się blisko mnie. Nie mogę iść samotnie do kuchni po kawę, że o innych czynnościach nie wspomnę.

[tanita]

Fajne są takie koty-cienie , gdyby tylko one kawę potrafiły robić
Kciuki za Płomyka

[pixie65]

Płomyczku

[Katy]

Agn, ja Ci mówiłam, że jego da się odsikiwać, trochę tylko protestował. Odsikiwałam go prawie codziennie wieczorem, jak się nacisnęło odpowiednio pęcherz to mocz leciał ładnie, aż pęcherza prawie nie czułam, czyli się opróżniał. Kupa w klatce była, normalna, nie biegunka. Jeden wet mi mówił, że widział jak się prężył do załatwiania, ale czy do siku, czy do kupy to nie wiem. Jak długo ma mieć relanium?

[Katy]

Jak Płomyczek? Agn pewnie zajęta, czekamy cierpliwie...